Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zośka2222

Oświadczyny po miesiącu związku

Polecane posty

Gość Zośka2222

Więc tak, rozstałam się z dość długiego związku, poznałam nowego chłopaka z którym mamy identyczne zainteresowania i jestem zakochana, po miesiącu mi się oswiadczył Mieszkaliśmy razem około 3 tygodni, prawie od razu się do niego wprowadziłam, spędzamy ze sobą każdą chwilę. Co sądzicie o tak szybkich oświadczynach? Odrzuciłam, bo jeszcze nie chcę, ale co sądzicie o chłopaku i tak szybkich propozycjach mieszkania/zaręczyn? Dodam że nowy chłopak ma 29 lat, a ja 24.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzykanie mu się spodobało
i nie chce mu się czekać w nieskończoność w prehistorycznych czasach wystarczyło ogłuszyć pannę i zaciągnąć ją za włosy do jaskini teraz trzeba się oświadczać i obiecywać, że mięsa nie zabraknie a i intruzowi da się w mordę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zośka2222
No nie wiem, nie sądzę że o to chodzi. Tylko nie wiem co o tym myśleć, o tym że tak szybko się oświadczył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak mialam i dopiero w wie
poczekaj jak rozwinie sie Wasza znajomosc, teraz jeszcze za wczesniej zeby osoadzac jak ulozy Wam sie relacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylotr
moze niechce zeby sie oczyms dowiedziala przed slubem i mu sie spieszy bo po slubie jest trudniej sie rozstac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam, że to jest za szybko ....i najszybciej się rozpadają takie związki, a jak już mieszkacie razem to rozstanie jeszcze bardziej boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zośka2222
Niektórzy mówią że to dobrze wróży, niektórzy że źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak mialam i dopiero w wie
to jest wrozenie z fusow;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drenażysta
"No nie wiem, nie sądzę że o to chodzi. Tylko nie wiem co o tym myśleć, o tym że tak szybko się oświadczył" Facet, który się oświadcza po miesiącu znajomości jest desperatem. Moja prognoza. Macie identyczne zainteresowania, już teraz spędzacie dużo czasu razem. Wydaje się wszystko ok dopóki jesteście zakochani, ale minie rok i będziecie się znali jak łyse konie. To nie służy pożyciu seksualnemu, bo brak jest tu dynamiki, niestabilności, znaków zapytania (a co on w tej chwili robi? albo z kim? ;) ). Zaczniesz się zastanawiać co Ty z nim robisz, braknie Ci "oddechu" i zaczniesz mieć poczucie winy za to było wspaniale, teraz (tzn. po roku) jest tak samo ale nudno, przewidywalnie. Będziesz miała poczucie bezpieczeństwa ale po kolejnym roku cipka będzie Ci wysychała na samą myśl o swoim facecie. Wewnątrz zacznie Cię palić jakaś niepojęta złość na tego faceta. On szybko Cię u siebie zamieszkał, bo chce sobie zabezpieczyć stałą dostawę seksu. Jest przekonany, że ten stan błogości będzie trwał wiecznie, a nie będzie. Jak Ty zaczniesz sukcesywnie wysychać, on będzie zachodził w głowę co się dzieje, przecież on Cię kocha, dba o Ciebie. Będzie coraz bardziej starał Ci się dogodzić w obowiązkach domowych, będzie szedł na ustępstwa, a w końcu po kilku latach takiej męki napisze na kafeterii topik "Pytanie tylko do kobiet, faceci, proszę nie odpowiadać". Będzie zachodził w głowę jak wynegocjować pożądanie u Ciebie, wszyscy będą mu doradzać "poważną rozmowę", ale pożądania seksualnego nie da rady omówić i zaplanować, bo dynamika międzypłciowa jest zupełnie inna. On myśli, że ma 29 lat, że już jest za późno i chce się jak najszybciej ustatkować, bo wpadł w stereotyp, który mówi, że nieżonaty facet po trzydziestce zasadniczo może się już powiesić. Złapał młodszą 5 lat kobietę, bo jest przekonany, że na więcej go już nie stać, więc oświadcza się w mig, bo obawia się, że czar pryśnie i kobieta też. Oto prawda, bo normalnie myślący facet nie oświadcza się po miesiącu znajomości, tylko przeciąga to latami. On jest po prostu niedojrzały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość learn this ruls
Moim zdaniem chce cie zwiazać na siłe,bo nadchodzi pora na niego a koledzy już po ślubie.Sory ale jesteście jacyś niepoważni wspólne mieszkanie ślub po miesiącu-a pozniej dziecko płacze bo rodzicom motylki w brzuchu świrowały a jak sie poznali lepiej to już było za pozno. Choć opcje z zamieszkaniem przed ślubem bardzo popieram,ale też nie po tygodniu związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość learn this ruls
drenażysta-mamy 3 godziny szczęścia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość learn this ruls
zaraz zaraz a Ty nie jesteś facetem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twims
Nie szkoda wam tego, że od razu wskoczyliście w etap wspólnego mieszkania? Teraz jest euforia, ale co będzie dalej...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zośka2222
Spotkałam go zaraz po rozstaniu z moim byłym...utrzymywałam z eks kontakty przez ostatnie 2 miesiące, ale powiedziałam że NIGDY do niego już nie wrócę. Rozmawialiśmy też często, co 2 dni najczęściej przez tel, ale widzę że on ma dalej nadzieję że do siebie wrócimy i na razie zerwałam kontakt, tak z nim ustaliłam będzie najlepiej. Chociaż przyznam że z eksem seks rzeczywiście był rewelacyjny, nawet mi się ostatnio przyśnił, ale teraz zerwałam z nim kontakt i chcę zadbać o ten nowy związek. Tak to wszystko się ułożyło że szybko razem zamieszkaliśmy, mamy identyczne zainteresowania, jest naprawdę przyjemnie, tylko na razie jeszcze próbuję dojść do siebie po tamtym "toksycznym" związku. No i cóż, też trochę mnie zaskoczyły te oświadczyny po miesiącu, ale może to dlatego że jest pewny że mnie kocha po prostu. Jestem bardziej racjonalna, więc poczekam, tylko nie wiem czy to jakiś zly znak że się oświadcza tak szybko. Też nie wiem jeszcze czy to wyjdzie, ale bardzo bym chciała żeby się udało, dba o mnie i się zakochaliśmy w sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam kiedyś takiego to pizda była a nie facet każda laska go zostawiała i już chciał mnie usidlić bo się bał że go następna w dupę kopnie szybko się skapnęłam co to za palant

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość learn this ruls
to działa w obydwie strony panny też takie są,no i własnie chodzi tu o desperacje a nie racjonalne myślenie.Czesto tak jest ze poznasz osobe i wydaje sie być bratnią duszą,że znaćie sie i rozumiecie bez słów-nic bardziej mylnego choć różnie bywa. Zycze wszystkiego najlepszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbfdvbgxgvcdfgd
moja ciotka sie chajtnela po 3 miesiacach, kolezance sie maż oświuadczył po 3 miesiacach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zośka2222
I jak to im wyszło? A jeśli wyszło jaki "staż" ślubu już mija?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość profazaII
Cos Ty sie babo tak uczepila tych wspolnych zainteresowan? jak dla mnie zamieszkanie z facetem po tygodniu znajomosci to niezle przegiecie. Chyba ze mialabym fatalna sytuacje rodzinna, lokalowa - to moze na zasadzie ucieczki i nadziei na lepsza przyszlosc. Chyba ze to prowo. Wcale bym sie nie zdziwila :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama podeszłabym do tego z rezerwą, ale... mam dobrą koleżankę, której facet oświadczył się po miesiącu czy dwóch znajomości, nie pamiętam dokładnie. Może aż tak szybko ze sobą nie zamieszkali, ale pamiętam jak mi opowiadała, że decyzję podjęła w jakieś 8 sekund. Pobrali się po dwóch latach narzeczeństwa, teraz są razem już z jakieś 5 lat na moje oko i mają roczną córeczkę. Są naprawdę świetną parą, nie kłócą się. Z tym że ona z nim studiowała w jednej grupie więc teoretycznie się znali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Oto prawda, bo normalnie myślący facet nie oświadcza się po miesiącu znajomości, tylko przeciąga to latami. On jest po prostu niedojrzały." A przeciąganie latami to objaw dojrzałości? Chyba padnę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drenażysta, większych bzdur nie słyszałam. Czyli dla podniesienia dynamiki lepiej się czasami pokłócić i aż tak bardzo do siebie nie pasować? Wspólne zainteresowania są właśnie najlepszym motorem dla związku. 29 lat u faceta to nie taki wiek, żeby można mówić o desperacji. Może po prostu facet poczuł, ze ty jesteś ta jedyną i już. Nie śpiesz się jednak. Przecież jest dobrze tak jak jest, a jak się lepiej poznacie to sama będziesz wiedziała co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnnnaaaaa34
Bylabym ostrozna,taki pospiech jest sygnalem po ktorym mozemy rozpoznac toksycznego faceta,wszyscy ci co bili,znecali sie nad kobietami zaczynali w wlasnie ten sposob swoje zwiazki,na juz na teraz,natychmiast wielka milosc....sluchaj,swiat sie nie konczy dzis ani jutro,jesli wasza milosc ma trwac na wieki,bo tak zakladacie,nie trzeba pospiechu i robienia wszystkiego na juz,jakby zaraz mial nastapic kataklizm....moj ex dokladnie w ten sam sposob teraz zaczal swoj nowy zwiazek,w 2 dni juz sie do panny wprowadzil,a co potrafi zrobic,jak pozbawic godnosci,opluc,pobic,jak bardzo nienawidzi swojej ofiary ktorej wmawia wielka milosc,wiem ja bo to przerobilam w identyczny sposob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To fakt, kiedyś na forum niebieskiej linii czytałam, ze szybki ślub to jeden z wielu sygnałów, po których można rozpoznać przemocowca. Tak więc lepiej być czujnym i się nie śpieszyć, ale też z drugiej strony nie można z góry zakładać, że z chłopakiem jest coś nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rertrytru
takie dziwki zawsze mają szczęście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mogę spytać
Jaka jest twoja sytuacja finansowa i mieszkaniowa? A jego? Tak poza tym znacie się długo czy to rzeczywiście tylko ten miesiąc? I w jakich okolicznościach się poznaliście? Napisz jak to wyglądało,patrząc na to z boku również wiele można powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele nic więcej
Znacie się od miesiąca i już razem mieszkacie???? Oj, chyba jesteś zbyt łatwą zdobyczą :( Facet szybko się tobą znudzi i znajdzie kolejną....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja znam parę
która po tygodniu wzięła ślub,mija 11 lat i są szczęśliwi. Choć to już chyba mega miłość,taka z bajki,zdarzająca się raz na miliard jeśli nie rzadziej :) To moja kuzynka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele nic więcej
Bajka nie przytrafia się każdemu :) Mówią: szybki ślub, szybki rozwód....i coś w tym jest...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja znam parę
wiem doskonale i nawet znając taką parę i wiedząc,ze to możliwe nigdy bym się na to nie zdecydowała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×