MAM BARDZO WAZNA SPRAWE NA TEMAT CEMENTU KTOS SIE ZNA ?

wiec sprawa wyglada tak moj maz pracuje przy ładowaniu cementu w uk (mieszkamy razem) zastanawiam sie czy w tym cemencie moga byc jakies skladniki ktore zle wplywaja na czlowieka (wiem wiem to glupie) ,ale mam znajomego anglika w uk ktory przez 17 opryskiwal rosliny na farmie i mam problem z pamiecia i ogolnie juz nie pracuje bo jest z nim zle udowodniono ze to od tego i teraz czeka na odszkodowanie od pracodawcy. wracajac do tematu pytam sie poniewaz moj maz rowniez zaczyna zachowywac sie dziwnie majaczy niby gada ze mna przed snem ma otwarte oczy ! ale gada takie bzdury ze az sie wczoraj przestraszylam ostatnio kazalam mu nastawic zegarek do pracy 3mal tel w rece mowi mi ze musi ustawic na 6 cos tam poprzestawial i nie ustawil jak wraca z pracy odcina mu zaplon ze tak powiem i normalnie jak by wpadal w jakas spiaczke zaczynam sie bac. czy ktos zna sie na tym i czy jest mozliwosc aby ten cement mial jakis zly wplyw na czlowieka ? bardzo prosze o pomoc

nie ma, viagra wplywa dobrze na faceta zwlaszcza w jego wieku

a najbardziej przeszkadza mi to że od kiedy robi w tej cementowni mu nie staje i musze sie brandzlować swiecą gromnicą :(

no wiesz 27 lat wiec wiagry nie potrzebuje

podszywie zobaczymy jak w twojej rodzinie cos sie stanie

autorko częściej pracuj języczkiem przy jego gulgotku

nikt nic nie wie na ten temat? poszukam jeszcze w necie moze tam cos znajde :(

sram do doniczek

widze ze wam sie nudzi:(

przecie cement to sama chemia,tam tylko brakuje związków złota i srebra.ale niektórym nie przeszkadza,a twoimu po kilku dniach zaszkodziło dziwne,ja w niemczech pracowałem na sirodkach dooprysku 19 lat i wykryto u mnie chorobe.

gram nałogowo w literaki na kurniku, nawet 20 godzin dziennie, mam wory pod oczami, nie jem i mam problemy z wypróżnianiem sie, czy jest jakis sposób zeby pokonać nałóg?

rob on tam pracuje 5 miesiecy w uk pracuje od 20 roku zycia ciagle na farmach wiec moze to dopiero wychodzi od innych prac juz sama nie wiem

To są typowe objawy świnicy. Wręcz książkowe. Można się tą chorobą zarazić tylko drogą weneryczną a jesli mowisz ze pracował na farmach to prawdopodobnie obcował płciowo ze świniami... Leczenie: olej rzepakowy 1L podawany doodbytniczo 2x dziennie i okłady z obornika na czoło przed snem

zartujesz sobie?

niestety nie... przykro mi świnica nie wybiera ale na tą chorobe sie na szczescie nie umiera