Tycie w ciąży

Witajcie, nie wiem sama co mam już robić, obecnie jestem w 31 tygodniu ciąży i już mam 18kg do przodu, najdziwniejsze jest to ze nie jem więcej niż przed ciążą, fakt o wiele więcej sie ruszałam- takie Adhd a teraz nie mogę ( bóle kręgosłupa itd.) nie chce sie odchudzać ale nie wiem co mam robić by nie skończyć z waga 25kg albo i więcej:(

a jesz tlusto słodko lub duzo solisz?

a nie puchniesz czasem? ja miałam 20kg na plus ale były to obrzęki i zatrzymanie wody -straciłam wszystko w niespełna 2tyg. po porodzie A co twój gin na to?

Girga, nie martw się mam to samo. Naśmieszniejsze, że pomijając brzuch, nikt by nawet nie powiedział, że tyle przytyłam, ludzie dają mi max 10-12 kg. Lekarz mówi, żeby się absolutnie nie przejmować, że skoro byłam aktywna przed ciążą, to potem będzie łatwo zrzucić, że to mogą być zatrzymujące się wody, dodatkowo zaparcia itd. Dopiero teraz zaczynam czuć, że ręce mi puchną, nogi. Z synem przytyłam 16 kg w całej ciąży i wyglądałam jak slonica, a teraz dużo więcej i wyglądam zdecydowanie lepiej. Uszy do góry, po porodzie zrzucimy :).

Ja miałam "za dużo" wód płodowych. Wolałabym spuchnąć cała niż nosić takie ogromny bagaż przed sobą:) Z całej ciąży miałam do dnia porodu 14kg na plusie-jak urodziłam i te wody wyleciały to nie umiałam chodzić ciężko było mi równowagę złapać bo od razu zleciało mi te 14 kg a puchnąć zaczęłam po porodzie.

Te dodatkowe kilogryamy znikną zaraz po porodzie. Moja kolezanka przytyła 36kg!! A po porodzie do zrzucenia zostało jej tylko 5kg wiec nie martw sie na pewno bedzie dobrze

Może nie znikną tak od razu po porodzie, bo ja np. w cuda nie wierzę :). Ale myślę, że będzie dużo łatwiej :)

Na początku wystarczy karmić piersią i dużo pić aby coś się ruszyło i te 18 kg to nie dużo przytyłaś więc się nie martw:)

Z tym karmieniem to też nie do końca, moja koleżanka schudła dopiero jak przestała karmić :D. Ale fakt, jednak większość kobiet chudnie podczas karmienia,.

Ja przytylam w pierwszej ciazy 21 kg. Jak wyszlam ze szpitala to spadly mi tylko 2 kg!!!! Bo bylam po porodzie bardzo opuchnieta. Po trzech miesiacach mialam nadal na plusie 11kg. I z nimi walczylam prawie 2 lata. Powoli powoli spadaly. No a teraz znowu jestem w ciazy wiec waga idzie w góre :-) Tak naprawde to jak tyjemy i jak szybko chudniemy po ciazy zalezy od bardzo wielu rzeczy. Nie da sie tego przewidziec i w wielu przypadkach nie da sie tego kontrolowac. Na pewno trzeba unikac slodyczy i tuczacych rzeczy ale sama z doswiadczenia wiem ze czasem ciezko walczyc ze swoimi zachciankami. Mam kolezanke w pracy która w pierwszej ciazy przytyla 28kg. I naprawde nie jadla nic wiecej niz normalnie. Teraz jest w 9 miesiacu drugiej ciazy i przytyla 15. Ma wiecej ruchu i obowiazków w domu ale je dokladnie tak samo jak w pierwszej.

moja siostra urodzila 5 tygodni temu. W ciazy przytyla 23 kg a dzis ma tylko 4 na plusie i olbrzymie piersi. Kolerzanka urodzila w listopadzie i dalej ma 10 do przodu, chociaz w calej ciazy przybrala cos kolo13. Ja mam 7 na plusie a to juz finisz prawie a jednak porobily mi sie faldki tluszczu na plecach nawet. Nie ma na to reguly.

Dzieki za wypowiedzi Tak puchnę i to od dawna, nóżki mi wchodzą w jedne buty i klapeczki ...masakra mimo ze dużo wody piję, herbatki tylko zielone itd. Co do jedzonka, to bardzo różnie, ale fakt ze sięgam teraz po solone, wiem ze to zatrzymuje wodę, ale często nie mogę się oprzeć..

jeśli chcesz uniknąć opuchlizny nie możesz SOLIĆ WCALE, nic! już niewiele zostało więc chyba to nie straszne poświęcenie

ja teraz jestem w 8 mieś ciąży i od niedawna zaczęłam puchnąć- i od razu poszły rzeczy w odstawkę które to puchnięcie powoduje a sól to jest tylko w tych rzeczach w których nie wiem .Ciężko jest ale muszę

i nie puchnę na pewno jakoś tam jestem opuchnięta, bo na tym etapie ciąży, to byłoby raczej dziwne, gdyby tej opuchlizny nie było wcale;) wewnętrzne kostki u stóp są mniej widoczne, ale poza tym ok nie solę nic z tego co gotuję sama, ale w sobotę jadłam pizzę w Pizzy Hut i od razu pojawiły się obrzęki więc jednak to nie solenie w domu daje bardzo dużą róznicę naprawdę warto zrezygnować z soli na czas tych ostatnich tygodni ciąży

no to będę musiała zmniejszyć, ja nigdy nie soliłam, w dzieciństwie to wręcz unikałam wszystkiego co miało sól, a teraz bym tylko solone jadła ech ech:( Ale serio zupy czy kaszy nie solonej sobie nie wyobrażam...ale dziękuje wam bardzo

a ja w pierwszej ciąży puchłam i nie mogłam nic na to poradzić. a w drugiej to zero puchnięcia tylko ślady po gumkach skarpet miałam na nogach a cały czas jadłam normalnie. więc jak widać bywa różnie

moim zdaniem można się przyzwyczaić, bo to tylko kwestia przyzwyczajenia;) pierwsze dziecko rodziłam w sierpniu więc wtedy to dopiero jest większy problem, gdy jest naprawdę gorąco, ale posłuchałam lekarza i nie soliłam niczego by nie puchnąć, potem karmienie piersią i jakoś odzwyczaiłam się od soli;) teraz to trochę problem, bo na przykład dzisiaj robię zupę dla nas wszystkich i jak tu nie posolić?;) po prostu posolę mężowi już na talerzu, a 3,5-latek obejdzie się bez solenia;) naprawdę można się przyzwyczaić;)

puchnie sie od soli? dobrze doczytalam? ja jestem w 35tc, i cala ciaze duzo solilam jadlam same slone rzeczy... a mam 6kg na plus tylko. moge teraz dopiero zaczac puchnac?

niestety tak sól zatrzymuje wodę

no ja spuchlam najbardziej w 37tyg a urodzilam w 38.

No, ja też przytyłam 18 kg a jestem w 33 tygodniu. Nie martwię się samym faktem. Zastanawiam się natomiast gdzie to jest?? Spodnie te same co na początku, sweterki nawet nie ciążowe, tylko fason z przodu "otwarty". Wyglądam jak z piłką przyklejoną do brzuch i mam sporo większy biust. Gdzie jest reszta??