Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna i znudzona:(

musze sie wyzalic

Polecane posty

Gość smutna i znudzona:(

musze sie gdziej wyzalic a przyjaciol tak naprawde nie mam. zaczne tak mam 20 lat, meza i male dziecko. i wlasnie w tym jest problem. 2 lata temu poznalam mojego obecnego meza i dla niego wyjechalam z polski. poswiecilam dla niego doslownie wszystko. szkole, rodzine, znajomych. wtedy wydawalo mi sie ze bardzo go kocham. ale teraz juz sama niewiem. moze to po prostu przyzwyczajenie. brakowalo by mi go jak bym go dlugo nie widziala ale niewiem czy to milosc.slubu tez tak naprawde nie chcialam. nasi rodzice zadecydowali ze skoro ja zostawiam szkole i chce wyjechac to musimy sie pobrac.wtedy tez myslalam ze tak bedzie dla nas dobrze. 2 miesiace przed slubem okazalo sie ze jestem w ciazy. i moze wyjde na wyrodna matke ale dziecka tez nie chcialam. teraz gdy maluszek jest juz na swiecie niewiem nawet czy go kocham tak jak matka powinna kochac dziecko. zajmuje sie nim najlepiej jak potrafie ale robie to tylko dlatego ze to moj obowiazek. staram sie grac dobra matke i zone ale coraz czesciej mam ochote gdzies uciec i juz nie wrocic. mysle nad tym zeby pojechac z dzieckiem do polski i zostawic tu meza na troche. moze wtedy bym sie za nim stesknila i odzylo by dawne uczucie. dzieckiem zajmowala by sie moja mama a ja miala bym cale dnie tylko dla siebie bo tego mi bardzo brakuje. wtedy napewno i ja bym odzyla. niewiem juz co mam dalej zrobic ze swoim zyciem bo teraz czuje ze je marnuje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupia beztroska
Po pierwsze nie z czasownikami należy pisać oddzielnie- czyli nie wiem. Po drugie jesteś małolatą,której brak odpowiedzialności. Nigdzie nie będzie Ci lepiej,bo jesteś egoistką i na dodatek leniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja myślę ze jeśli jestes samotna, ciągle opiekujesz się dzieckiem i ewidentnie jestes przemęczona i nie czujesz satysfakcji to jeszcze chwila i popadniesz w depresję. Wyjazd mógłby ci dobrze zrobic ale nie na zasadzie jutro jedziesz i maz nie wie o co chodzi, tylko normalna rozmowa, wyjazd na powiedzmy 3 - 4 tygodnie z dzieckiem, itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna i znudzona:(
glupie komentarze sobie darujcie. doskonale wiem ze jestem glupia i nie odpowiedzialna i nikt nie musi mi tego mowic. jade razem z mezem i dzieckiem do kraju za miesiac i wtedy wlasnie chce zostac tam dluzej. tylko nie wiem jak na to maz zareaguje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×