Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość głupia beztroska

Jak można sobie zrobić dziecko nie mając warunków! No jak?

Polecane posty

Gość głupia beztroska

Jak? Jak? Jak? A potem ciągle proszą o to o tamto. Nie rozumiem! Ja dość wcześnie rozpoczęłam współżycie,bo miałam 15lat-i jakoś nie wpadłam! Bo co to znaczy zajść w nieplanowaną ciążę? Jak nie potraficie się zabezpieczyć,to po co współżyjecie? My z chłopakiem najpierw się postaraliśmy o stałą pracę, potem wzięliśmy kredyt i kupiliśmy mieszkanie-tak banki udzielają kredytu dwóm obcym sobie osobom i można kupić mieszkanie przed ślubem-dwie osoby stają do aktu jako kupujący. Potem wzięliśmy ślub,a po ok.3 latach kiedy już się wyszaleliśmy wzięliśmy się za robienie dziecka. Rozumiem,że ktoś jest w ciężkiej sytuacji,bo ma chore dziecko-to jak najbardziej należy pomóc,bo choroba nie wybiera,ale czemu ludzie sami sobie robią problemy? Na jedno dziecko ich nie stać,nie mają gdzie mieszkać,a już sobie drugie robią! Jak można być tak lekkomyślnym egoistą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojojjjj
Wzruszyła nas twoja historia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatek do kożucha {#+#}
Bo najlepiej natrzaskać se dzieci i niech państwo i ludzie dobrej woli wykarmią! a taka baba tylko siedzi i nic nie robi tylko woła DAJ PANI DAJ! A do pracy nie pójdzie bo przecież w domu 5 czy 10 dzieci to się nimi zająć musi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krótka lekcja anatomii
Oto przepis-bierzemy samca sztuk 1, bierzemy samicę sztuk 1, kładziemy na tylnym siedzeniu samochodu i dokonujemy penetracji zakończonej wytryskiem. po 9 miesiącach pojawia się dziecko. w przepisie nigdzie nie ma mowy o pracy czy lokum. wiec nie jest to najwyraźniej niezbędne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miedzynarodowka 32666666666666
wiesz ale sa ludzie np. ok 40 i dalei ich nie stac na dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maryska krysla
a wyobraź sobie że tracicie pracę i zostajecie z dzieciakiem bez pieniędzy i z kredytem na 30lat;/ też nie masz w tedy warunków a za to masz różaną przyszłość z odsetkami i kredytem na karku. bank swoje weźmie a ty możesz zostać bezdomną. super:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupia beztroska
Co znaczy nie stać na dziecko? Wystarczy pójść do pracy! Ani ja ani mąż nie mieliśmy bogatych rodziców,którzy nam wszystko dali. Musieliśmy sobie na to zapracować,a nie siedzieć na zasiłku z opieki. Moi rodzice mają dom-ale dopiero niedawno skończyli spłacać kredyt. Teściowie też mają swój kąt,ale też wiele lat na to pracowali. Nie są milionerami,my zresztą też nie-ale pracujemy,więc mamy,a nie tylko usiąść na tyłku i ręce wyciągać. A jak już faktycznie są na tyle niezaradni życiowo to niech umierają bezpotomnie. Bo potem rośnie taki nierób z postawą roszczeniową,że jemu to się wszystko należy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama z klejem i taśmą klejącą
Niektórzy nie mogliby mieć dzieci nigdy, gdyby stawiali sobie wysokie wymogi finansowe i ogólnie standardu życia. Ponadto zdarzają się wypadki losowe. Jednak żeby to ogarnąć rozumem, trzeba mieć trochę pokory wynikającej z doświadczenia życiowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniśkaa
i będziesz starać się 10 lat o dziecko i nic z tego nie wyjdzie!haha Naprawdę nie da się wszystkiego zaplanować i żyć wg. schematu... ja zrobiłam dokł. tak jak ty, potem 8 lat staraliśmy się o dziecko, potem straciłam pracę, w międzyczasie setki nie przewidzianych nie dobrych syt. mi się przydarzyło. i żałuję, że nie zaciążyłam jak miałam lat 20, bo wtedy było by łatwiej, Mam koleżanki, które w młodym wieku zaciążyły, w liceum, potem z pomocą rodziców w wychowaniu dziecka skończyły dobre studia, mają świetną pracę, odchowane dzieci, swoje własne piękne domy, i dzieci na tyle duże że same mogą zostać w domu, a rodzice są na tyle młodzi, że mają czas na imprezowanie i życie pełnią życia. a ja siedze teraz w pampersach..........nieprzespane noce itd. nie mam na to tyle siła jakbym była młodsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupia beztroska
Maryska ja teraz nie pracuje-a w zasadzie nie zarabiam,bo jestem z dzieckiem na wychowawczym-potem wracam do pracy! A jak nas zwolnią? To znajdziemy nową pracę-jak się chce to praca jest. Jak nie mogłam znaleźć pracy podczas studiów,to zatrudniłam się jako sprzątaczka. I zarabiałam. Mamy dobre wykształcenie, spore doświadczenie zawodowe. Pracę lepszą lub gorszą można znaleźć w ciągu kilku tygodni. A kredyt mamy na mniej niż 30lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maryska krysla
wiesz łątwo się tylko mówi" znajdę nową pracę" wiesz ile jest ludzi z wyższym wykształceniem którzy nie mogą nic znaleźć za godziwe pieniądze.a wiadomo kredyt na mieszkanie to nie 300zł miesięcznie/rata. sama osobiście nie chciała bym mieć w banku pół miliona długu bo wiadomo oddajesz 2razy tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chdhhd
Zgadzam się z autorką. Również mamy kredyt i wolę mieć swoje mieszkanie niż wynajmować całe życie i oddawać pieniądze obcym ludziom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupia beztroska
Moniśka-ja już mam dziecko he,he. Tak jak pisałam na początku-3 lata po ślubie wzięliśmy się za robienie. Obecnie nasz skarb ma 2lata :D tak duże doświadczenie życiowe mają te,które siedzą w opiece, pck, caritasie i innych instytucjach i tylko wyciągają łapę,bo im ciężko, albo te którym mamusia dzieci wychowała,a tatuś na to zapracował,a ona i mąż leser wszystko dostali za darmo-nie rozśmieszajcie mnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiesz jak??
Normalnie! Z jednym nie zajdziesz,z drugim tez nie w którymś sie zakochasz,wpadniesz -szlag trafi wszystkie plany,stąd juz tylko kroczek do finansowego dołka. Czasem nie masz ochoty na potrójnego kondona a na same słowo piguła wyskakuje ci wysypka. Czasem patrzysz w metrykę i wiesz że nic już cię nie czeka i nic do stracenia juz nie masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgddh
taa i najlepiej daj im za darmo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiesz jak??
Tak czytam twoje wpisy i sie zastanawiam czy ty czasem komuśnie zazdrościsz? Nie potępiam zadrości ,bo sama zazdroszcze,ale tylko milionerom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylkotyyyyyy
autorko a co jesli mieszka sie z mezem bez pomocy,pracuje tylko maz bo kobieta pracy znalesc nie moze a ajk jest to za 1000 zł,nie ma z kim dziecka zostrawic?niania woła 800zł?co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhrjry
Ty po prostu jesteś dziecinna i bez wyobraźni, autorko tematu. Szukanie pracy w dużym mieście w wykonaniu samotnej, młodej osoby a w innych miejscowościach przez kogoś kto np już nie ma rezerw ani wsparcia a jest rodzicem małego dziecka to kompletnie różne rzeczywistości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co kogo obchodzi kiedy zaczęłas współyzcie i jaka zaradna jestes ?????? a Ciebie co obchodzi czy ludzie pracuja czy nie ?? nudzisz sie, to widac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylkotyyyyyy
autork widzi tylko czarne albo białe,ona w ogołe się nie zna na zyciu,mysli ze wszystko takie proste jest jak jej ułozone schematy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiesz jak??
Życie jest jak pudełko czekoladek.... Nie dam sobie ręki uciąc,że np.jutro nie wyląduje pod mostem,albo pojutrze zamieszkam wpięknym dworku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama w wieku 29 lat
ja ostatnio dużo nastolatek w ciąży widzę na osiedlu... nie wiem czy to teraz jakaś moda na dziecko w wieku nastu lat? mamy dostęp do informacji o antykoncepcji z netu,gazet. Prezerwatywę można kupić na każdym kroku a mimo to dużo młodych dziewczyn zachodzi w ciąże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupia beztroska
Maryśka jak się nie ma pracy to się nie szuka tego co nas zadowala tylko bierze się to co się trafia,a potem szuka się dalej-tak jak pisałam na studiach straciłam pracę-po kilku tygodniach poszukiwań podjęłam pracę jako sprzątaczka. Po półtora roku znalazłam dobrą pracę biurową-zresztą do dziś jestem pracownikiem tej firmy. Także praca jest-tylko czasem ludzie mają za wysokie aspiracje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniśkaa
heh pracowałam akurat w pck. i jestem jak najbardziej za dorabianiem sie swojego mieszkania. i masz ogromny ________ za puszczanie się w wieku 15 lat. patologia, i nie ma co sie cieszyc że nie zaciążyłaś wtedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylkotyyyyyy
a z kim zostawiasz dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koleś123
Autorko bardzo rozsądne podejście do życia bo zrobić dziecko to każdy może bez problemu ale później,żeby mu zapewnić dobre warunki to już nie ma komu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×