Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Za 4 miesiące bedziemy miec dziecko:) Teraz mamy 2-letnią kotkę jak przyzwyczaić ją do niemowlaka?? Macie jakieś rady??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wanesskka
ja mam kota i kot normalnie sie zachowuje przy dziecku nie przesadzaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość treryer
Mam jedną radę: dużo głaskać i dawać smakołyki - zawsze przy dziecku. Niech się kotce wydaje że dziecko to największa radość jaka ją mogła spotkać. :) Jest młoda, na pewno szczególnie ciekawska, nie powinno być żadnego problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martuuusiaaa88
Koty sa slodkie, ale pamietaj ze przenasza choroby np takie jak TOKSOPLAZMOZA. Pilnuj by po kazdej zabawie z kotem dokladnie myc rece, przy zmianie kuwety tez o tym pamietaj. Bo przeniesiesz na dziecko ta chorobe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość treryer
Jeśli mają kota od kilku lat, to już wiedzą czy jest nosicielem. A ty uważasz krojąc surowe mięso czy myjąc z ziemi warzywa? Tak też się można zakazić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Toksoplazmoze już przechodziłam a kuwetę zmienia mąż:)Boję sie o to, że kotka bedzie chciała sie baawić z dzieckiem a z doświadczenia wiem, ze nie zna umiaru drapie i gryzie czasami do krwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO martusiaaa
doinformuj się kobieto w jaki sposób można zarazić się toxoplazmozą zanim zaczniesz siać podobną panikę i bzdury:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO martusiaaa
a Ty, autorko, nie martw się;) koty są bardzo inteligentne i raczej będą unikały kontaktu z maleńkim, płaczącym dzieckiem;) co innego, gdy maluch podrośnie i będzie chciał się bawić z kotami i to po swojemu;) i to raczej dziecko prędzej może zrobić krzywdę kotu niż odwrotnie;) jeśli kot nie będzie chciał się bawić z dzieckiem, to po prostu uda się w zaciszne miejsce;) będzie dobrze:) tylko dbajcie o kotka by nie czuł się odrzucony choć wiem jakie to trudne przy maleńkim dziecku;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taa nasz kotka jest rozpieszczona głównie przez męża dochodziła nawet do takiej sytuacji, ze gasił górne światło bo stwierdził, ze kot chce spać:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość treryer
Na początku dziecko przecież nie pobudzi kota do zabawy a potem kot się przyzwyczai i zrozumie o co chodzi. Przekonasz się na bieżąco. A to taka kotka z tych polujących na stopy wystające spod kołdry? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooo dywan
jak drapie to pierwsze co zrobić to obciąć pazury:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kotka Śnieżka
Autorko, jestem w tej samej sytuacji co Ty. I też się zastanawiam co będzie. Nie wiem skąd mit, że koty są na szczycie w zarażaniu toxo. Prędzej zarazić się można przez warzywa albo mięso. Ja nie chorowałam, nie choruję, kot przebywa ze mną dużo, świadczy to o tym, że nie jest nosicielem. podejrzewam, że nasze dzieci nie będą się bawić kocią kupą... Przede wszystkim trzeba kotku obcinać pazurki. Moja się przy tym buntuje, ale przyzwyczajam ją powoli. To straszny pieszczoch. Już widzę jak śpi razem z dzieckiem w jego łóżeczku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko, ostatnio czytałam taki artykuł na onecie chyba, żeby kota stopniowo przyzwyczajać do obecności nowych przedmiotów i zapachów, bo jak wszystko na raz się w domu pojawi to kocisko kręćka dostanie :) zainteresowałm się tym, bo sama mam kota i to łobuza :) poznał juz łóżeczko i wanienkę, wie jak pachną ciuszki wyprane w dzieciecym proszku. był bardzo zainteresowany na samym początku a teraz zachwuje się jakby te rzeczy stały tam od zawsze. i to o czym pisała któraś z poprzedniczek: dziecko musi się kotu kojarzyć z czymś przyjemnym, ale musi też mieć mozliwość zobaczyć, powąchać i uciec kiedy będzie tego chciał, co jest szczególnie ważne kiedy dziecko jest już większe - nie chcemy przecież historii z Elmirką ;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Afera przed starszymi dzieciakami (siostrzeńcy) ucieka jak ma ich już dość ale jak chce sie z nimi bawić to ich drapie. Dzieciakom sie to juzmnnei podoba i dają spokój kotce. Ale nie wiem jak to bedzie z niemowlakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość treryer
Ano, krótsze czyli przytępione pazury to podstawa. I może gdy dziecko będzie już bardziej ruchliwe, to powinny spać w osobnych pokojach bo w nocy nie dopilnujesz co robi kot gdy ma "amoki nocne". :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×