Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ziziz25

obsesyjnie boję się ośmieszenia i zawodu w miłości

Polecane posty

Gość ziziz25

Facet zaprosił mnie na randkę,bylo super.Wszystko wskazuje ,ze jest porzadnym facetem szukajacym czegos serio.Na drugi dzien napisal mi smsa.Ale ja tak obsesyjnie sie boje,ze on moze umawia sie ze wszystkimi albo szuka kogos do wykorzystania(chociaz nie mam ku temu podstaw),ze boje sie w to brnąć,dalej sie spotykac,bo już się zadurzyłam.Teraz pora na moj ruch,powinnam ja napisac,albo go gdzies zaprosic,ale boje sie zawodu,osmieszenia,wykorzystania...zupelnie bezsensownie:( Najbradziej chcialabym,zeby to on przerwal mur mojej pozornej wylacznie-przyjacielskiej postawy,zeby mnie zapraszal dalej,pisal....ale on tego nie zrobi,bo nie chce sie narzucac..poniewaz jest facetem z klasą a nie jakims nachalnym podrywaczem Chcialabym wiedziec,ze jestem jedyna z ktora chcialby sie umawiac,nie wykazujac inicjatywy,..idiotyczne jak sie odblokowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziziz25
najbardziej zludne jes to,ze ja zachowuje sie jak bardzo pewna siebie osoba..wiec on nie ma podstaw watpic,ze nie odzywam sie z innego powodu niz dlatego,ze nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziziz25
;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×