jak wasze dzieci zachowują się po szczepieniach?

"widaomo ze ludzie chca zrobic na tym pieniedze , to mnie nie dziwi. wiesz ile ludzi zarobilo miliardy na wojnie, glodzie i ludobojstwu? " zgadzam sie. a wiesz jaka kase koncerny robia na szczepionkach i jakie maja wplywy w mediach, jak lobbuja rzady? dlatego dobrze solidnie sie rozeznac zanm sie zdecydujesz czynm chcesz szczepic swoje dzieci.

sorella, powtarzam to co napisalam na tym watku - nie wyssalam z palca - poparlam zrodlami. co zrobicie z ta wiedza to wasza sprawa.

Nie muszę podawać linków do źródła na jakim opieram swoje twierdzenie, bo zrobiłaś to za mnie. Przytoczone PRZEZ CIEBIE materiały twierdzą, że bezzasadne jest wiązanie wad rozwojowych z szczepieniami. Jedyna kwestia w jakiej się z Tobą zgodzę, to to, że koncerny na nas zarabiają i to na wiele sposobów, nie tylko na szczepionkach.

nie doczytalas wszystkiego widocznie

Tak, ani ja ani sorella. Dziwny zbieg okoliczności. Po prostu Ty dodałaś do tego co wyczytałaś trochę propagandy i tyle. Podałaś źródła, a potem stwierdziłaś, że nie są one wiarygodne, bo zostały sfałszowane. Weź się zastanów...

Przeczytałam tylko kilka pierwszych postów. Nie mam pewności - nie szczepię. Sorella, rozbawiłaś mnie. Może gdyby nie ta rtęć wszechobecna w twoim dzieciństwie, wiedziałabyś że istnieją plomby ale nie "blomby". Już dzieci popełniające ten żenujący błąd dawno były ośmieszane a co dopiero dorośli. Ale tobie chyba ciężko się myśli. Więcej nie komentuję bo nie chce mi się śledzić tego typu wypocin.

terreter zwykła literówka poprawilam sie w nastpenym poscie ale tylko tak ograniczone osoby, kotre nie maja nic innego do powiedzenia czepiaja sie literowek. Standard tutaj

dobra spadam bo mi szkoda czasu na takie miałczenie jedna podaje źródło danych potem stwierdza, że niewiarygodne, druga przeczytała pomyłke - literówke i stwierdzila ze nie będzie dalej czytać. I z kim tu gadac?

to nie stwierdzialam, ze CDC zmienilo stanowisko i zmanipulowalo wynikami badan :D sami autorzy badania opublikowanego w zurnalu naukowym "Pediatrics" (na ktorym CDC sie opieral) zadaja opublikowania ich prawdziwych rezultatow i TWIERDZA ZE CDC ZMANIPULOWAL ICH WYNIKAMI BADAN! rozumiecie? wyjasnie troche prosciej : najpierw CDC potwierdza, ze jest zwiazek pomiedzy autyzmem a szczepionkami. Nastepnie CDC twierdzi, ze nie ma zwiazku pomiedzy autyzmem a szczepionkami na bazie badania opublikowanego w zurnalu "pediatrics" - ale autorzy badania protestuja! ich badanie wykazalo zwiazek a CDC swiadomie zmanipulowalo wynikami i opublikowalo falszywe rezulataty! teraz rozumiecie? zarowno oni jak i CoMED zadaja przeprowadzenia postepowania kryminalnego w tej sprawie. Pytanie jaki cel mial CDC w zmianie stanowiska. Polityczne naciski, lobby to jedno, drugie moze nie chcieli wywolywac paniki i stwierdzili ze i tak szczepienia sa konieczne (nawet potencjalnie szkodliwymi szczepionkami). Tylko, ze spoleczenstwo ma prawo do prawdy.

i mam jeszcze jedno pytanie, czy ktorakolwiek z was kiedykowiek uslyszala od lekarza czy innego "profesjonalnego" zrodla, ze szczepionka Halifax nie zawiera rteci? to jest klamstwo. Halifax zawiera rtec.

jaka szczepionka? Halifax? pierwszy raz slysze o takiej szczepionce u nas w Polsce.

istnieja szcepionki nie zawierajace rteci. i prawdopodobnie takich sie najlepiej trzymac. i najbezpieczniej sprawdzic samemu sklad tej szczepionki. milego dnia.

infannrix hexa o te szczepinke mi chodzilo

"....na samym forum tutaj przeczytalam 2-3 historie matek, ktore twierdzily, ze po szczepiniu ich dzieci cofnely sie w rozwoju..." Tak, jest to mozliwe bo sama mam sąsiada co po szczepieniu dostał padaczki - ALE!!! Ale matka zaszczepiła go z podwyższoną temperaturą!!!!!!!!!!! Takie rzeczy są mozliwe gdy matki szczepia swoje dzieci mimo podwyższonej temperatury, katarku czy kaszlu. Ja wiem że teraz lekarze (nasza pediatra tez) twierdza ze przy tych objawach mozna szczepic, ale znajoma doktorka mojej mamy (juz jest na emeryturze bo to starszawa kobiecina) powiedziała nam zebysmy przed szczepeniem zawsze uwaznie obserwowały dziecko i jak jest jakieś niewyrazne, na zasadzie ze katarek, czy cos innego to absolutnie nie szczepic! I tak robie! Mimo że pielęgniarki nawoluja i pediatra tez to ja jestem matka i stanowczo odmawiam i ide dopiero jak widze ze dziecko jest na 100% zdrowe! Jak córka miała roczek to ja miałam ospe i potem moja siostrzenica a wiadomo ze ospa "siedzi" w organizmie ok 2 tyg przed wysypaniem, mała miała miec szczepienie i mimo ze nie było zadnych widocznych oznak poszłąm z nia dopiero po 5 tyg zebym miała pewnosc ze sie nie zaraziła! I jak miała to szczepienie potrójne w wieku 6 tygodni to dostała uczulenie w nuzke (puchła niesamowicie noga i bolała) jednak po interwencji lekarza wszystko sie uspokoiło i od tamtego czasu po karzdym szczepieniu obwijam jej to miejsce szczepienia kwaśna woda i podobna sytuacja sie nie zdarzyła juz. Jestem jak najbardziej ZA szczepieniami, dzieci trzeba chronic, ale mądrze! Nie poddawac sie presji otoczenia ze moze byc szczepione - to TY czy ja jestesmy matkami i wiemy najlepiej czy dziecko jest zdrowe i moze byc szczepione! Takze w tych analizach autorki jestem ciekawa ile z tych owych dzieci było szczepionych z objawami nawet zwykłego przeziebienia!!!?????????? A potem wine zwala sie na szczepionke.

ulotka z hexa prodeucenta GlaxoSmithKline Biologicals s.a. Substancjami czynnymi szczepionki są: Toksoid błoniczy1 nie mniej niż 30 j.m. Toksoid tężcowy1 nie mniej niż 40 j.m. Antygeny Bordetella pertussis Toksoid krztuścowy1 25 mikrogramów Hemaglutynina włókienkowa1 25 mikrogramów Pertaktyna1 8 mikrogramów Antygen powierzchniowy Hepatitis B2,3 10 mikrogramów Poliowirus (inaktywowany) typ 1 (szczep Mahoney) 40 jednostek antygenu D typ 2 (szczep MEF-1) 8 jednostek antygenu D typ 3 (szczep Saukett) 32 jednostki antygenu D Polisacharyd Haemophilus typ b 10 mikrogramów (fosforan polirybozylorybitolu)3 związany z toksoidem tężcowym jako nośnikiem białkowym 20-40 mikrogramów 1 adsorbowanyna wodorotlenku glinu, uwodnionym (Al(OH)3) 0,95 miligrama Al3+ 2 uzyskiwany z hodowli komórek drożdży (Saccharomyces cerevisiae) z wykorzystaniem technologii rekombinowanego DNA 3 adsorbowany na fosforanie glinu (AlPO4) 1,45 miligrama Al3+ - Inne składniki szczepionki Infanrix hexa to: Proszek Hib: laktoza bezwodna Zawiesina DTPa-HBV-IPV: sodu chlorek (NaCl), fenoksyetanol (2,5 mg), medium 199 zawierające głównie aminokwasy, sole mineralne, witaminy i woda do wstrzykiwań. ktory skladnik to rtęc?

AIKON z zurnalu naukowego o toksykologii Despite the removal of the mercury (Hg)-based preservative thimerosal from vaccines listed on the Australian Immunization Program Schedule for children, concerns remain among some researchers and parents for the safety of the present schedule, in part due to a fear of residual trace levels of Hg. The purpose of this study was to independently assess childhood vaccines for the presence of Hg. Eight vaccines administered to children under the age of 5 yr were assessed for Hg content via a DMA-80 direct mercury analyzer. Seven of the 8 vaccines contained no detectable levels of Hg (less than 1 ppb); however, 1 vaccine (Infanrix hexa) tested positive for Hg at 10 ppb. The result was confirmed and validated by retesting the original sample. Follow-up testing was conducted on three additional samples of Infanrix hexa (one from the same production lot and two from a different lot). All three tested positive for Hg (average of 9.7 ppb). Although the levels of Hg detected are substantially lower than any established exposure safety limits, the results of this study reveal that inaccuracies exist in public health messages, professional communications, and official documentation regarding Hg content in at least one childhood vaccine. In the interests of public health, it is incumbent on vaccine manufacturers and responsible agencies such as the Therapeutic Goods Administration and the Federal Department of Health and Ageing to address this issue as a matter of urgency.

tu masz najwazniejszy kawalek z abstraktu: however, 1 vaccine (Infanrix hexa) tested positive for Hg at 10 ppb. The result was confirmed and validated by retesting the original sample.

:):):)

powtarzam innfanrix hexa zawiera rtec. autorzy badania przebadali probki szczepiobek wielkorotnie i pietnuja fakt, iz producenci nie podaja pelnego skladu na opakowaniu. jak widac nie zawsze nawet skladom mozna ufac. zreszta to nie jedyne badanie potwierdzajace obecnosc rteci w innfnrix hexa. moge przytoczyc wiecej jestescie oklamywani i nawet o tym nie wiecie. ponoc ta szczepionka jest polecana jako bezrteciowa :O

nie no najklepiej wierzyć w mity, ze szczepienia nie powodują np. autyzmu, a jedynie to taki zbieg okolicznosci co za durne baby, bez mózgu i logicznego myślenia przecież to normalne, ze nie podadza do wiadomości, ze szczepienia nie są bezpieczne bo wszystkie pseudo mamusie przestałyby szczepić swoje pociechy a tak zbijaja kaskę na was głupie matki dlaczego autyzm pojawia sie po jakims szczepieniu, ano dlatego, ze nawet jeśli dziekco urodzi się według was podatne na ta chorobę to jakiś czynnik musi ją wywolać a po co ją wywoływać? czy aż tak niebzepieczne sa te choroby przeciwko, którym szczepimy? poza polio, którym tez jest sie bardzo trudno zarazić, wszystkie pozostałę sa stosunkowo łatwo wyleczalne, ale trzeba umieć z dzieckiem w razie zachorowania postepować, a nie zaszczepić i mieć w dupie wszystko sama zaszczepiłam, ale tylko na podstawowo podstawowe choroby i w sumie nie wiem po co, bo mmr to juz wogóle jakaś porażka wszyscy z mojego otoczenia mieli niesławną odrę i żyją i mają sie swietnie

odpowiem na pytanie z tematu.,Młoda ma rok i po każdym szczepieniu było wszystko ok( szczepienia obowiązkowe na nfz + pneumokoki)

i po co jej pneumokoki? dużo bardziej niebezpieeczne są meningokoki ale bez namysłu fru w dziecko, jak będzie miała iść do przedszkola to ewentualnie pneumokoki, ale teraz?

bo tak i już:)

nie znam żadnego dziecka ( w rodzinie czy wśród znajomych ) które po szczepieniach cofnęło by się w rozwoju. Pewnie takie przypadki zdarzają się ale ja osobiście się z nimi nie spotkałam.

@idę spać, poczytaj te rozważania na temat związku autyzmu i szczepień http://autyzmaszczepienia.wordpress.com/ Najczęściej powtarzane hasło o „braku biologicznego mechanizmu i „czasowym, ale nie przyczynowym związku wystąpienia regresu lub pierwszych oznak autyzmu po szczepieniu kompletnie ignoruje znany od dawna związek między układem immunologicznych, neurologicznym i funkcjami psychicznymi. Obecna mantra programu szczepień „im WCZEŚNIEJ, im WIĘCEJ, im SZYBCIEJ (wiele preparatów naraz) tym LEPIEJ nie ma żadnych podstaw w postaci wiedzy o rozwoju immunologicznym niemowlęcia ani badaniach bezpieczeństwa stosowanej praktyki. Immunologiczne molekuły a przede wszystkim prozapalne cytokiny dopiero niedawno stały się obiektem zainteresowanie nauki a ich mechanizm działania i oddziaływania jest prawie kompletnie nieznany (Garay 2010): For the immune molecules that we know are important, almost nothing is understood about their mechanisms of action. There is no doubt that many immune molecules will change their functions over development and will affect one another, but how this will affect neural function and development is also completely unknown. Tym bardziej nieznany jest pełen efekt programu szczepień na rozwój układu immunologicznego i neurologicznego niemowląt i dzieci. Jak długo taki stan niewiedzy będzie akceptowany? Czy można bez takich podstaw wywierać presję administracyjną i społeczną na rodziców krytycznie nastawionych do szczepień? Czy dotychczasowe (pseudo)badania na temat MMR i Tiomersalu to wystarczająca odpowiedź na poruszoną przez polskiego neurobiologa kwestie szkodliwości coraz większej ilości szczepień? Czy obecna kampania powiększania ilości szczepień w okresie wczesno rozwojowym niemowląt a nawet kobiet w ciąży nie pogłębi jeszcze bardziej teraźniejszej epidemii zaburzeń neurobehawioralnych i (auto)immunologicznych?

Mam opisać przypadki powikłań poszczepiennych z jakimi się spotkałam? - padaczka - azs - ropień węzła chłonnego - kręcz - poszczepienne polio - zapalenie mózgu - zapalenie jelit - śmierć po szczepionce przeciw odrze - gruźlica mózgu... Mam wymieniać dalej?

odpowiadajac na pytanie w tytule: ja po szczepieniu mojego dziecka 3 dawka 5w1 bardzo się zaniepokoiłam. Uwazalam, ze szczepienia sa konieczne, wypełnialam kalendarz sumiennie, ale z mmr juz zrezygnowalam, bo moje dziecko po tamtej szczepionce po prostu bylo obojetne na otoczenie. zadnych goraczek nic z tych rzeczy. po prostu przed szczepieniem była wesoła, bardzo aktywna i caly czas wpatrzona we mnie i rozesmiana, a po szczepieniu wogole nie interesowala sie mną ani zabawkami, spojrzala mi w oczy dopiero po tygodniu, nie usmiechala sie wcale. myslałam ze mi serce pęknie.. powoli wracala do normy i po miesiacu ok była znowu sobą a teraz mam w dupie te naukowe wywody, polemizujcie ile wlezie, ja nie zaszczepie wiecej. pozdrawiam

Ten temat nigdy Wam się nie znudzi? Kto chce niech zaszczepi,a kto nie-niech tego nie robi. Jesteście matkami i same decydujcie co jest dobre dla Waszego dziecka. Ja swojego syna szczepie ale na podstawowe choroby. O dziwo, zbluzganym tutaj I.H. Jedyne co zauważyłam to temperaturę 38.0 w dzień szczepienia. I nie jestem osobą zieloną w tym temacie,bo jestem lekarzem. Szczepienie tak jak i leki ma jakieś tam ryzyko powikłań. Najczęściej jednak są one wypadkową kilku rzeczy- przeziębienie a co za tym idzie osłabiony układ odpornościowy. A autyzm to choroba, z którą dziecko się rodzi. Bajki o jego nabyciu pachną trochę strachem przed podaniem ręki choremu na AIDS. Także Panie, same decydujcie,bo najlepiej znacie swoje dziecko.

A tutaj MMR i autyzm. Warto przeczytać. www.kta.krakow.pl/2010/02/szczepionka-mmr-a-autyzm-ostateczne-rozstrzygniecie/

kociakita Czy są znane w takim razie powikłania neurologiczne po szczepieniach w pierwszych dwóch latach życia ?? Skoro jesteś lekarzem to napewno znasz problem dogłębnie i potrafisz powiedzieć czy są i jeśli tak, to jakie?