jak wasze dzieci zachowują się po szczepieniach?

tu macie wyniki CDC studies o korelacji szczepionek i autyzmu

http://www.cdc.gov/vaccinesafety/concerns/autism/index.html

dodam, ze CDC jest organizacja rzadowa ds kontroli i proiflaktyki chorob

Ide spac idź spać :D

przeczytajcie badania organizacji rzadowej z mojego ostaniego linku to wtedy podyskutujemy.

no wlasnie czytam te wyniki i owszem wysunięto hipoteze ze byc moze etylortęc moze miec wplyw na AD i ASD ale jak dotad nie udowodniono tego. Wiec dalej jest to w sferze hipotezy a nie tezy. P.S. wiem co to CDC ;)

In 2003, the journal Pediatrics published a study conducted in Denmark that observed a significant decline in autism rates following the country's elimination of Thimerosal, a mercury-based component, from vaccines. But thanks to the CDC's corrupting influence, the published version of the study in Pediatrics actually claimed the opposite, and alleged that removal of Thimerosal brought about an increase in autism rates. Learn more: http://www.naturalnews.com/034038_vaccines_autism.html#ixzz1n5pb6NEG

ok, Sorella a teraz doczytaj to: wczesniejsze badania CDC potwierdzily zwiazek, ale polityczne naciski sprawily ze doporowadzono do tzw."cover up" Exposed: CDC deliberately manipulated, covered up scientific data showing link between vaccines containing mercury and autism Learn more: http://www.naturalnews.com/034038_vaccines_autism.html#ixzz1n5pp52jR

Upon submission of the CDC's tainted version of the study to Pediatrics, the study's authors contacted CDC officials to let them know that the agency had incorrectly interpreted the data. They tried to tell the CDC that its figures and conclusions were wrong, and that corrections needed to be made. The CDC allegedly responded by saying that it would take a look at the incorrect data, but proceeded to submit the corrupted version of the study to Pediatrics anyway. After encouraging the editors of Pediatrics to perform an expedited review of the corrupted study, the CDC ended up convincing the journal to publish the fraudulent study, which it did in 2003. Learn more: http://www.naturalnews.com/034038_vaccines_autism.html#ixzz1n5qrXxPm i wszystko wiadomo. smutne tylko, ze cierpi jakis procent dzieci

no ale poczekaj poczekaj czytam te badania ktore sa na stornie CDC i te ktore dotyczą m.in. badan we Wloszech czy Danii i jest jednoznacznie napisane ze nie zauwazono neurologicznej lub rozwojowej szkody wynikającej z ekspozycji na tiomersal. No to te badania sa wiarygodne czy nie?

a tak w ogole - czy ktokolwiek z was slyszal, ze bylo prowadzone sledzwo Unii Europejskiej w sprawie naciskow koncernow farmaceutycznych na rzady panstw UE w sprawie zakupu szczepionek?? i ze swinska grypa to bylo jedno wielkie klamstwo? to was ie dziwi, ze was tak latwo wmanipulowano i oklamano? myslicie, ze w sprawie rteci w szcepionkach i konsekwencji powiedza wam prawde? :D o naiwnosci

ok A doczytalas ze sa naciski,zeby zostalo przeprowadzone sledztwo w spawie manipulowania ich wynikami i opublikowaniu blednych wnioskow przez CDC ? ;)

Now that this critical information has been officially released for the world to see, CoMeD is pressing the CDC to conduct a full criminal investigation into the matter, and make a formal declaration about whether or not scientific fraud was involved. CoMeD is also calling for a full, immediate retraction of the corrupted study from Pediatrics. Learn more: http://www.naturalnews.com/034038_vaccines_autism.html#ixzz1n5sQGtQD

prawda jest taka, ze CDC PRZYZNALO ZE JEST ZWIAZEK POMIEDZY AUTYZMEM A SZCZEPIONKAMI, ale pozniej ze wzgledu na naciski polityczne zmanipulowalona wyniki i zmieniono pficjalne stanowisko, a CoMEd naciska, zeby w tej sprawie bylo sledztwo

Ide spac - to zrób sobie dziecko i nim się zajmij... bo jak na razie widzę, że możesz być np. pracownikiem firmy, która robi szczepionki i chcesz konkurencji zrobić koło pióra. Bo skoro nie masz dzieci, to po co siedzisz na forum macierzyństwo i wpisujesz w temacie jak wasze dzieci...? Ciebie temat nie dotyczy, więc żegnamy. Linki, które wrzucasz cały czas mówią o stawianiu hipotez. Owszem rozpatrywano możliwość łączenia wpływu etylortęci na organizm i związku jaki może ona mieć z autyzmem. Ale nie doszukano się powiązań przyczynowo - skutkowych. Po prostu - osłabiony układ jest podatny na takie impulsy. Czyli jeżeli dziecko ma wadę neurologiczną, to ujawni się ona np. w wyniku podania szczepionki. Ale to oznacza tylko tyle, że to dziecko urodziło się takie, a nie takie się stało z powodu szczepienia. Poza tym jest podobny problem z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi jak np. amniopynkcja. Otóż są spekulacje, że może ona powodować poronienia. Spekulacje dlatego, że badanie to wykonuje się, gdy istnieje podejrzenie, że płód ma wady genetyczne, czyli nawet jeśli się nie wykona badania i tak może dojść do poronienia, bo płód jest wadliwy genetycznie. Odpowiadając autorce - u nas nic się nie działo - aczkolwiek po każdym szczepieniu pielęgniarka informowała nas, że do 48h dziecko może być niespokojne i może gorączkować. Do 38 stopni nie należy nic robić, powyżej podać czopek. Jeżeli stan niepokoju i gorączka utrzymują się dłużej - to przyczyna jest inna i należy zgłosić się do lekarza. A Twoje dziecię nie ząbkuje przypadkiem? Bo to może wywołać niepokój, płaczliwość, rozdrażnienie, biegunkę, temperaturę i milion innych dolegliwości.

no to ktorym wynikom trzeba wierzyc skoro wszystkie kotre jednoznacznie wskazuja iz nie ma zwiazku miedzy rtęcia a autyzmem sa sfałszowane? to jakies brednie. Ja czytam czarno na bialym na stronie CDC ze opublikowala wyniki o braku związku wyniki tez sa w Journal of Autism... a ty mi piszesz ze one nie sa wiarygodne. No to w taki sposob to sobie nie pogadamy.

teoria wielkiego spisku. Poza tym chyba sądziła, że jak wrzuci linka z tekstem po angielsku, to wszyscy padną na kolana, bo nikt nie zna języka i uwierzą jej na słowo. Oficjalne badania podają, że związku nie ma. A to, że ktoś kwestionuje ich autentyczność, bo twierdzi, że rząd kazał je sfałszować... cóż psychiatra się kłania.

wchodze na tematy ktore pojawiaja sie na glownej stronie kafeterii - nie interesuja mnie dzialy :D tak to jest jak sie pochopnie wysuwa konkluzje ;) poza tym wszystko co tutaj podalam poparlam wiarygodnymi zrodlami a wy jezeli macie na tyle zaufania do lekarzy wasza sprawa, ja w kwestiaxh zdrowia wole sie dokopywac do informacji sama.

no ale wlasnie Ci piszę, że weszłam na strone CDC zgodnie z twoja sugestia i poczytałam zamieszczone tam badania i jednozznacznie stweirdzono ze nie ma związku. Na to Ty odpisuje ok, ale... wlasnie jest ale w postaci nacisku na CDC zeby sfałszowała badania no to dziewczyno nie bedziemy sie przerzucac slowami. Albo sa te badania albo ich nie ma. No bądz powazna.

sorella, jestem powazna,powtarzam CDC najpierw potwierdzila, ze badania wykazuja korelacje pomiedzy autyzmem a szczepionkami. Nastepnie sie z tego wycofano i zmanipulowano wczesniejsze badania, by nagiac je do "obecnego stanowiska" organizacje, ktore twierdza ze CDC zmanipulowala informacja zadaja sledztwa. i to sa powazne organizacje (CoMED i zurnal naukowy "Pediatrics"). nie zastanwia cie to? ludziom, ktorzy mysla logicznie powinno to dac do myslenia. nie zastanawia cie to jak latwo nas oszukano w sprawie swinskiej grypy?

dokładnie tak jak sorella. Też dotarłam do tekstu źródłowego... i tam nie ma nic o tym, że można znaleźć zależność przyczynowo-skutkową na linii szczepienie - upośledzenie. I ja nie tyle ufam lekarzom co swojej wiedzy chemicznej... toksyczna dla organizmu jest metylortęć. Etylortęć jest oczyszczona i w małych ilościach jej wpływ na zdrowie jest znikomy. To podobnie jak z alkoholem - oczyszczony w rozsądnych ilościach nikogo nie zabił. Rozumiem, że wchodzisz ze strony głównej forum, ale temat brzmiał jak wasze dzieci zachowują się po szczepieniach. Jeżeli jesteś inteligentna i zamierzasz coś wnieść do wątku, to powinnaś zdawać sobie sprawę, że temat nie dotyczy szkodliwości czy zasadności szczepienia, a jedynie zachowania dzieci po. A tych nie masz, więc czemu się wypowiadasz?

no to faktycznie w tematach czesto sa dygresje , rozwijaj sie dyskusje nic w tym zlego a jak masz problem z moimi postami to zglos do moderacji :D

swinska grypa to byla inna bajka. nie mozesz porownac tej szczepionki z tymi ktore sa dla dzieci. swinska grypa wybuchla szybko i na szybko zrobili szczepionke ktora nie byla wogole przetestowana. kazdy kto choc troche interesuje sie tym co sie dzieje na swiecie wie ze mowili o tym w tv i pisali w gazetach. moja internistka mi sama powiedziala ze ma te szczepionki ale nie byly one testowane i nie poleca pacjentom tych szczepien. nikt z mojej rodziny ani znajomych nie zaszczepil sie na sw. grype ani nikt nie szczepil dzieci.

ja też znam badania, które NIE wykazują zależności autyzmu ze szczepieniem

tu nawet nie chodzi o to, ze szczepionki nie byly dobrze przetesowane (co tez jest szokujace, w swietle ogolnych zapewnien, ze sa bezpieczne) Najwiekszy przewal to, ze swinska grypa nie byla jakas nibezpinczna grypa z relatywnie wysokim procentem smiertelnosci. to byla zwykla grypa! a koncerny poprzez wplyw mediow zasialy panike i przepchnely ogromne ilosci szcepionek w wielu panstwach UE. i dlatego powolano Europjska Komisje sledcza

po pierwsze nikt nie kwestionuje faktu ze w szczepionkach jest rtęc. Owszem jest ale oczyszczona a to jest ogromna roznica pomiędzy tymi nowymi szczepionkami a tymi podawanymi nam - ja jestem rocznik 80 i mozna sie domyslec czym nas szczepiono. Zyjemy i jakos plagi autyzmu nie widze. Po drugie nikt nie zaprzeczy ze koncerny farmaceutyczne na nas zarabiaja bo tylko totalny naiwniak tego nie widzi. Po trzecie kazdy lek/szczepionka niesie za soba ryzyko skutkow ubocznych nie musza wystapic ale mogą. Tylko teraz nalezy sboie odpowiedziec na jedno pytanie: co jest dla mnie miejszym złem. A przebyta odra nie powoduje zaburzen neurologicznych? Szczepionki "funkcjonują" od ładnych paru lat moze dzięki nim nie mamy epidemii odry czy innego cholerstwa. Zyjemy w spoleczenstwie, otoczamy sie ludzmi a nie na bezludnej wyspie gdzie ryzka infekcji byloby znikome. Kazdy podejmuje taka a nie inną decyzje czy szczepic czy nie. Tak samo jak w przypadku swinskiej grypy, ja podjełam decyzje o nieszczepieniu bo mnie ta cała afera nie przekonała. Ale osoba kotra ma wsrod bliskich osob kogos kto zachorowal i nie daj boze umarl bedzie na innym stanowisku. Tak juz jest ze oceniamy rzeczwistosc przez pryzmat swoich doswiadczen.

faktstycznie jeśli już coś :D Nie mam problemu - ale chodzi o to, że nie pomagasz swoimi postami autorce i Twoje wypowiedzi nie są merytoryczne, to Ty rozpoczęłaś wątek poboczny o szkodliwości szczepień - to może załóż sobie swój topik? I pokaż mi kiedy CDC stwierdziło, że związek jest. A nie mówię o tym, że ktoś tak twierdzi - tylko czy Ty to widziałaś/czytałaś czy tylko opierasz się na tym, że jedna ciocia drugiej cioci...

zrobili taka panike przez ptasia grype ktora byla wczesniej o okazala sie bardzo niebezpieczna. nie wiedzieli dokladnie wiele o swinskiej grypy i tak na wszelki wypadek zrobili panike i zaczeli robic szczepionki. widaomo ze ludzie chca zrobic na tym pieniedze , to mnie nie dziwi. wiesz ile ludzi zarobilo miliardy na wojnie, glodzie i ludobojstwu?

podalam kilka zrodel w przeciwienstwie do ciebie ;) co do merytorycznosci - najbardziej merytoryczne to jest czepianie sie, ze ktos pominal jedna literki w pisowni :D

ide spac - podałas źródła badań, ktore ja przeczytałam i kotre przeczyły twojemu zdaniu tj niejako sama sie wkopałas. Po czym Ty stwierdzilas ze halo halo bo przeciez one byly sfalszowane. To nie podawaj nastepnym razem badan ktore sa dla ciebie strzełem w stope bo sie kompromitujesz w ten sposob i stajesz sie niewiarygodna niczym baba na bazarze ktora gdzies cos uslyszała.