Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anechhha

Nie umiem cieszyc sie z ciazy :(

Polecane posty

Gość anechhha

Jestem w 12 tygodniu planowanej ciazy i nie umiem sie cieszyc. W ogole zdarza sie, ze zapominam o tym, ze nosze w sobie dziecko. Innym razem dopada mnie straszny lek, ze nie dam sobie rady, ze nie jestem stworzona do bycia matka, ze sama potrzebuje opieki. Nie wyobrazam sobie siebie w roli matki. Strasznie mi zle z tymi myslami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anechhha
Tez tak mialyscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chociazby
ja sie cieszylam,ale caly czas mowilam ze ciaza to nie choroba do czasu kiedy wpadlam w czarna rozpacz ze prawdopodobnie stracilam dziecko-zaczelam krwawic w 11 tyg i biegiem do szpitala-wtedy poczulam jak bardzo kocham i pragne tego dzieciatka,teraz juz 4 mieieczna corcia wisi mi na rekach i slodko chrapie i kocham ja jak nikogo na tym swiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubię marcepan
Przejdzie ci :-) . Ja nawet miałam chwilowe 'zawieszenia' - brak chęci do czegokolwiek. Najchętniej położyć się i spać... Przeszło ok. czwartego miesiąca. A później pojawił się syndrom wicia gniazda-czułam że mogę ściany przestawiać. Obie ciąże miałam planowane, dzidziusie wyczekiwane a i tak przechodziłam przez stany depresyjne. Myślę ze to hormony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anne marie ....
zawsze są chwilę zwątpienia, ale dasz radę nie martw się :) , ja za to staram się o dziecko już od roku i nic więc tym się martwię a tobie zazdroszczę - wyluzuj się i korzystaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anechhha
Dzieki dziewczyny. Poczulam sie lepiej. Chyba nie powinnam sie obwiniac za to co czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cismarch
Ja też tak czasami miałam. W momencie gdy poczułam pierwsze kopniaki około 20 tyg, wszystko się zmieniło :) Dziecię stało się takie "bardziej rzeczywiste" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja córka
też tak miałam ...przejdzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×