Co zrobić?;/ Dwóch facetów.

Z ojcem mojego dziecka zaczelo sie psuc, w nerwach wypowiadal straszne slowa w stosunku do mnie, mowil , ze to koniec, ze jestem jeb**** itp. A to dlatego , że wyszły jego kłamstwa na jaw i żądałam wyjaśnien - zareagowal agresja. Okazało się miedzy innymi, ze przesiaduje caly czas z pewna dziewczyna, ale twierdzi, ze ona ma faceta i nic go z nia nie laczy ( tylko czemu ten facet pyta sie jego kolegom czy nie uwazaja , ze ona za duzo u niego przesiaduje?! )Pozniej przepraszal i tlumaczyl sie ze to przez to ze byl zly i zdenerwowany i w ogole. Od 3 tyg sa nonstop klotnie, on jest zagranicą. No i parę dni temu po konkretnej kłótni, jak mi naubliżał i powiedział, że to definitywny koniec to uznałam, że to faktycznie nie ma sensu. Wracałam akurat do domu, był dość późny wieczór, zaczepił mnie facet no i "czesc, czesc" normalnie bym mu nie odpowiedziała nawet, ale z racji zachowania mojego to mówię dlaczego nie? No i pogadalismy, dal mi swoj nr, zastanawiam się czy się odezwać, ale zrobiłam to , miałam już dosć takiego traktowania. Spotkaliśmy się drugi raz, było świetnie, powiedział że jemu moje dziecko nic a nic nie przeszkadza, że musiałby być głupi żeby skreślać mnie z tego powodu. No ale oczywiscie odezwal sie moj... No i dylemat. Powiedzcie mi co mam teraz zrobic? Zakonczyc definitywnie zwiazek z ojcem mojego dziecka? Czy wrocic do niego i zakonczyc znajomosc z tym drugi, facetem? Po prostu nie mam zielonego pojecia, gdyby nie dziecko to nie wahalabym sie ani chwili.. .No ale jest dziecko i to male, a to jest jego ojciec... Co Wy o tym myslicie?

up poradzcie;/

Jak raz zwyzywał Cię niemiłosiernie na trzeźwo to na pewno się powtórzy... a jak zrobi to przy dziecku? nie znam Was, ale ja bym nie pozwoliła na to... mój mąż jakby mnie wyzywał nie wiadomo jak to bym mu podziękowała...

i co to znaczy u dziewczyny przesiadywać jakiejś? no to w ogóle już jakaś przesada...

mysle, ze dziecko potrzebuje spokoju w domu i szczęsliwej mamy a czy z Twoim facetem ma swpokój i czy mama jest z nim szczęśliwa ??

Wiesz trudno tak doradzic w takiej kwestii na forum, ale jeśli ojciec dziecka ma takia "zdolność" do wybuchów złosci to na 100% bedzie sie powtarzało a nawet bała bym sie zeby nie użył kiedys przemocy względem mnie i dziecka! Po 2 jakby mój facet rzesiadywał z inna laska to juz by był do odstrzału!!!! Ojciec biologiczny nie zawsze jest lepszy od tego przybranego ale kochającego!!!

Wiem jedno, że nie pozwoliłabym sobie na takie traktowanie, ale ja mogę sobie gdybać, bo nie wiem jak do końca jest u Was. Moim zdaniem lepiej jak zaoszczędzisz dziecku życia z takim "tatusiem". Jeżeli chodzi o zawieranie nowych znajomości to byłabym ostrożna, może na razie odpocznij od związków, skup się na dziecku a tego nowego faceta traktuj jak kolegę a co będzie później, czas pokaże:-) W każdym razie życzę Ci szczęścia:-)