jak doniesc do us niepłacenie podatków?

Hej laski, pytanie jak w temacie. Dodam, iż kablem nie jestem, ale pewna baba nieziemsko mnie wku***ła. Wynajmowałam od niej mieszkanie, kilka lat umowa była, ale rok przed wyprowadzką juz mieszkaliśmy "na dziko", czyli bez umowy i meldunku. Mniemam, iz podatek nie był zapłacony do urzędu skarbowego. Jest jakaś opcja, zeby to sprawdzic, jak to załatwic?

no wiesz zawsze możesz złożyć donos na kobietę do US skarbowego ale jak udowodnisz kobiecie że tam mieszkałaś skoro żadnej umowy nie było ?.....no chyba że opłatę za mieszkanie wysyłałaś jej na konto i masz potwierdzenia wpłat z zaznaczeniem że to za mieszkanie ...ale jak kasa szła z rączki do rączki to klapa

Normalnie na adres US slesz.

miałam tam internet na siebie na tamten adres właśnie, a i korespondencja by się znalazła, nie mówiąc o swiadkach. A tak na marginesie to ona moze poniesc konsekwencje za nieplacenie rok podatku od wynajmu? Wie ktos moze w skrócie jak to wyglada?

Wiem. Nietety ale moze zglosic oswiadczenie woli ze jej przykro i bedzie musiala odprowadzic te podatki. Nic wiecej

piszesz donos, opisujesz sprawę, bez swoich danych osobowych :) każdy us całuje po rękach za takie informacje od galla anonima :)

o to ciekawy temat a powiedzcie mi jak podjebac pracodawce bo przez niego nie dostane zwrotu podatku bo niby umowa zlecenie ale on ja niszczy i nic za mnie nie odprowadza dostaje 200zł za miesiac i kurwa zwrotu bym miala na pewno 500 szmaciarz

a to nie jest tak, ze muszę jakos udowodnic, ze tam mieszkałam? mam pisac czy isc osobiscie

do :678987678909876 w kazdym miescie masz bezpłatnego radcę prawnego albo biuro porad obywatelskich, tam Ci napewno pomogą i to bezpłatnie,

eej no nikt nie pomoże?