Co zrobić by podobać się dziewczynom?!

Mój problem polega na tym że jestem nieśmiały w stosunku do dziewczyn.Poszedłem do nowej szkoły (liceum) i jest tam cała masa fajnych dziewczyn.Nigdy nie narzekałem na urodę.Jestem wysokim brunetem 186 cm i jestem troszkę chudy.Z kolezankami dogaduje sie raczej normalnie chociaz lepiej radzę sobie z chłopakami (nie jestem pedałem ;) )Ale z nimi gadam normalnie.Jednak gdy widzę ładną dziewczynę mogę jedynie ją podziwiać jednak brak mi odwagi zagadać.Pomyślałem więc że powinienem zmienić wygląd i może jakaś się mną zainteresuje( chociaż obawiam sie ze to głupie).Macie jakies rady odnosnie wyglądu,ubioru,zachowania czy coś? Bo czasami po prostu boje się że chociaż miałem szansę i całą masę fajnych dziewczyn wokoło nic nie zrobię a później będę żałował.Help !

Proszę o pomoc czy to takie dziwne że chciałbym mieć bliską mi dziewczynę?

skoczyć dzięki wielkie twoja wypowiedź bardzo mi się przydała

bądż sobą ...

Umiejętności społeczne można trenować... Podchodź do dziewczyn, rozmawiaj ze znajomymi - koleżankami. Zdaj sobie sprawę z tego, że płeć przeciwna nie gryzie. Nie bez powodu mówi się: trening czyni mistrza. Nieśmiałość jest cechą, którą można przełamać, ale potrzeba do tego duuuużo chęci i jeszcze więcej praktyki. Wiadomo, że czasem coś nie wyjdzie, trafisz na dziewczynę, która spojrzy na Ciebie z krzywą miną, ale na tym polega rzecz - nie każdemu dogodzisz. Komuś się nie podoba, jaki jesteś, to nie brnij w takie znajomości. Korzystaj z życia po całości, żeby kiedyś w dalekiej (bądź nawet niedalekiej) przyszłości nie żałować:)

nie sil się na żarty, patetyczne gadki, grę pozorów, manipulowanie uczuciami, bądź szczery, miej swoje zainteresowania i akceptuj przede wszystkim siebie - wówczas będziesz "pożądanym " facetem, takim który, może się podobać.

Przyjdzie i na to czas. :) Nic na siłę, bo tylko się ośmieszysz. Jak zechcą to same będą lgnęły do miodu. ;)

Czyli mam być naturalny, ale nie zbyt nachalny i gadać z dziewczynami chociażby o dupie marynie.

gadanie o niczym zwykle pomaga "przełamać lody" więc warto spróbować.

Słuchaj. To że poszedłeś do nowej szkoły tylko Ci sprzyja :) To że jesteś raczej urodziwy też. Ale pamiętaj: bądź sobą i tak samo ważne bądź pewny siebie. To nawet objawia się w wyglądzie, wyprostowana postura, głowa do góry, uśmiech na twarzy. Gadaj z dziewczynami, zacieśniaj kontakty. Sam jestem najlepszym tego przykładem.

Ja kiedyś byłem bardzo nieśmiały... Ludzie w to nie wierzą. Jednak próbowałem, zagadywałem - mnóstwo porażek na swoim koncie. Nawet teraz czasami odczuwam tzw. "ścianę" jak mam zrobić coś wymagającego. Kiedyś byłem na Twoim miejscu, ale się zmieniłem. Nawet zwykłe gadanie o dupie marynie, ale patrząc w oczy i się uśmiechając pomaga. Bądź radosny, optymistyczny, uśmiechaj się dużo - ludzie sami lgną do takich osób. Ale pamiętaj o jednym - musisz nauczyć się nie zgadzać. Umiesz odmówić?

Dokładnie: musisz uważać na ludzi którzy będą nadużywać tego jaki jesteś. Czyli miły, uśmiechnięty itp. Nie możesz zgadzać się na wszystko. Np nie warto zawracać sobie ludźmi, którzy są dla Ciebie fajni kiedy robią co chcą żebyś robił.

Ehh pewnosci siebie mi nie brakuje przeważnie tylko co do dziewczyn ją tracę.Wogóle załóżmy że podoba mi się jakaś dziewczyna.Mam podejśc do niej i gadać o niczym? Jesli poznam jakas dziewczyne w szkole lub przez kolegę zazwyczaj jest spoko.Gadam z nimi one sie smieją.Ale jak sobie pomysle ze miałbym zagadać z obcą dziewczyna robie się ciotowaty. 2

A co do odmawiania to można powiedzieć że ja zawsze odmawiam.Myślę że mój problem polega raczej na zawieraniu znajomości czyli ich braku. ;p

Po pierwsze przestań się masturbować (nie udawaj, że tego nie robisz). O negatywnych skutkach masturbacji nie będę opowiadał - najważniejsze jest, że znacznie obniża poziom testosteronu w organizmie, co skutkuje tym, że masz mniejszą potrzebę bycia z kobietą, masz mniej odwagi i śmiałości oraz mniej podobasz się kobietom (podświadomie). Po drugie zacznij ćwiczyć ćwiczenia siłowe - to doda Ci dużo energii, poprawi postawę ciała, cerę, samopoczucie i doda pewności siebie. Pracuj nad sobą, własnymi celami, a miej skupiaj się na tym, że nie masz dziewczyny. Jeśli zaczniesz być facetem, który kieruje własnym życiem kobiety same będą Cię drążyć. Nie licz na to, ze za miesiąc się coś zmieni, ale po pół roku pracy nad sobą zaczniesz się dziwić, ze mogłeś być inny, bardziej gnuśny. I nie wierz ludziom, którzy mówią Ci aby być po prostu sobą.

Co do masturbacji to mi się zdarza więc kłamać nie będę.Ćwiczyć ćwiczę od 2 tygodni bo niedawno zakupiłem sobie sprzęt.Dzieki za rade była ona okrutna ale na to kurwa czekałem :)Muszę Ci kiedyś pół litra kupić jak się spotkamy ;)

Gdyby ktoś posiadał jakieś równie cenne rady chętnie posłucham.

Jeśli na prawdę chcesz podziękować to kup świeczkę Caritasu, a pomożesz komuś kto nie ma takich możliwości jak większość zdrowych ludzi.

Należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wygląd zewnętrzny. To jest właściwy klucz do sukcesu. nie ma nic za darmo- musisz wydać trochę pieniędzy na ubrania- potem zacznij od przekonań i podążaj wraz z tymi krokami: www.jak-zdobyc-dziewczyne.info

Dziewczyny uwielbiają mięśnie ale zbyt napakowany facet może kojarzyć się z pustym pakerem o małej inteligencji. Na siłowni w Saturn Fitness na Targówku odkryłem najlepszy sposób czyli że trenuje jednego dnia wszystkie partie mięśni daje mi to dobrą kondycje a nie jestem napompowany jak balon.

Na pewno ważna jest szczerość, piękny uśmiech i bycie miłym. Bardzo mocny wpływ na to wywierają też dobre ciuchy, chodzi mi o takie wyczucie stylu, np. tutaj http://diversesytem.flavors.me/ fajnie wyglądają. Poza tym musisz być pewny siebie, bo dziewczyny bardzo to lubią i nie śmierdzieć papierosami - ale to już moja własna opinia ;)

1. przypakować trochę 2. pić alkohol a najlepiej wódkę, dziewczyny piją dziś dużo a ty jako facet musisz pić więcej od kobiet 3. nie być grzeczny, miły to odbierane jest jako bycie ciepłą kluchą i ciapą 4. przeklinać więcej niż dziewczyny bo uznają cię za ci/otę 5. dobrze się ubierać najlepiej markowe ciuchy by było widać, że masz kasę

bez pewności siebie wyglądamy jak mali chłopcy wiec to jest priorytetem bo możesz mieć ubrania za gruby hajs i jeździć super samochodem ale wyglądać i zachowywać się jak dzieciak bo brakuje Ci pewności siebie która kojarzona jest z dorosłymi mężczyznami. Przyznam że sam kiedyś nie miałem pewności siebie dlatego poszedłem na siłownię do Saturn Fitness na Targówku i dzięki poprawieniu swojej sylwetki nabyłem pewności siebie i bardziej podobam się kobietom nawet gdy ubiorę się w tanie ubrania.