Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ja4

Visanne - lek na endometriozę! Pomocy

Polecane posty

Gość gość
Do Pań z endo: Po 1.,mam ten sam problem.... Po2. Nie bierzcie silnych leków bo to naprawdę nie ma sensu.endo to temat rzeka ....niestety większość lekarzy nie potrafi leczyć tego,więc robią " eksperymenty". ......bo jak nazwać lekarza medycyny, ktory bardziej przypomina akwizytora reklamujacego tabletki niż kogoś kto leczy. Szanujcie się i wasz cykl i przede wszystkim Wasze wątroby bo to ona odpowiada za prawidłową prace hormonów.polecam Wam blogi i fora w stylu " naturalne metody leczenia endometriozy"... Brzmi mało wiarygodnie? Spoko nawet moha matka powiedziala ze te " zioła g...dają"..... wiec wsparcie musicie miec w kobietach ktorym te nibyniy głupie zioła pomogły, co wam szkodzi? Po takich silnych lekach jak vissane skutki uboczne i spustoszenie jest gorsze dla organizmu niż ewentualne korzysci. Juz tylko wiejscy lekarze zapisuja kobietom taką chemię. Pozdrawiam i życzę powodzenia to padkudna choroba !!! Ps.mam świetne wyniki, a torbiel nie wróciła, pomimo straszenia mnie przez mojego dr hab..... ze trzeba brac vissane, g...prawda. nie dajcie się!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani zdrówko
U mnie podobnie, ja po wyczerpaniu środków farmakologicznych ,dostępnych na naszym rynku, po utracie tysięcy złotych u dr.hab ginekologii, zaczęłam się interesować zdrowym stylem życia, naturoterapia itp.w które nie wierzyłam kiedyś…. Zastanawiające jest to jak człowiek chętnie sięga np.po tabletki które wywołują menopauzę tylko dlatego że lekarz medycyny tak chce a już np. po pestki moreli, czy ostropest plamisty sięga na zasadzie ” i tak mi to nie pomoże przecież to naturalne”… W każdym razie długo by pisać, ale ja jestem stałą klientka w sklepie z naturalną żywnością odkąd choruję . Poczytajcie sobie o wit.C w proszku ,o aloesie do picia, o wit.D, wit.K2,, o oleju lnianym, o oleju z kiełków pszenicy o cynku………Noż mi się w kieszeni otwiera jak słyszę że pakują lekarze w kobiety masę chemii….we mnie też pakowali i co? i nic endometrioza się odnawiała. Na razie ją uspokoiłam naturą,,dlatego chętnie się dzielę tą „metodą”. Każda niech znajdzie swój sposób, ale błagam to co mówią lekarze przeanalizujcie zawsze dwa razy zanim np.będziecie brać tabletki hormonalne które masakrują wątrobę ,która jest odpowiedzialna za produkcję hormonów, estrogenów. Jak z chorą wątroba mamy marzyć później o dziecku lub o prawidłowej gospodarce hormonalnej?? może mi odpowie jakiś lek.med.?? ps. Zapomnijcie chorując na endometriozę o kawie, papierosach, alkoholu, przetworzonym jedzeniu – tego też wam nie powie lekarz medycyny, ale już kobieta która przeszła koszmar chętnie… Pozdrawiam Was dziewczyny TRZMAJCIE się!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość lotta
Witam dziewczyny,oto moja historia walki z endometriozą W marcu pewnego dnia źle się poczułam,drżenie nóg,które zrobiły się jak z waty,cała oblałam się potem i zwymiotowałam. W kwietniu 2017r. wykryto u mnie torbiel czekoladową(endometrialną) 5cmx4cm W czerwcu laporoskopia przeprowadzona w Niemczech bo tutaj mieszkam na stałe i diagnoza- endometriza,której ogniska częściowo usunięto z jamy brzusznej do tego oba jajowody niedrożne.Dodam jeszcze,że lekarz przed operacją zapytał czy chcę aby sprawdzono mi dokładnie narządy,na co oczywiście się zgodziłam bo jak do tej pory bezskutecznie staram się o dziecko,a jestem grubo po 30-tce. Jak przeczytalam czym jest ta okropna choroba doznałam szoku,płacz i histeria. Zalecenia lekarzy 6m-cy kuracja Visanne,jestem przy pierwszym opakowaniu więc na razie nie odczuwam skutków ubocznych. Dziewczyny,najważniejsze przy tej chorobie to dieta pamiętajcie o tym ! Nawet lekarka prowadząca powiedziała,że mam odstawić czerwone mięso jeść dużo warzyw i owoców.Kilka dni temu byłam na wizycie kontrolnej i powiedziano mi,że czeka mnie kolejna operacja bo wszystkich ognisk endometriozy nie udało się usunąć, mam ją nawet między tylną ścianką macicy,a jelitem.Jestem kompletnie załamana,ale muszę walczyć z tym paskudztwem. Pamiętajcie,że tej choroby nie da się wyleczyć,a jedynie uśpić.Puki mamy @ ta choroba może się odezwać.Tabletki Visanne mają na celu wywołanie (sztucznej) menopauzy aby na jakiś czas uśpić chorobę. Dziewczyny puki macie siłę i nadzieję walczcie ziołami,tabletkami i czym tylko się da (,ja jeszcze sięgnę po mieszankę ziołową) i dajcie znać jak sobie radzicie.Trzymam za Was kciuki i życzę powodzenia.Moja walka właśnie się zaczęła....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Już nie potrzebuje
Witam! Mam do sprzedania visanne 2 opakowania. Termin ważności 02.2021. Kontakt: justynarak@tlen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie zażywałam, ale od razu polecę naturalne metody, bo u mnie pomogły. Nie widzę sensu ładowania w siebie chemii skoro można najpierw spróbować łagodniejszymi dla organizmu sposobami:) u mnie pomógł suplement diety endometriol. poleciła mi go w szpitalu pani która leżała ze mną na sali na oddziale endokrynologii. Można go kupić na stronie internetowej nowoczesne zioła:) Polecam serdecznie bo w składzie ma wiele ważnych dla układu rozrodczego składników, m.in. selen, kwas pantotenowy i witaminę B6. Testowałam kilka suplementów, ale żaden nie miał tak bogatego składu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam do odsprzedania visanne 2 opak za polowe ceny katmarzet@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość visanne

U mnie wykryto torbiel na jajniku 8 cm biore visanne pół roku ,torbiel zmniejsza się o 1 cm  na miesiąc ale skutki uboczne masakra - migreny kołatania serca stany depresyjne problemy ze snem,  nerwowośc ,plamienia i przez pierwszy miesiąc była biegunka :( jutro ide do kontroli zobaczymy co będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bonitta

Endometrioza często połączona jest z nieregularnością cykli, a co za tym idzie dni płodnych. Temat bardzo rozległy i wielowątkowy dlatego trzeba szukać ratunku samemu 😜 Ja również miałam zdiagnozowane endometrium (jak to się w żargonie białym kitli mówi- byłam przerośnięta) 😉 Zaczęłam stosować urządzenie do precyzyjnego określania dni płodnych. Kupiłam sobie komputer cyklu myway (na stronie sklepu naturalnaplodnosc). Dzisiaj mam rocznego syna, a komputer służy mi do naturalnej antykoncepcji. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sprzedam Visanne

Mam na sprzedaż Visanne 3 opakowania za połowę ceny. gojas1991@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinga

Halo, biorę właśnie drugie opakowanie Visanne po laparoskpii, podczas której zdiagnozowano u mnie endometroiozę II stopnia. Mam już 3ci okres w tym miesiącu.

Czuję sie fatalnie, wieczny PMS, napady głodu, rozdrażnienie, płaczliwość, rozkojarzenie, zmęczenie.

Lek mam brać przez rok, lekarz twierdzi, że za "jakiś czas" wszystko przejdzie. Mam nadzieję, że do tego czasu się nie wykrwawię i nie dostanę załamania nerwowego ;) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola

U mnie stwierdzono torbiel czekoladową na lewym jajniku 8 cm dostałam Visanne jestem dopiero po pierwszym listku tabletek i na chwilę obecną skutkiem ubocznym są kłucia w jajniku. Jak wygląda możliwość zejścia w ciążę z waszych doświadczeń? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zyta

a ja po  prostu kontrolowałam swoja owulację, zainwestowałam w urządzenie komputer cyklu myway , on robił to na podstawie wielu wskaźników, które ulegają zmianie w każdym dniu cyklu, najpierw używałam go jako uzupełnienie antykoncepcji a później w staraniach o dziecko i udało się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Visanne do oddania

Mam do oddania 3 opakowania Visanne z datą ważności do lipca i grudnia 2021. Dwa opakowania nie otwarte, jedno otwarte i pomniejszone o jedną tabletkę - tyle tylko zużyłam, bo okazało się że nie toleruję leku. Jeśli ktoś mieszka w Warszawie i jest zainteresowany proszę o kontakt tel. 577 974 578 Anna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×