Czy powinnam odkupic,lub oddac pieniądze za zepsutą plyte?

Moja corka zniszczyla wczoraj mojej siotrzenicy gre komp (porysowala plyte cd tak ze wcale nie dziala i nawet komp sie wiesza) Mąż powiedzial ze powinnam z corki kieszonkowych odkupic siostrzenicy taką samą gre alb oddac pieniadze rownowartosic plyty, ja natomiast dobrze pamietam jak siostrzenica rok temu popsula zabawke mojej corki, i nie odkupila ani nie dostalam zwrotu pieniedzy zabawki.Nie wiem co robic?pytalam sie siostry czy chce odkupienia płyyty z grą, to siostra powiedzoala ze mam zrobic tak ja uwazam za sluszne

po co jakieś niesnaski wprowadzać

a odkupilabys za wlasne pieniadze czy z dziecka kieszonkowych???

:D I w tej sytuacji udałaś się na Kafeterię, bo dylemat przerósł Twoje możliwości? :p Fakt, że siostrzenica, nie naprawiła szkody, nie zwalnia Cię z obowiązku wychowywania własnego dziecka. Właściwie wypadałoby zrobić tak jak mówi Twój mąż. Ale tak sobie myślę, ile lat ma wasze dziecko?

nieumyślnie, to połowa z moich, połowa z córki, a jeśli specjalnie całość z pieniędzy córki

ma 8 lat

ja mysle ze to zrobila specjalnie(umyslnie ze zlosliwosci) natomiast ona sie wypiera i powiedzioala ze to niechcący (wątpimy w tą wesrje z męzem)

8 lat to jeszcze dziecko..chyba jednak pol na pol

w takim razie całość z jej pieniędzy,

Nie rozumiem po co masz robić zamęt kłócić się o głupoty. Odkup gre za pieniądze córki i tyle, niech mała się nauczy a i z siostrą nie zepsujesz sobie sympatii. Ona się obrazi ty zastawisz się honorem i tyle z tego będzie, nie warto.

dziecko, pewnie, że dziecko, ale ośmiolatki już doskonale rozumieją pewne rzeczy, wiem, bo mam takiego w domu

8 lat to już całkiem dużo i dziecko wie co robi, przynajmniej powinno. Nie udowodnisz, jej, czy zrobiła to umyślnie, czy nie. Szkoda się kłócić. Gdy zapłaci, to sobie zapamięta, że należy szanować cudze rzeczy, niezależnie od tego, czy zrobiła to umyślnie, czy nie.

dokładnie tak jak mówi proszek proszek, ładna dziewczyna z ciebie

Tylko nie pokazuj jej wpisów z kafeterii, bo nas znienawidzi :D

bo to bylo tak ze corka dlugo zazdrosclila kuzynce tej gry, a siostrzenica nie chcial jej pozyczyc, lecz moja siostra powiedziala aby pozyczyla na kilka dni mojej i a gdy sobie pogra to odda.Noi moja wziela plyte z grą, grala dwa dni a gdy przyszedl czas oddania oznajmila nam ze ona jej z rak wyleciala i sie porysowala, lecz patrząc na stan plyty to widac ze jakby cyrklem ją pocharastala,bo to niesą rysy od upadku tylko jakims narzedziem zrobionym, stąd domnniemam ze ona zlosliwie zniszczyla tą gre, z zazdrosci

nie odkupuj,udawaj ze to byl wypadek :D

nie wiem na co musiałaby spaść, żeby się porysować ot, głupia dziecięca zazdrość, ja nie mam, to i ty mieć nie oddaj całość z pieniędzy córki

oczywiście że powinnaś odkupić płytę i to z kieszonkowego córki ...mała musi się nauczyć że za swoje czyny trzeba ponosić konsekwencje a cudze rzeczy jeśli się pożyczy należy szanować a to że siostra nie oddała pieniędzy za zabawkę trudno ....to Wy jesteście rodzicami i powinniście uczyć swoje dziecko odpowiedzialności

rowniez nie pojmuje tej dzieciecej glupoty i zazdrosci,az rece opadają :o,ale ona brnie ze to byl wypade, lecz patrząc na stan plyty,to nie mogl byc wypadek

tak, powinnaś odkupić.

powinnas odkupic plyte. za pieniadze córki jesli oczywiscie ma tyle. to ze oni nie odkupili swiadczy o nich. a ty musisz nauczyc corke ponoszenia konsekwencji za swoje czyny. jesli zrobila to specjalnie a ty odkupisz plyte ze swoich to bedzie zadna nauczka bo zadnej kary nie bylo. jesli bylo to nieumyslnie pol na pol jest fajnym pomyslem bo uczy ze "nie chcacy" nie chroni przed konsekwencjami ale jako rodzic pomozesz w trudnej sytuacji.

mysleze to bylo celowo, opisalam pare postwo w zwyz dlaczego tak podejrzewam

Dlatego córka musi ponieść konsekwencje, nie chodzi już nawet o to jak tamci się zachowali, tylko o pokazanie dziecku, że nie można bezkarnie niszczyć cudzych rzeczy.

to nalezy odkupic z jej pieniedzy i niech sama zaniesie i przeprosi.