jak poznac ze on jest tym jedynym?

czujecie to? czy przy poznaniu swojego meza czuliście że to tylko ten ? jak rozpoznac ze ten jest mi przeznaczony?

ja poznałam dopiero po rozstaniu, że to był ten jedyny :(

jak odda to nie ten

Ja wiem po tym, że gotowa jestem na wszystko, żeby tylko nie narobić mu problemów, żeby mu było dobrze i żeby był szczęśliwy. Nawet jeśli to wszystko ma się odbyć kosztem mnie i mojego szczęścia.

rhovanon malo wiesz :)

Może i mało, ale jest najważniejszym człowiekiem jakiego spotkałam w całym moim życiu. I zrobiłabym dla niego wszystko.

jakas zmiana? masz chlopaka? :)

Nie, żadnych zmian. Poza tym, że jestem zakochana, ale to od dłuższego czasu.

ach szkoda bo już myślałam, że się udało....czyli kochasz platonicznie stąd ten zapał :) czasem lepiej zyc w pojedynke

Nie jest dobrze żyć w pojedynkę. A ja mogę kochać tylko platonicznie, nie sądzę, żeby mi było dane dowiedzieć się, jak to jest, kochać inaczej. Nie mniej jednak, staram się dla niego, jak mogę.

w końcu przyjdzie na Ciebie pora.. zobaczysz :)

Szkoda, że drugi raz czegoś takiego pewnie nie poczuję. wiele razy byłam zauroczona jakimś facetem, ale teraz to coś zupełnie innego. Teraz nie ma już we mnie egoizmu, żadnej dumy, niczego. Po prostu oddałabym wszystko, żeby móc chociaż spróbować. Bo na nikim mi tak nie zależało, a wielu facetów się przewinęło przez moje kalekie serduszko :D No cóż, pomarzyć wolno, życie nie rozpieszcza, więc cóż mi pozostało?

wiosna idzie... zawsze to jakieś motyle w brzuchu i sens dnia następnego, bo a nuż się uda tym razem! fajnie jest kochać... do czasu nawet przyjemność sprawia miłość nieodwzajemniona, ale po czasie zamienia się to w gniew, lepiej działaj rhovan :)

Nie wiem, mnie tam miłość nieodwzajemniona nie sprawiała nigdy przyjemności, wprost przeciwnie. Nie znoszę tego uczucia. Czuję się wtedy jeszcze gorsza niż zwykle. Ale skoro moje życie składa się zasadniczo z takich porażek na polu uczuciowym, to cóż. Nie ma rady. Dobrze, że chociaż na uczelni mi idzie. Swoją drogą, nie znoszę wiosny, astma mi daje w kość no i te wszystkie pary, które chodzą na spacery, za rączki, całują się. A ja... 10 lat szukam i nic...

bozee nie czytajcie rhovannion .. ty jerstes jakąś wariatką!:O w kazdym tmeacie tylko sie uazlasz jaka to Ty nie jestes brzydka jak to Cien iekt nie chce.. i tylko o sobie i o sobie.. weź se załóż temati codziennie ise tam wpisuj moze po 3 latach sie coś zmieni :O żenua!

ja jestem 4 lata z jednym i nadal nie wiem czy to ten:(

daj jej spokój.... wiesz jakie to cięzkie być samemu jak palec. kazdy tu pisze o swoich problemach, ona ma akurat taki....

Kiedy jestem ciekawa swoich spraw uczuciowych kontaktuję się z wróżbitą Paulusem (wrozbitapaulus.pl), jak dotychczas wszystkie jego wróżby w stosunku do mnie się sprawdzały.