Zdałam dzisiaj egzamin na prawko!

:D Jak ja się cieszę!!! nie mogę w to uwierzyć dosłownie ;) Zdałam za drugim razem, za pierwszym zjadł mnie stres i nie włączyłam 2 razy kierunkowskazu i mnie oblał a dzisiaj miałam tego samego egzaminatora co za pierwszym razem, ten sam samochód i ta sama trasa :D Jak tylko wsiadłam do samochodu to sobie pomyślałam "dzisiaj mnie nie oblejesz" :p i pomogło ;) Jak na miasto wyjechałam to od razu stres minął i starałam się jak mogłam i udało się. Naprawdę tak się bałam że 3 dni nic nie jadłam a wymiotowałam, dzisiaj myślałam że zemdleję, taka słaba byłam ale już po wszystkim ;) Tak tylko się chciałam pochwalić :p

Czy to że mu połknełam podczas loda pomoglo mi zdać? Może wiecie,bo jego przecież nie zapytam.

gratki :) jak ja zdałam to przez kilka dni nie mogło to do mnie dojść :P i jak odebrałam prawko i zaczęłam jeździć to czułam się tak jakbym jeździła bez prawka i łamała prawo hehe :D dobrze mieć ten plastik ;]