Czy uprawiacie seks analny i oralny?

powiem ci ,ze piss mnie nie kreci :-D, nigdy nie mialam takich fantazji.Ale i tak jest delikatniejszy i mniej inwazyjny od analu . Juz wolalabym nasikac niz oddawac wszystko , cala siebie . Mowcie co chcecie , anal jest upokarzajacy , a wasi partnerzy juz maja wszystko , juz nic im nie macie do oferowania ( no chyba ze ucho, joke ;-)) Nic wam juz nie zostaje .

Ja niestety mysle ze na zachowanie faceta duzy wplyw maja filmy porno ktore ogladal. to polykanie spermy, ze podnieca ich jak kobieta na nich patrzy jak robi loda, jakies takie uniżenie itp.

i jesli piss jest upokarzajcy to tylko dla facet , a i tez nie zawsze . Bo faceci ,ktorzy to lubia sami o to blagaja . Inaczej z analem , ile razy musialas zaciskac zeby z bolu zeby jemu bylo dobrze ?

oczywiscie ze maja wplyw filmy porno. czytalam artykul ze stymulacja seksuala poczas ogladania ciagle tych samych zachowan w koncu sprawia, ze zaczynaja nam sie podobac. dlatego tak czasto osoby wykorzystywane w dziecinstwie same to pozniej robia.

nigdy nie zaciskałam zębów z bólu.

dlaczego myslisz kategoria"anal to oddanie całej siebie i nie macie nic do zaoferowania?"pytam powaznie .. dlaczego mam coś oferowac facetowi? czy chodzi o to,że to taka karta przetargowa?o w razie czego zostal jeszcze anal nie miał wszystkiego ode mnie? dla mnie piss,scat,wymioty ,naciecia nakłucia ,chodzenie na smyczy picie z miski,bicie duszenie itd odpadaja nie wyobrazam sobie tego tak samo jak trojkatow ,wymiany partnerow i tym podobne ale nie mam nic do ludzi tak sie zabawiajacych ,skoro to lubia prosze bardzo jedyne do czego zupełnie nie mam szacunku i nie rozumiem i uwazam ,za chorobe to zboczenia pedofilskie zoofilskie nekrofilskie

faceci pragnący odbytu, to kryptogeje

No tak i mysla ze ten nasz sex, powinien wygladac tak jak w filmie :) Czyli facet robi z nami co tylko chce a my az piszczymy z rozkoszy :)

jasne , nigdy , weszlo jak w maselko . A jak zapytam o stan twoich zwieraczy powiesz ze silne jak i przed analem . Nie sciemnaj :-0

tu nie chodzi o karte przetargowa , nie tedy droga . Nie zrozumialas , ale sie nie dziwie ty juz przekroczylas ta granice. Moze kiedys zrozumiesz...

ja sie tylko dziwie, ze kobiety tak nie szanuja wlasnego zdrowia.

ciekawe ilu facetow udostepniloby swoje odbyty wiedzac ze kiedys im przeciekna :O

ja tez nigdy nie zaciskalam zebow z bólu nie chce mi sie pisac cały czas tego samego ,bo juz pisalam,ze za pierwszym razem bolało wiec przestał,od razu powiedziałam,ze boli i tyle nie nalegał ,przeprosil,przytulil i tyle za drugim razem bylismy madrzejsi ,przygotowani ,nie bylo mowy o bolu nigdy nie nalega na taki rodzaj seksu nigdy nie zmuszam sie jest alternatywa odswietna na jakims naszym rocznicowym ,walentynkowym wyjezdzie zdarza sie z czestotliwoscia ok raz na pol roku ,czy jeszcze rzadziej

hmmm a skad Ty mozesz wiedziec ?bo przeczytałas?Ty nigdy nie byłaś po tej drugiej stronie wiec nie wypowiadaj sie na temat bólu ,stanu zwieraczy itd;)

a co to za odswietna alternatywa ? Sorry prosze cie , nie masz orgazmu , a wten sposob swietujesz rocznice , waletynki ? Ktos sie tutaj oklamuje :-0

wiec mi powiedz o zwieraczach . Wiem ,wiem sa w swietnym stanie , tylko dlaczego za pierwszym razem cie bolalo , a potem nie :-0

koncze moje drogie panie ,ponieważ moj PAN i Władca pseudo gej ,koneser moich wszystkich dziur zaplanował romantyczne wyjscie do kina:) moze i dobrze ,bo jak w kazdym temacie na kafe przeciwniczki beda bluzgac i tyle miłego wieczoru

koncze moje drogie panie ,ponieważ moj PAN i Władca pseudo gej ,koneser moich wszystkich dziur zaplanował romantyczne wyjscie do kina :) milego wieczora :)

zegnamy .Szkoda ,ze nie dowiedzialam sie jak z tym wieraczami jest . Wiem , lepeij uciec niz klamac.

szybko odp.. za pierwszym razem mnie bolało bo byłam spieta ,bałam sie,nie nawilzylismy odpowiednio ,nie bylam az tak podniecona jak powinnam nie zrozumiałas mnie z ta alternatywa chodziło mi o to,ze wtedy jestesmy na jakims spa,czy pobycie weekendowym sami,bez dzieci ,nie musimy sie spieszyc ,duzo czasu spedzamy w łózku,nie ma obawy ,ze ktos nam przeszkodzi ,jestesmy rozluznieni itd itp.. na takie okazje wlasnie mamy urozmaicenia,kiedy jestesmy sami i spedzamy w łózku kilkanascie godzin

ech. po to są żele poslizgowe żeby nie bolało. ze zwieraczami wszystko w porządku. Jak już napisałam rzadko, bo i mój mąż nie ma jakiejś super wielkiej ochoty, zebysmy to mieli w kolko robic. A nie odp bo mi sie z wami nie chce dyskutowac. kazdy ma swoje poglady i tyle

nie uciekam i pisze juz na stojaca ,chetnie odp ,ze z moimi zwieraczami ok oprocz tego,ze pekłam przy porodzie po sam odbyt i mam tam blizne z szycia wszystko jest w porzadku,dzieki za troske:) chetnie odp na Twoje dalsze pytania jesli masz takowe ale jutro rano ,przepraszam:)

ja ci odpowiem. wiem od lekarza ze ma pacjentow z uszkodzonym zwieraczem. sama go sobie raczej nie uszkodzisz. problemy z samowolnym wypadaniem kalu do konca zycia. nie jestes w stanie kontrolowac gazow. kolezanka rowniez po jakims czasie ma ten sam problem. martwi sie co dlej bo facet juz polubil ta forme zabawy a ona musi jej na tym etapie na zawsze zaprzestac. z reszta jak znasz jakiegos geja to zadaj mu to pytanie. bedzie bardziej szczery niz nie jedna kobieta

dzieki za odpowiedz. Milego wieczoru . Niech kazdy uprawia seks w takiej formie jaka mu odpowiada i jaka lubi . Co do aspektu medycznego ,w jednym z programow o seksie slyszalam o peknieciu scianki odbytu, tej pomiedzy pochwa , a odbytem . Ale tak sie dzieje jezeli stosuje sie seks z penisem i wbibratorem ( na dwie dziurki ), lub na dwa penisy :-0 ( ale to tak na marginesie , bo wiadomo ze takie cos to w porno) Milego wieczorku :-)

ja probowalam 1 raz z facetem analny. Z mezem.ale ma za grubego penisa i styrasznie mnie boli takze analnego zero seksu. Natomiast oralny ja uwilbiam piescic penisa meza.Nie musi mnie nie raz namawiac bo sama mam ochottee dac mu buziaka, Albo chyc pod kolderke i robie lodzika.Moj maz tyo uwielbia. mam mala fantazje chce zeby skonczyl mi w ustach ale jakos mam opory. Wstydze sie.

:)

oralny tak, analny nie, mój nigdy o tym nie wspominał i niedawno zeszła rozmowa na ten temat - powiedział, że nie wyobraża sobie tego, nie żałuję, bo to co jest jest i tak świetne

my nawet tego oralnego nie - oboje uważamy, że to dziwkarski zwyczaj a ja się za dziwkę z pod latarni się nie uważam ;)

My oralny czasami, analny nie, nie mamy takich potrzeb, ta dziurka jest do czego innego. Mi się naprawdę wydaje, że facet który sobie tam coś wkłada, zrobiłby to też z drugim facetem.

uprawialo anal, to nie ma się nic do zaoferowania mężczyźnie. Haha dobre... To Ty masz do zaoferowania tylko swój nieruszony odbyt ?? To gratuluję ci serdecznie. Jeżeli twój związek jest tak płytki że rozbija sie o kwestię twego odbytu, to wasza sprawa. :) nie oceniaj jednak innych swoją miarką. U nas było tak, że to ja namawiałam swojego męża na pieszczoty analne. Do seksu niestety nie doszło ze względu na jego gabaryty ;) ale pieszczoty były i było fajne doświadczenie. Zresztą uważam że to co robimy w łóżku nie powinno nikogo obchodzic, każdy niech patrzy do swojego łóżka, mnie tam nie obchodzi jakie preferencje seksualne mają inne pary dlatego tym bardziej nie rozumiem oceniania... A ja swemu męzowi do zaoferowania mam o wiele więcej niż łóżko... i to jak akurat mamy dziś wieczor ochote uprawiac seks to tylko nasza sprawa. A co do oralu to uwielbiam męzowi sprawiac przyjemnośc jak rowniez on mnnie i wszystkie nasze działania łóżkowe prowadzą do dawania sobie wzajemnie przyjemności. Szkoda że dla innych to tylko przykry małżeński obowiązek ale nie moja sprawa nie wnikam. :) i jeśli istnieją kobiety o tak niskim poczuciu własnej wartości, że muszą dowartościowywac sie tym, że nikt im tyłka nie dotykał to już ich sprawa.