Czy jest tuaj ktoś z Niemiec.Proszę o radę

a co z jezykiem?wymagaja? to chyba mieszkasz w takim regionie. a tasma to jest ciezka robota, ciezko wytrzymac.

no wlasnie tasma to jest ciezka robota dlatego jest, mieszkam w okolicach Duesseldorfu

ja 2 x bylem na tasmie i praktycznie nie chcialo mi sie robic. ciagle te jebane chusteczki i inne gowna wyskakiwaly. w koncu sie wkurwilem i mowie dosyc. w inne robocie maszyna plula listewkami i poszlem po kilku godzinach do domu. ale polacy i tak to robia.

wlasnie, Polacy to i tak robia i dlatego pewna pani z tez mi proponowala bo widziala ze jestem z Polskiale jej podziekowalam a ona mnie :)

ja nie lubie takiej pracy, bo od tego deformuja sie miesnie, i ciezko pozniej odrobic rzezbe. plus psychika siada. a ty gdzie pracujesz jak jestes taka leniwa ;)

leniwa nie jestem, no co ty? pracuje na szczescie w biurze ale dlugo szukalam i trzeba powiedziec ze mialam szczescie :) ale mam duzo kolezanek co pracuja w domach starcow lub w szpitalach.

tasma jest dobra dla zdesperowanych. Dla mlodych w trakcie nauki lub bez zadnego wyksztalcenia. Bez wzgledu na narodowosc.

no wlasnie, to cos dla ludzi bez wyksztalcenia, szukalam tam pracy w biurze a ona do mnie dzwoni i proponuje mi tasme :( to ci krowa!