małe piersi.

Hej :) moim ogromnym problemem są małe piersi. rozmawiałam dzis z moja kosmetyczka stwierdziła , że skoro wciaz mam nieregularne miesiączki ( okres mam od 7 lat), oraz problemy z cerą , powinnam udać się do ginekologa po hormony. myslicie ze ma racje? i drugie pytanie, mam 18 lat a miseczke wciąż A. u mnie w rodzinie nikt nie ma miseczki mniejszej niż C/D.. czy mi też jeszcze urosną czy po prostu powinnam sie juz pogodzic z tym, ze sa takie jakie sa? prosze o odpowiedzi, bardzo mi zalezy.

Hormony to ostateczność ja bym się raczej zastanowiła czy Ty czasem nie jesteś po prostu bardzo szczupła ? duży biust to w znakomitej większości tłuszcz a na nieregularne miesiączki równiż ma wpływ niska waga

co ty z tym że mam 23 lata a piersi jak nie rosły tak nie rosną i nic nie pomaga (smarowanie, tabletki, hormony, przytycie, schudniecie one ciągle są małe) :((((

Powiem Ci, że ja się pogodziłam ze swoim AA. Głupio mi było mówić, że mam małe piersi albo biust, bo nie miałam prawie nic:P Ale niedawno zaczęłam wymieniać powoli staniki na B. Biorę już prawie 3 lata tabletki anty. Także jest to jakiś sposób. Chociaż ja zaczęłam brać tabletki z zupełnie innych powodów.