praca w internecie to jest tylko dla specjalistów

czyli informatyków, tłumaczy, architektów, posiadaczy sklepów internetowych, robiących kase na reklamach . Dla zwykłej pani Zielińskiej Kowalskiej, Wiśniewskiej nie ma pracy w sieci . Bo praca w sieci to tylko dla speców. Także nie czarujmy sie, ze jest. A i jeszcze jest dla księgowych.

A dla takich gaź , czy innych majacych nadzieje zarobic kase w internecie, sa tylko puste obietnice skrzyżowane z naciaganiem (piramidy i inne podobieństwa)

Gaziu, nie gardź propozycja niezależnego dystrybutora praca w biznesie

Taa dystrybutora , a masz klientów w zanadrzu? A moze czarodziejska różdżkę? A moze stoliczku nakryj się?

masz tyle propozycji, wspinaczka po szczeblach kariery..kreatywność Avon np.

Dobra , załózmy, ze sie zapisuje doavon. Noiprzysyłaja mi próbki, torebke i inne szczęsliwości. Tyle, ze ja nie wiem co z tym zrobić? A! Sprzedać.....TYLKO KOMU????? Stukpuk do sąsiadki- czy kupi pani perfum lub serum na twarz by zmarch nie było widac? Nieee? jak to ,. powinna pani .......i tak dopóki nie kupi?

Albo na przystanku autobusowym rozłoże stoliczek z napisem kosmetyki cudownej mocy...dopóki mnie straż miejska nie zgarnie ....

A może kupie taki mały domek na kółkach i zamiast waty cukrowej bede sprzedawała kosmetyki .....& wate cukrową.....

sprzedac to raczej nie ma komu bo sasiadka wciśnie szmatki do czyszczenia, jej córka lampę biotron, a synowa alveo w efekcie wyjdziesz od niej z długiem

no tak...

Sprzedaz na kucki na rogu ulicy , gdzie towar rozłozony na dywaniku tez odpada.... Czesto na poczatku lat 90 sprzedawano tak apaszki, szale itp.

Sprzedaż z okna domu odpada , bo mieszkam wysoko...

handel na korytarzu tez wykluczony, bo tłok(bo taki zakładam, ze by był!) paralizowałby wejście do bloku....

Sprzedaz kanapek na podwórku szkoły też odpada, bo ochrona by mnie przegonila...

Rozważam handle na rynku,sprzedaż obrózek fajnych dla zwierzat...w myśl zasady :.przyjdzie głupi to kupi......

Perzyjdzie mądry to sie namysli i tez kupi......

i dla nauczycieli piszących prace i dających korki online

po prostu szukać nie potrafisz:). Ja też kiedyś myślałam podobnie jak Ty, dopóki nie zaczęłam bardziej szperać w necie, dociekać itd. itp. Jest kilka UCZCIWYCH propozycji zarobku w necie na umowę zlecenie, o dzieło, a nawet na etat i z pensją co najmniej, powtarzam: CO NAJMNIEJ najniższą krajową, co przy komforcie nie wychodzenia z domu, jest chyba ok? I nie, nie trzeba być informatykiem, księgową czy posiadać sklepu internetowego. Trzeba po pierwsze: chęci, po drugie: sprawnie pisać na komputerze(jest to bardzo ważne), no i dobrze też znać zasady pisowni w języku polskim, a z tym, jak widać chociażby na tym forum, kruchutko. Także szukaj dalej, a znajdziesz:) Pozdrawiam!

ja w internecie oprócz mnl, marketingu sieciowego, avon, orifleme, wpłać 5 zł.... nic nie widzę!!!!!!! typowe naciąganie!!!!

Unikaj tych ofert, by uniknąć problemów Wszystkie oferty, które zostały tu wymienione, albo nie przynoszą dochodu, albo ten dochód jest mizerny i nie pozwoli on na godne życie. Każdy ma swój rozum i powinien wiedzieć o tym, że nie każdy jest dobry i wiele osób chce nam po prostu oszukać. Oferując pracę, która nie ma najmniejszego sensu. Oferty, które warto omijać: - klikanie w płatne reklamy to jest pozbawione logiki i nie wiem jak ludzie mogą klikać w reklamy, gdzie oferuje im się do 1 gr za klikniecie. Przecież tak nie można zarobić nawet na prąd, który jest potrzebny do pracy na komputerze. Nawet ludzie, którzy nie mają odpowiedniej wiedzy na temat zarabiania nie powinni wybierać tego typu ofert. Jeżeli nawet byśmy zarobili około 10 zł za miesiąc z klikania co jest rzeczą trudną to te pieniądze są za małe, by cokolwiek za nie kupić. Nie mówiąc już o inwestowaniu tych pieniędzy. Dziennie powinniśmy minimum tyle zarabiać wówczas możemy zainteresować się taką pracą dodatkową. - pracownik do obsługi konta e-mail to również następny wielki przekręt na którym możemy zarobić, jednak zrobią to tylko nieliczni, którzy dobrze znają się na marketingu internetowych. Przede wszystkim jest to praca nielegalna, dlatego też nie polecamy tego typu działalności. Wszystko podobne jest do piramidy finansowej, a więc mogą się na tym wzbogacić tylko osoby, które będą na samej górze tej wierzy. Każdy kto szukał pracy przez Internet z pewnością natknął się na tego typu działalność. - kasyna, oraz ruletki hazard ogólnie jest dla ludzi słabych, którzy myślą, że szybko się wzbogacą nie robiąc praktycznie nic. Nie jest to, jednak łatwe i wymaga ogromnego szczęścia. Oferty szczególnie, jeżeli chodzi o kasyna mówią nam o tym jacy to my nie będziemy bogaci zarobimy 100 zł w godzinę. Sami pomyślmy czy są to mądre oferty pracy. Istnieje również wiele ofert pracy, które nie zostały tu wymienione. Jeżeli natknąłeś się na jaką ofertę, która nie ma przyszłości warto byś do nas napisał, a my ją tutaj umieścimy i ostrzeżemy internatów.

No ja osobiście nie natknęłam się na żadną solidną formę pracy. Kusi mnie by spróbować sprzedaży kosmetyków, ale jak pomyślę, że trzeba wyżebrać od kogoś by coś łaskawie kupił...to mnie się odechciewa takiego zarobku. Tyle się mówi w mediach o pracy w internecie, ale niestety jest ona osiągalna nie dla każdego.

Gazia a czy sa jakies przeszkody w tym zebys ty tez zostala specjalistka w jakiejs dziedzinie ?? Pytam z ciekawosci.

A niby w jakiej? Nie mam pomysłu na specjalizacje i sił na długoletnia nauke. Moje zwoje mózgowe są nie tak wydolne jak zwoje osoby w wieku produkt

p.s. a czemu piszesz do mnie z małej litery , to znaczy gdy piszesz do mnie ty. Ja gdy zwracam sie do kogos pisze z dużej przewaznie, no chyba , ze na kogos jestem zła, lub kogos wyjatkowo ignoruje , wtedy pisze do kogoś z małej litery. Np. do Ciebie mam szacunek :P no to pisze z wielkiej litery słowo "Ciebie". Gdybym była na Ciebie zła , pisała bym co ty zamiast TY mozesz wiedziec o specjalizacji na przykład.

Oj nie czepiaj sie liter. rany boskie. A ile masz lat jesli moge spytac ??

Nie czepiam sie tylko napisałam bys wiedziała, ze to dla niektórych ważne. :P Lat, co to, to nie , moja metryka , moja sprawa. Jestem w wieku balzakowskim.

sa rzeczy wazniejsze od tego kto jakie literki pisze. daj spokoj. powinnas sie bardziej otworzyc i pozbyc sie ograniczen. tych w glowie rzecz jasna

Nie , nie zgadzam sie z Tobą (czy jak wolisz z tobą) , w takim przypadku litera jest wazna, bo odzwierciedla jaki mamy stosunek do rozmówcy czy lekceważacy czy też przeciwnie. A gdy mówi sie do kogoś capslokiem to sie na kogoś wrzeszczy ,tak samo jak mówisz do kogos z małej litery to jest wg mnie ignoranckie. A tak ogólnie nie przeszkadzają mi inne błędy :P

Ogólnie nie napisałam tego złosliwie, tylko przeciwnie bo Cie polubiłam , bo jesteś życzliwa , bo starasz sie doradzic i pomóc. Więc dlatego Tobie napisałam, co wg mnie jest nie dobre w pisowni. Mam nadzieje, ze nie obraziłam nikogo. A błędy czyli byki tez robie i to mnóstwo.

no ja cie rozumiem :)