Angielski pomocy ale nie do lekcji

Hej. Mam prośbę do kogoś znającego angielski o przetłumaczenie tekstu, gdyż translate może walnąć jakieś błędy i wstyd. "Szanowny doktorze X. Mieszkam w Polsce. Gdy miałam X lat, stwierdzono u mnie chorobę XXX. Teraz mam XX lat i jestem w kiepskiej kondycji fizycznej. Czy w Ameryce istnieje lek na chorobę XXX i jeśli tak jak się nazywa? Tutejsi lekarze mówią, że nie ma i nie będzie lekarstwa, a jedyna szansa na podstawowe funkcjonowanie to rehabilitacja. Jeśli płeć odgrywa znaczenie co do choroby, jestem kobietą."

nikt nie chce pomoc?

Nie. Za to się płaci.

No cóż, a to Polska właśnie

spróbuj to wrzucić na dzial "Poza Polską..." tam dziewczyny znaja dobrze angielski.Ale nie w sobotni wieczór:D

a jak będzie po angielsku "minispódniczka"?

Woda, dzięki skorzystam z tej rady

Dear Doctor X I live in Poland. When I was x I was diagnosed xxx. Now I am xx and I am in a bad condition. Is there a medicine for xxx in US; if so what is its name? Doctors in Poland say that such medicine does not exist and rehabilitation is the only option. I am a woman if sex matters.

ale może nazwę choroby też byś dała do przetłumaczenia

Daltonizm ale to akurat wiem Daltonism

do tego powyżej: ... diagnosed with XXX ... i dalej w porządku :)

Najpierw się oburza, że pomóc nie chcą, a potem nawet nie podziekuje :D