Czy żona może odmówic męzowi seksu ?

jak to właściwie jest ?

Nie może. W końcu kobieta wstępując w związek małżeński oddaje swe ciało po wsze czasy do dyspozycji męża i może on robić co mu się żywnie podoba, a ona nie ma prawa mu odmówić.

bo jak moja mi odmawia to jej spuszczam wpierdol :D

nie używaj mojego nicku ! poza tym jestem kobietą

Wilczyca czyli dobrze robię, tak?

Kooorwa jakiś podszyw twierdzi, że jestem kobietą. Nie macie wstydu ludzie !

nie pisz głupot pod moim nickiem ! czy ktoś odpowie w koncu na pytanie ? może jest to gdzies w prawie ?

Ludzie nie wasza wina , że jestem pojebana i pytam o takie głupoty.

Czyżby moje literki niewyraźne były? Odpowiedziałam.

Przepraszam, ale jestem ślepa jak stuletni kret.:o

a o co chodzi z gwaltem malzenskim tzw ?

Czy gwałt małżeński to takie coś kiedy mój mąż nadstawia tyłek, a ja go zawzięcie gryzę? Proszę o szybkie odpowiedzi.

co za głupie forum szkoda słów

a ja najgłupsza, hehe, ale to nie wasza wina, naprawdę :D

może :D niech się facet sam wali jak jest niedobry dla żony.

trudne pytanie , nie ma jednoznacznej odpowiedzi . Biorac jednak pod uwagę jej stan , czyli zdrowie fizyczne i psychiczne jak i to ze własciwie nic nie stoi na przeszkodzie by "dac" to nie moze odmówić , a odmowa konczyc sie moze jesli czesta widaomo czym i słusznie ! nie dasz ty da inna , chetnych na peczki

jesli chodzi o prawo , nie ma zadnych zapisów , ale jzu w Bibli jest dosć troche na ten temat , tak w skrócie , według Bibli tez nie moze

jest rownouprawnienie, zoona jest tez przede wszystkim kobieta i ma prawo odmowic seksu mezowi, wilczyca tylko chyba ty sie oddalas po wsze czasy hahaha

jak facet chce 20 razy na dzień no to sorry:P:P:P

jak chce 20 razy , a przed slubem nie chciał ? nie pasowało ? to po co slób , po co takiego wzieła ? takiego brała , i tak ma byc dalej . zle sie czuje , niedysponowana ...za duzo sexu .... oki inna sprawa , ale tu chyba nie chodzi o to .

a pierdolicie :p to czym jest w końcu małżeństwo? Bo z waszych opisów wynika że to instytucja w której żona jest podległa mężowi...

potem bedzie facet łaził skrzywiony, marudny, obrazony Chcesz tego ? czy chcesz mieć normalna atmosferę w domu??

jasne, rżnij się z mężem na każdym kroku - tako rzeczą kafeteryjni wujkowie dobre rady...I nie ważne czy to ciebie satysfakcjonuje, czy ty masz na to ochotę, po prostu do it!

Są mężczyżni, że też odmawiają, także kobieta też ma prawo. A poza tym co to ma być? Jak się nie chcesz kochać to nie.

a w ogle zona masz ochote byc ? a do pracy chodzic sie chce ? to moze nie chodz jak sie nie chce , co ? ma sie kurwa chciec , jak nie nich spierdala