czy mu zalerzy?

znamy sie o 3 miesiecy spotykamy sie, ale wczorajsza sytuacja mnie rozwalila, poszlam z kolezankami na impreze on do kina, po kinie tez na drinka, dzwonilam by cos sie zapytac nie odbieral spotkalam go w klubie pijanego mowil ze nie slyszał, dogadalismy sie po godzinie zniknal szukalam go dzownilam on mnie odrzucal dzis dostalam sms przperaszam moja wina za duzo wypilem rzadko mi sie to przytrafia itp. przed chwila rozmawialismy i widze ze jest dziwny mowi ze wie ze źle zrobil ale co on może stało sie że gdybym ja nigdzie nie była pewnie by tak nie było, pytam sie czy jedzie ze mna na weekend do mojego rodzinnego miasta bo tak sie umawialismy a on ze lepiej by bylo moze jakby zostal. nie rozumiem co mam o tym myśleć jak mam postąpić? moze przesadzam prosze pomozcie.

Twojej ortografii nie zależy...:O

Uważam że powinnaś spotkać się z nim i pogadać szczerze.. chcesz wiedzieć co się stało i masz do tego prawo, jeśli zrobił coś głupiego to jeśli będziesz chciała dasz mu tą drugą szanse.. w związku nie jesteście wiec nie powinien bardzo się przejmować, ale jeśli tak jest to widocznie zrobił coś czego teraz bardzo żałuje , bo mu zależy na tobie.

co wy byscie zrobily na moim miejscu jeszcze? co powiedzialy?