Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NoNieWyrobie;/

Moja matka dała mojemu 2miesięcznemu dziecku czekoladę!!! Zwyzywałam ją!

Polecane posty

Gość mama - to ja
Lubię gumełe balonełe, no, właśnie, że nie do końca. Klimat mamy bardziej zanieczyszczony i inne nie związane bezpośrednio z nami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NoNieWyrobie;/
tzn. nie naubliżałam jej az tak, tylko po prostu podnioslym glosem zapytalam jej czy jest nienormalna takiemu malenstwu dawac czekolade;/ kurde no;/ mam nadzieje ze jej nic nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jedź
na ostry dyżur niech jej zrobią płukanie żołądka :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta szisuka noch
Martva Shizuka Nox weś juz zamknij ta zasrana morde tepa szmato! madra w gebie k*wa! takich jak ty gnoje w 3 minuty! wampir buahaha dobre! wypier*alaj stad!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaśniePani
Martva, to dlatego nie możesz mieć nawet bękarta, boś chuda i malutka, taki niedorozwój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko przecie jak dziecko polizlo(!) troszke czekolady to nic sie nie stalo ja tez swojemu dawalam tylko liznac i nic mu nie jest. Jestes bardzo przewrazliwiona matka pewnie to jest twoje pierwsze dziecko. To jak sie zachowalas w stosunku do swojej mamy przechodzi ludzkie pojecie :( Ja na jej miejscu dala bym ci z liscia i wygonila ze swojego domu. Jak mozna tak sie odzywac do swojej matki? Szok. Mam nadzieje, ze moej dzieci beda mieli do mnie wiecej szacunku a jak nie to fora ze dwora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfhdjhjd
niby autorka przewrażliwiona a jednak kto daje dziecku i to tak małemu policać czekoladę! Po co u licha to wogóle robić:D, i nie trafia do mnie pieprzenie że dziecko od tego nie umrze i że matka przesadza, bo żeby eksperymentować w tak idiotyczny sposób z niemowlakiem to trzeba samemu być kopniętym . Babcia dziecka widac bardzo sie nudziła a że pusto we łbie ma to łatwo jej taki pomysł przyszedł. Pewnie chciała sprawdzić jak zareaguje maluch na ukochaną przez większośc dzieci i dorosłych czekoladę :D...chyba babcia do roli babci nie dorosła. Autorko , dobrze zrobiłaś bo równy opieprz jest lepszy niz dąsanie się. To twoje dziecko i trzeba by pomyśleć żeby następnym razem z matką nie zostawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słoneczny dzień
Nie mogę. Teraz matkę podaj do Sądu,że ci dziecko chciała zabić. Pójdzie siedzieć jak nic. A tak na poważnie to twoja nadopiekuńczość szkodzi dziecku bardziej niż ten kawałek czekolady.Pójdzie do szkoły i wtedy zobaczysz jak będzie ci non stop chorowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekolada to nic
...moja teściowa którą apropos bardzo lubiłam i nigdy nie miałam w tej kwestii żadnego ale podała pierś mojemu synkowi kiedy została z nim sam na sam. W naszej sypialni mamy zainstalowany monitoring ze względu na fakt że podglądam sobie dzidzię na kompie często (pracuję w domu przy komputerze) a mały ma łóżeczko w naszej sypialni. Kiedyś zostawiłam z dziecko z teściową na dwie godziny, maluch właśnie został ululany, był przebrany i pojedzony (karmię piersią) i patrząc na czas teściowa weszła do sypialni jakieś 15 minut po moim wyjściu , najpierw stała nad łóżeczkiem, coś tam uśmiechała się i mówiła (możliwe że maluch się obudził) , potem wzięła na ręce i usiadła sobie z nim na naszym łóżku i bawiła się z nim krótko ale maluch zaczął płakać więc zamiast podac mu smoka tak jak kazałam to ona najpierw przytuliła go do siebie a potem obniżył dekold bluzki i prztuliła go do siebie i tylko widziałam jak mały trzymał pierś w buzi ale potem dalej płakał. Jak to zobaczyłam to sama zaczęłam płakać (taka była moja reakcja) bo nie uwierzyłabym jakbym nie zobaczyła na własne oczy że ktoś się tak porządził a nie miał do tego absolutnie prawa. Ja teściowej tego nie powiedziałam bo nie chciałam robic afery (mąż mnie błagał) i tez nie chcę robic teściowej wstydu bo nie była świadoma że jest kamera na chodzie a że zawsze jest włączona jak małego zostawiam więc i tym razem tylko nigdy bym się nie spodziewała takiego widoku a filmik obejrzałam po dwóch dniach od wizyty teściowej bo nie miałam parcia żeby coś kontrolować. Pisze to po to żeby uświadomić że nawet naukochańsze osoby w rodzinie które kochają nasze dzieci mogą mieć głupie pomysły z któryi my absolutnie byśmy się nie zgodziły. Sytuacja z czekoladą też jest dziwna tak samo jak dziwne że dorosła kobieta wpada na taki pomysł i pytanie, po co? Po to żeby zaspokoić własną ciekawość ? Sama nie wiem. Ja w każdym razie nie zostawiam już dzieck az teściową i taki mamy tajny układ z mężem , postanowiliśmy że póki maluch jest niemowlakiem , nie ma mowy o opiece babci . Co do autorki to absolutnie ją rozumiem i to jak się wkurzyła choć za samo uniesienie się wypadałoby przeprosić mamę ale też jeszcze raz podkreslić że nie ma mowy o słodyczach i innych dziwnych dla tego wieku pokarmach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słoneczny dzień
Czekolada to nic Twoja sytuacja jest inna od polizania czekoladki.Ja bym na twoim miejscu nie wytrzymała i powiedziała teściowej co o tym myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona ja
dlaczego ma przepraszać, że uraziła kogoś kto robi z jej dzieckiem co chce, dawniej tak robili z dziećmi ,a potem zdziwienie skąd tylu cukrzyków , choroba cywilizacyujna w w rzeczywisctosci dawali niemowlakom cukier zawiniety w pieluszke zamiast smoczka i gore czekolady od małego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia z nad poznania
no tak cukrzyce sie dostaje od nadmiaru cukru :D o matki=o skad takie idiotki sie biora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty kasiu z poznania
przyszlazłaś tu sprawdzić czy faktycznie jagoda żyje? :D i jeszcze udajesz że się wypowiadasz co? ....Co za idiotka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mfdkfnjdk
Właśnie:D to ta kasia z nad poznania co założyła topic że jagody nie ma już na kafe :D. Kasiu posprawdzaj dokłądnie wszystkie dane zanim zabierzesz się za ploty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahha
Dobrze zrobiłaś.Moja teściowa dała mojej córce igłę do szycia, zostawiła ją i przyszła do mnie żeby sie pochwalić ,że mała szyje.To dopiero było przegięcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahha
dodam,że mała ma 2 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xiphoid process
Nie miała prawa tego zrobić, jeżeli sobie tego nie życzysz, a Ty nie miałaś prawa aż tak jej zbesztać. :) A moje osobiste zdanie - nic jej nie będzie, jeśli tylko polizała, ale wiem, że to denerwuje, kiedy ktoś robi młodej mamie na złość, czyli i tak po swojemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×