Dlaczego mnóstwo ludzi nie cierpi oliwek?

"Dlaczego mnóstwo ludzi nie cierpi oliwek?" - Nie wiem, ja tam wszystko lubię i dlatego jestem gruuba :(

Ja zwykle piję wódkę w łazience, przegryzając krewetkami i czekoladą :)

Mi kiedyś nie smakowały, przekonałam się do nich dzięki sałatce greckiej i teraz wpieprzam wprost ze słoika

pudlo podszywie nie lubie czekolady ;)) a wlazience lube pic wino w wannie z piana ;)

nibyjak - no i prawidłowo

Czasem ludzie się dziwią, że siedzę w wannie z samą pianą i bez wody ale tak po prostu lubię ;)

Po pierwsze to istnieje wiele roznych rodzajow oliwek o roznych smakach, sa przygotowywane w roznoraki sposob, z roznymi dodatkami, zalewami... ale tacy z was znawcy jak z koziej d***py traba.....

bo sie przyjaznisz z biedakami,co nigdy oliwek w ustach nie mieli a czego nie znaja tego sie boja a czego sie boja tego nie lubią

fuuuuuu ohydne sa oliwki, i jeszcze takiej jednek Oliwi nie cierpie, szmata

nie rozumiem jak to moze komuś smakować

czarne oliwki są pyszne :D ale zielone mi z kolei średnia smakują niezależnie od dodatków

Się wawelski znawca znalazł :P Wpieprzam po całości i smakują mi wszystkie. Mięcho tez wpieprzam po całości i smakuje mi każde :P No i wódka nam się poszła czesać wczoraj, a mam jeszcze pół butelki w lodówce, tylko nie mam z kim zrobić, a tak do lustra to niefajnie :-0 Zawsze lepiej do monitora