problem z karmieniem piersią-jak odzyskać pokarm?

Miałam na początku go tyle,że mogłabym wykarmić całą armię. a teraz po 3miesiącach nie mam prawie wcale. piję herbatki,pobudzam laktację laktatorem,ale nic nie pomaga. lekarka nie jest fanką karmienia piersią,więc mówi,że nie wie o co mi chodzi-butelka lepsza. mam pomrożony pokarm-ale czy jest teraz dobry? bo ponoć w różnym czasie organizm produkuje różny pokarm. czy mogę podawać go dziecku? czy da się odzyskać laktację?

I lekarka ma rację-po co się męczyć? Kup mleko i karm butelką.

Pewnie ze sie da! Nie poddawaj sie, ją też miałam problemy z karmieniem tak po 3 miesiącu ,teraz juz jest ok. Czyli trwało to ok 3 tygodni. Myślę ze możesz podać mrożony pokarm tylko pamiętaj żeby przestawiać często dzidzie do piersi.

To kryzys. Zresztą to, że nie odciągasz laktatorem to wcale jeszcze nie znaczy, że mleka już nie ma. A sflaczałe piersi są oznaką unormowanej laktacji :) Ja karmię już 11 miesiąc i wszystko jest ok, mimo, że przechodzilismy kryzysy. Nie daj sie namówić na butelkę tylko przystawiaj jak najczęściej. Ponadto mi pomagały: herbatki laktacyjne (parzone nie rozpuszczalne), piwo karmi i kulki homeopatyczne ricinus communis 5CH bodajże 3x dziennie po 5 kulek, do kupienia w aptece za grosze. Nie poddawaj się, mleko matki to najlepsze co możemy dać swoim szkrabom!! :) Mleko zamrożone nie zaszkodzi, byleby było przechowywane w dobrych warunkach. Zawsze będziesz miała czas na podanie mieszanki, na twoim miejscu najpierw bym zawalczyła o karmienie, w miarę możliwości bez dokarmiania.