Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mmmmmammaa weronkkiiii

3 letnie dziecko w swoim pokoiku.

Polecane posty

Gość mmmmmammaa weronkkiiii

Od urodzenia corka byla w naszym pokoju.Wynajmiowalismy kawalerke. Teraz przeprowadzilismy sie do nowego mieszkanka i corka nareszcie ma swoj pokoj. Problem w tym ze sama za bardzo nie chce sie bawic ani spac.Jak przyzwyczaic dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nasz synek od kiedy skończył
11 miesięcy ma swój pokój i tam śpi, ale żeby chciał się tam bawić? NIGDY;) bawi się zawsze w naszym pokoju;) znosi wszystkie zabawki:D poza tym od kiedy jestem w kolejnej ciąży przychodzi do nas spać co wcześniej nie zdarzało mu się ma 3,5 roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Male dzieci nie lubia byc same. Moja tez caly czas siedzi przy mnie i znosi co popadnie. Ale powinnas przyzwyczajac do spania bez was. Moze planujecie kupno nowego lozka dla corki? To by chyba pomoglo przekonac ja, zeby spala bez was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmammaa weronkkiiii
corka spi w swoim lozcezku ale w naszym pokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3 letnie dziecko
nie bedzie siedzić i bawić się samo w swoim pokoiku, to dobrze że ma swój pokój ale to nie znaczy że ma tam spedzac czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja 3 latka od 3-go miesiąca życia śpi sama w swoim pokoju ;) ale bawi sie tam gdzie my jestesmy ;) czyli znosi zabawki do salonu ;) albo ciągnie nas do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzenia
Moja miala 1.5 roku jak my ja wyprowadzili. Robilismy to metoda malych kroczkow. Najpierw my odsuneli luzeczko od nasEgo lozka, potem przesuneli na ińa sciane, potem blizej drzwi, potem za drzwi (takze spala pare dni na korytazu:)) i wkoncu do jej pokoju. Poszlo bez zadnych problemow! 0rzesowalismy to lozeczko srednio co 2 dzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssssssssspokojnie
powoli, małymi kroczkami trzeba dziecko przyzwyczajać. Wciągu dnia niech nie przebywa w pokoju sama, bądźcie przy niej jak zasypia. Po jakimś czasie się przyzwyczai.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×