Chyba coś czuję do niewłaściwego faceta...

Po ost nieudanym zwiazku (jednak wielkiej milosci) obiecalm sobie, ze nigdy wiecej nie bede z facetem bez ambicji, takim ktory pracuje fizycznie, a pogadac o czym s ambitniejszym sie nie da. Brzmi to strasznie w pewnym sensie. Poznalam kilku na prawde fascynujacych facetow, po studiach, lekko straszych, z dobra praca, z normalnych rodzin.. nie wypalilo jednak z zadnym. Ostatnio poznalam chlopaka, ktory mnie soba zauroczyl, jestesmy przyjaciolmi (ale czuje ze on chcialby czegos wiecej) niestety choc to mily i dobry chlopak to typ mojego bylego.. boje sie ze znowu nie dogadamy sie i wiele nas bedzie roznic, ja nie chce isc na piwo chce do teratru, ja chce pogadasz o polityce, a ten tyko bedzie PO lub PiS bo tyle tylko wie, nie ma auta, ciaka sytuacje materialna, pracuje fizycznie. Boje sie, ze poddam sie uczuciu i po jakims czasie zaczna sie klotnie i ze go zranie;/

to nie masz wielkich wymagan ja obiecalam sobie ze z zadnym juz nie bede chocby nie wiem jaki wspanialy byl

tzn wymagania sobie postawilam i z takimi "randkowalam".. i wiem ze z takim chce byc facetem, ocztanym, po studiach, intelihentnym, rozmownym, znajacym sie na wielu rzeczach, z pasja.. ale takichmalo, szukam wrazliwego i inteligentnego faceta, szczerze mowiac z dobra praca i zaradnego. Ale serce nie sluga, a ja mimo postanowien nie umiem oceniac ludzi po ich sukcesach i chyba znowu zauroczylam sie z prostym ale dobrym chlopaku..;/ co robic

Wiesz Miłośc jest silniejsza od wszystkich wymagań. Ale troche Cie nie rozumiem, on jest mało inteligentny i głupkowaty, czy po prostu mało wie na takie ''inteligentniejsze tematy''? Bo wiesz mała wiedza na jakies tematy nie czyni go od razu głupim. Ale z drugiej strony męczyć sie .. Zależy czy naprawde go kochasz no i on Ciebie.. Może sie zmieni dla Ciebie..?:)

Chyba troche mylisz pojecia. Facet , ktory pracuje fizycznie nie oznacza, ze jest bez ambicji. Moze wiecej w ten sposob zarobi i ma jakies plany? No chyba, ze robi to dorywczo i zyje tylko z dnia na dzien. Zwroc jednak uwage, ze nie kazdy facet siedzacy za biurkiem od razu z tego powodu jest przedsiebiorczy, pracowity lub ambitny.

I jeszcze dodam uwazaj, bo to ze ktos jest wyksztacony, blyskotliwy i wygadany tez nie czyni go swietna partia. Czasem tacy mocni w gadce sa slabi i niezaradni w codziennym zyciu.

miłosc czasem nie pyta czy moze juz zacząć robic bałagan w naszym zyciu :)