nie mogę znaleźć koleżanki

Jedyną przyjaciółkę miałam w liceum, a to było wieki temu :( Po maturze nasze drogi się rozeszły. Na studiach sytuacja wyglądała tak: wszystkie dziewczyny miały już swoje przyjaciółki, nie mogłam się do żadnej zbliżyć, mimo że bywałam nawet u 2 z nich w domu. Nienawidziłam przerw między zajęciami, nie miałam z kim wyjść do sklepiku po chociażby sok czy z kim iść do ksero. Wszystkie chodziły parami, a ja byłam sama. A gdy już gadałam z dziewczynami, to z każdą po trochu, albo w większych grupach. W międzyczasie dawny znajomy zaczął mnie zapraszać na imprezy, tam poznałam jego nowych znajomych, w tym wiele dziewczyn. Ale znów nie potrafiłam do żadnej się zbliżyć, były jakby niezainteresowane albo miały swoje przyjaciółki. Przez ten cały czas miałam swoich chłopaków, więc dochodzę do wniosku że o wiele łatwiej jest znaleźć miłość niż przyjaźń. W tej chwili mam narzeczonego (za kilka miesięcy męża), z którym mieszkam już kilka lat. On ma swoich kolegów, ja nie mam nawet jednej koleżanki. On wielu kolegów poznał przez swoje forum tematyczne, potem były jakieś zloty itd... Pomyślałam więc, że poznam może jakąś dziewczynę na jakimś forum. Parę tygodni wkręcałam się na jedno forum zgodne z moim zainteresowaniem - owszem, nawiązałam parę kontaktów, wymieniłam sporo maili, zwłaszcza z jedną dziewczyną, ale widzę że kompletnie tam nie pasuję. Ona ma swoje koleżanki, dziewczyny z forum z którymi się widuje. Jest wprawdzie miła, ale jednak zdystansowana. Wszędzie gdzie bywam widzę że są "kółka wzajemnej adoracji", ludzie którzy się znają, a ja nie potrafię się wbić. Nigdzie nie ma takiej "samotnej bidy" jak ja. Teraz jestem w okolicach 30-tki. Pracę mam taką, że pracuję w domu a zamówienia realizuję przez internet, więc naprawdę nie mam gdzie poznać koleżanki. Smutno mi. Tak strasznie mi brakuje przyjaciółki, chociażby przez internet.

a moze popelniasz jakis blad w nazwiazywaniu tych znajmosci??ja zawsze mialam przyjaciolke w lpodstawowce, potem inna w liceum z ktora dalehj mam dobry kontakt i teraz mam nowa na studiach..dodatkowo mam duzo kolezanek i zawsze to bylo hmm zachodizlo bardzo naturalnie ot tak bez zadnego wysilku z mojej strony, jednak kazda relacja musi rozwijac sie powoli nei da sie z kogos obcego z dnia na dzien zrobic przyjaciolki;)a masz rodzenstwo siostre?warto moze z jakas spotkac sie na kawe byc soba itd;)

Ja w młodości też miałam nie wiele koleżanek. Gdy zerwał się z nimi kontakt, nie miałam już nikogo, tylko swojego męża. Wiesz co zrobiłam? Zapisałam się na zajęcia w fitness clubie. Tam poznałam nowe koleżanki. Z jedną nawet się przyjaźnię ;)

jestem w podobnej sytuacji

sothana ja też nie mam przyjaciółki. Może pogadamy?

Ok, zostaw jakiś kontakt do siebie, odezwę się.

Ahaha MAM TEN SAM PROBLEM !!! 30, pracuje w domu, od 4 lat w innym miescie. Nawet nie mam z kim pogadac na zywo oprocz pani w sklepie czy usmiech do innej w przedszkolu .. zenada !!!

halo ez poszkuje bratniej duszy

Hej i ja też poszukuje...jest ktoś z okolic Wawy?

A najlepiej....Marki Radzymin Zielonka???

Hej czy jest ktoś że Szczecina na wspólne plotki, moze fitness lub impreze. 

Mam tak samo jak wy, jestem z okolic Poznania.szuka ktoś koleżanki?

chyba się nie znajdziecie nawet przez internet, bo każda czeka na inicjatywe tej drugiej. Może wymieńcie się np skype i możecie się na pogawędke umówić nawet będąc odległe.

Dnia 15.03.2019 o 10:06, Gość Anna napisał:

Hej czy jest ktoś że Szczecina na wspólne plotki, moze fitness lub impreze. 

Hej ja jestem z okolic Szczecina, a ile masz lat? Tez szukam koleżanki 

Może  ktoś  jest  że Szczecina

Dnia 15.03.2019 o 10:06, Gość Anna napisał:

Hej czy jest ktoś że Szczecina na wspólne plotki, moze fitness lub impreze. 

Hej ja jestem że Szczecina ile masz lat ?

Hej

Dnia 24.04.2019 o 07:04, Gość Gość napisał:

Hej ja jestem z okolic Szczecina, a ile masz lat? Tez szukam koleżanki 

Hej 

Jestem z okolic Szczecina, napiszcie do mnie na adres: Malutka468@interia.pl