Witam! Zapraszam na obiad!

No dobra to podpowiem Ci co jadę robię :P Fajne? http://oi43.tinypic.com/303ebma.jpg

Mała, nie dołuj

jadę robię :D :D :D :D robiććććć ... a konkretnie co jadę kupić

Już myślałem, że sobie takie wyszywasz :P

Znaczy się że co?

Lomu Oddałabym swoje tzytzki za umiejętność robienia sobie butów... zwłaszcza takich

Ja bym penisa nie oddał - wolę jednak odciążyć konto o tych kilka stówek :P

MałaBlondynka sprzedaj buty i kup produkty na obiad

o matko, ale śliczneeeeeee

zrobie im ołtarzyk i zzapale obok kadzidełka

Lomu Poniżej pasa też bym sobie to i owo zostawiła ;) Ale powyżej i tak nie ma się specjalnie czym chwalić więc co mi tam :P SS Lodówka pełna.. mam osobne fundusze na życie i osobne na widzi mi się ;) Tak właśnie sobie przypomniałam, że w domu u rodziców mam magiczną książkę do biologi w której znajdzie się trochę funduszy Jadę właśnie przeliczyć i odkładam na narożnik upatrzony, a co zostanie na must have ;)

To Ty w książce trzymasz kasę ?

SS No :D Ale tylko taką składkową... muszę chować zaskórniaki sama przed sobą bo przepierdolę

Dobrze że nikomu nie przyszło do głowy przeglądnąć tej książki

Nie ma na to chętnych

Widać nikt nie lubi biologii, a szkoda :D

Ja uwielbiam biologie, mam 98 pro z rozszerzonej matury.

Carrie a co Ty w tej biologii lubisz :P ?

CarrieBradshaw-Preston Ty tam szykuj obiad, jak obiecałaś

Wszystko Zawsze chcialam isc na jakies studia zwiazane z biologia, ale kurrwa z chemi jestem tepa dzida, a tam gdzie biologia to i chemia. Nawet na zwyklych studiach "biologia" jest chemii w chooy.

A co mogą rodzice szukać w moich encyklopediach starych :P Jak coś trzeba to 5 minut i mają w internecie ;) A biologię ja też lubię dlatego akurat tę książkę wybrałam, kiedyś chciałam być nauczycielką biologii... ale na chęciach się skończyło :P

Wszystkie nauczycielki biologii są fajne. Natomiast geografii zyebane. Zawsze bałam sie geografii.

Same wielbicielki biologii :D

Carrie Ty aby nie masz zaginionej siostry? Buty - czytanie książek - biologia Chemia bleee :D Jeszcze fizyki nigdy nie lubiłam :O

Tzn chemie to nawet lubiłam, ale niewiele rozumiałam, natomiast fizyki to nienawidze. Nie wiem o co chodzi ani troche. Mimo że z matmy nie jestem jakas najgorsza, a fizyka niedaleko matmy.

No coś w tym jest, biologii zawsze mnie uczyły babki które chciało się mieć na wychowawczynie, a geografii jakieś cięte takie... np dyrektorka :O :D Ale geografia dosyć łatwa dla mnie była tylko, że tak średnio mnie ciekawiła ;) Tzn ta fizyczna ok ale społeczno ekonomiczna już mniej :O

Gdzie obiecany obiad ?

Ja mialam geo ekonomiczna teraz na studiach, to byla spoko, ale w szkole nie lubiłam tych typów gleb, tych wiatrów itp, bo cyferki to lubie, szczególnie w portfelu.

Na stole SS, zapraszam.

Mnie geografii zawsze uczyly dziwne babki, strasznie ciete. W gimnazjum miala dlugie pazury, wypiłowane na trójkąty, autentyczne trójkąty :D W liceum dupa, ktora miala wlosy do ziemi chyba i na czubku głowy robiła sobie wielki kok, ktory miał może z 50 cm. :D