Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość typiara w ciazy

jak bardzo boli poród?

Polecane posty

Gość typiara w ciazy

czy da sie to z czyms porownac?i ile trwa ten bol?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaaa*
tego nie da się opisać słowami :( a ból trwa długo... pare godzin i jest nie do zniesienia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boli tak długo, jak długo będzie się rozwierała szyjka macicy. Ciężko porównać, bo ból może być krzyżowy lub brzuszny, a kazda kobieta ma inny próg bólu i dla jednej ten sam ból będzie nie do zniesienia a dla drugiej nie gorszy niż w czasie bolesnej menstruacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaaa*
rodziłam dwa razy... drugi poród był gorszy od pierwszego myślałam że umre na porodówce !!! Nigdy więcej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość typiara w ciazy
ale na przyklad o ile mocniej niz pierwszy dzien okresu?pierwsz dzien okresu boli mnie tak,ze zanim wezme ibuprom to zlewam sie zimnym potem i wyje..takie skurcze co paredziesiat sekund.. czy moze to uczucie rozrywania zywego ciala skoro tak musi sie rozszerzyc pochwa? ohydne to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość typiara w ciazy
a czy w czasie cesarki tez boli?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pochwa się nie rozszerza, tylko szyjka macicy wtedy kiedy rozszerza się pochwa (przechodzi dziecko) to już nie boli, to już są bóle parte, takie trochę jak przy stolcu :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak boli?
Kiedys mi polozna powiedziala: Jak myslisz, ze juz umierasz to rodzi sie dziecko. Nie jest to dalekie od prawdy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem z czym porównać, ale wiem, że wole drugi raz rodzić niż dać sobie wyrwać zęba 🖐️ Przed samą pełną akcją porodową miałam bóle krzyżowe, ale to przy dobrej pozycji i masażyście ;) spoko, samo rodzenie już przy bólach partych - jakieś 20minut.. bolało wychodzenie dziecka jakby mi ktoś "pokrzywkę" w tzipie robił ;) I wkurwiające uczucie, że zaraz chyba zrobię qpe :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym zalezy jak szybko toczy się akcja porodowa - czasem faza rozwierania twa nawet kilkanascie godzin a czasem kilkadziesiąt minut Cesarka boli po, jak przestanie działać znieczulenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość typiara w ciazy
to jak z ta cesarka??? tez boli bo sie rozszerza szyjka macicy??porownywalne skurcze do bolu menstruacyjnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt do końca
nie wie tak naprawdę co go czeka Ja bałam się bardzo porodu, ale skurzcze zaczeły się ok 11-stej, i bardzo szybko narastały - raczej dyskomfort niż ból. Ok 13:30 byłam w szpitalu z pełnym rozwarciem a tuż przed 15-stą było po wszytskim. Poród błyskawica, a skurczy partych tylko kilka więc nawet nie zdązyły mnie zmęczyć. Gdybym musiała powiedzieć jednoznacznie czy poród boli - nie szczególnie. Po prostu miałam szczęście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miedzynarodowka 32666666666666
ja podziwiam laski co decyduja sie na porod naturalny.. ja tylko ccc zaplace ile trzeba bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość silniejsze pd bardzo bolesnej
miesiaczki, bo dochodza bole krzyzowe i parte. Ale szybko mija i OK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt do końca
słuchaj, pochwa jest rozciągnięta w sumie na prawdę bardzo krótko - u mnie wróciła w 100% do formy sprzed porodu. tak mój M mówi i dalej używam tamponów w małym rozmiarze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pochwa się rozciąga i kurczy. Wiadomo, że przez pierwsze miesiące po porodzie nie będzie tak jak przed, zalezy też jak cię zszyją i czy w ogóle, ale jak będziesz ćwiczyć mięśnie kegla to się obkurczy. To też zależy bardzo indywidualnie od predyspozycji - jedne są rozepchane, inne się kurczą do rozmiaru z przed porodu - nawet wczoraj czytałam jedną taka szczęsciarę w poście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niektóre to nawet bez porodu są szerokie 🖐️ Ja nie narzekam, też nie musiałam przerzucać się na większe tampony i sex mnie zadowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małgośka001
blondyna jestes 87 i juz masz dzieciaka???? co za ciemnogrod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość simian raticus
HURRA GODY! RODZĄ DZIEREWNIE I RODZĄ GORODY! PLUM! DO WODY WSKAKUJĄ PŁODY! O PRZEPRASZAM! NOWORODKI, KTÓRE NAM URODZĄ MOD'ki! TROLL Z LENIEM JE ZAPŁODNI I W PIELUCHACH LEŻĄ GŁODNI! TO SĄ NOWONARODZEŃY! PRZYSZŁOŚCIAKI I STRACEŃCY! NIE WIEMY SAMI CO WYROŚNIE Z NICH? I CZY NIE BĘDĄ MIELI PRZEPITYCH KICH! KISZKI NICZYM MODLISZKI ZĘRUJĄ JAK PLISZKI! NA NARKOTYKACH I ALKOHOLU JUŻ ZACZYNAJĄ FAZOWAĆ W PRZEDSZKOLU! PRZEDSZKOLANKA DANKA ZOSTAŁA ZAPŁODNIONA PRZEZ PANKA KREATYNIARZA! SZANTAŻYSTĘ I ŁACHMANIARZA! POSZLI DO OŁTARZA, A TEN PIJANY SIĘ TAM TARZA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zapomnijojaku
Trudno odpowiedziec jak bardzo boli porod. Mój trwał 30 godzin, bardzo chciałam urodzic naturalnie, ale po ok 24 godzinach męki miałam niebezpiecznie wysoka temperaturę, kilka razy wymiotowalam z bólu i tracilam kontakt z rzeczywistością. Dostałam znieczulenie w kręgosłup ( nie wiem jak to się profesjonalnie nazywa), jako ze rodzilam w Anglii przez większość czasu była ze mną tylko położna, dopiero przez ostatnie kilka godzin kiedy pojawiło się zagrożenie życia matki lekarz był obecny na sali. Straciłam tez dużo krwi. Nie wiem czy moje przykre doświadczenia są wina mojego słabego organizmu czy szpitala i typowego angielskiego olewajacego podejścia do wszystkiego. Obecnie spodziewam się drugiego dziecka, wiec będę miała porównanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hahahah, jak zobaczyłam tytuł tematu, to od razu pomyślałam o tym, co napisala MałaBlondynka - że wolałabym urodzić trojaczki niż przeżywać ponownie ból po wyrwaniu zęba :D:D Nie jest tak najgorzej :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spryciarz))))))))))))))))))))
A ja się urodziłem i nic mnie nie bolało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakas tam.,.
Mi synek w trakcie porodu utknął w kanale rodnym i miałam wrażenie że coś mnie je od środka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bardziej niż zapalenie
okostnej, poród to przy tym pikuś :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,jbj,jb
tak jak rozne sa kobeity, tak rozne sa porody, ja mialam 36 h boli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qazera1111
Ja odczuwałam bóle ponad 13godz. horror, ale dało się przeżyć, podczas porodu nie krzyczałam, wszystko trzymałam w sobie, wstyd by mi było płakać, użalać się nad sobą czy wrzeszczeć. Dla mnie najgorsze było jak dziecko przechodziło przez kanał rodny MASAKRA!! w sumie najgorsza chyba główka była, jak wyszła to reszty ciała prawie nie poczułam. Miała 36cm to było co rodzić. I byłam nacinana, ale to poczułam tylko jako szczypanie i szarpanie skóry, nic więcej, to nie był ból, położna wybrała dobry czas do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×