Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dar2316

półtora roku bez diagnozy i strach.. prosze o odp

Polecane posty

Gość dar2316

witam zaczne od razu: W 38 tyg ciazy trafilam do szpitala z tachykardia wys tetno u mnie i u dziecka. ( dochodzilo niekiedy do 200). 1,5 tyg kontroli. echo serca nic nie wykazalo dostalam tylko relanium i isoptin i do domu. W 42 tyg urodzilam córeczke. Poród był ciezki po 10godz meczarni lekarz zdecydowal sie na vakum (wyciagacz prozniowy) córka wazyla 4100. podczas zszywania stwierdzil ze mam stan zapalny dostawalam jakis antybiotyk przez 3 dni a potem wypisano nas do domu. Przez tydz bylo ok ale później sie pogorszylo... Zaczely mi sie silne bole i zawroty glowy ze nie bylam w stani doslownie nic zrobic, przez 2 mies lezalam w lozku jednoczesnie mialam biegunke nawet 7 razy dziennie. nic j=nie jadlam i nie pilam praktycznie maz musial mi na sile dawac jedzenie bo nie bylam w stanie. (moja normalna waga to 60kg. pod koniec ciazy wazylam 75kg, a po tych dwoch mies zjechalam do 50kg). Doszly mi do tego bole brzucha i dziwne skorcze brzucha po ktorych dostawalam drgawek (jakby padaczka). pojechalam do szpitala tam stwierdzli ze to nerwica i dali mi zastrzyk na uspokojenie i odeslali do domu po 30 min nadal sie trzeslam az zasnelam.. powtarzalo sie to czesto nawet pare razy w tyg... po jakims czasie zglosilam sie do neurologa ktory wyslal mnie od razu do szpitala na badania. 2 tyg lezalam pelno badan podejrzenie zapalenia opon muzgowych i stwardnienia rozsianego ale to nie to. wyszla tylko toksoplazmoza. nadal sie u niego lecze. po dluzszym czasie stwierdzil ze powinnam sie dokladniej zbadac u ginek poniewaz mam objawy takie ze przypuszcza ze to rak.. po kilku wizytach u gin okazalo sie ze mam torbiel i endometrioze... od porodu minelo 18 mies i nadal mam bole brzucha czasem znowu te silne skorcze i drgawki. bole glowy minely ale zawroty glowy mam nadal. Doszlo mi do tego wszystkiego to ze kiedy siedze albo leze czuja jakby krew nie doplywala mi do glowy i zatrzymywala sie w prawej rece i nodze.. czasem robia sie czerwone i nabrzmiale a czasem sine... Ciezko mi sie oddycha i szybko sie mecze i mam zadyszke (zawsze bylam aktywna lecz teraz nie mam na nic sily) nieprzyjemne uczucie...tak jakbym miala scisniete pluca. (3marca ide do kardiologa a jesli on mi nic nie powie to znowu do neurologa na angiografie). 2 mies temu doszedl mi bol prawej piersi w jednym miejscu oraz wezly chlonne pod pacha(niedlugo znow ide na kontrole z tym). Ciezko mi sie zyje i wychowoje corke z ciaglym bolem i strachem Zaczynam sie coraz bardziej bac i nie wiem jak dlugo mam chodzic po lekarzach zeby w koncu dowiedziec sie co tak wlasciwie mi jest nim bedzie za pozno... moze ktos z was ma podobne doswiadczenia i zostaliscie zdiagnozowani. w razie watpliwosci odpowiem na pytania... Prosze o opinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcsdz
po pierwszym akapicie postawilam diagnoze nerwica, nawet nie musialam czytac dalej..kochana, ty masz objawy psychosomatyczne i zadnen lekarz procz psychoterapeuty nie pomoze, ja mialam zanikanie tętna, podejrzenie raka mozgu, silne zawroty glowy po ktorych nie bylam wstanie wstac z lozka, bo ziemia mi wirowala, poznie doszly ataki paniki, biegunki, nie przespane noce, oj duzo by wymieniac, takze glowa do gory, marsz do psychoterapeuty i będziesz zdrowa, z nerwicy jest bardzo cięzko wyjsc, ale da sie, a ty ją masz na pewno, te objawy to tylko jeszcze bardziej nakrecanie samej siebie, ahh i bron boze nie szukaj objawow chorob na necie, zaufaj lekarzom, i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leon_ Zawodowiec
Ja mialem podobne objawy przy tasiemcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dar2316
wedlug neurologa to nie jest nerwica choc wiele na to wskazuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsd4323
może znajdź jakiegoś super specjalistę i zapisz się do niego, nawet jeśli miałabyś przejechać pół Polski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dar2316
pytanie do LeonZawodowiec. jak wykryto tasiemca i jakie badania miales robione i jaki lekarz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dar2316
obrjrzalam takze film od IdolkiBolka i Lolka i jeszcze bardziej zaczelam sie martwic. Badania na pasozyty nigdy nie robilam i nie wiem do kogo sie z tym zglosic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leon_ Zawodowiec
Ja dostrzegłem dziwne częsci tego dziada w kale, takie jakby trójkaciki . Później robiłem badania kału w lablaoortium i wyszło potwierdzenie. Do tego miałem jeszcze gliste ludzka i włosogówke. Kupiłem zapper i to mi pomoglo. wczsniej zadne leki nie dawały poprawy. teraz 4 razy do roku odorbaczam sie zapperem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leon_ Zawodowiec
pasozyty ma 95% ludzi ale nikt sobie nie zdaje z tego sparwy, bo w tv takich rzeczy nie mówia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dar2316
dziekuje za odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dar2316
na pewno zrobie badania w tym kierunku.. jeszcze raz dziekuje i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leon_ Zawodowiec
dar- ja miałem szczęscie że wyszlo mi za pierwszym razem ale wielu ludziom nawet po kilku badaniach nic nie wychodzi, poczytaj o tym. pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cotojestt
CYTAT Z INNEGO FORUM To bedzie moja historia walki z glista i pasozytami .Chce sie podzielic moimi doswiadczeniami bo sama walczylam z glista 8 miesiecy. Moje objawy to oslabienie zawroty glowy , swedzenie odbytu, alergie swedzace wysypki na skorze, bole brzucha, mdlosci ucisk w gornej cczesci zoladka, duszenie w gardle, choroba lokomocyjna, depresja. Trafialam do szpitala z napadami wysokiego cisnienia puls skakal mi do 110 uderzen na minute zazwyczaj w srodku nocy. Lekarka po badaniach krwi powiedziala mi ze mam za niski poziom potasu i magnezu. Nie wiedzalam skad nagle takie objawy . Trafilam do lekarza rodzinnego i powiedzialam ze czuje sie jakbym sie rozpadala. Przeszlam wiele badan USG, badania krwi, echo serca, ekg (wszystkie nie wykazaly zadnej patologii) odwiedzilam kilku proktologow (swedzenie odbytu nie dawalo mi spac) Mialam caly arsenal nie skutkujacych masci. Dostawalam beta blokery na spowolnienie rytmu serca i nadcisnienie, zazywalam magnez i potas codziennie.Nie bylam w stanie uprawiac aktywnie sportu takjak do tej pory. To trwalo jakies trzy miesiace. W koncu za rada pediatry homeopatki ktora kiedys leczyla moje dzieci -przypadkowo spotkalam ja na ulicy- wygladalam okropnie z wycienczenia- poszlam zrobic badanie kalu prywatnie, we wskazanym przez nia prywatnym laboratorium. No i bomba pekla byly JAJA GLISTY. Lekarz rodzinny przepisal mi Vermox 3 dni po 2 tabl potem 2 tygodnie i powtorka, potem badanie i znowu jaja glist. Tak jeszcze dwa razy w ciagu 6 miesiecy. Ostatnie badanie nie wykazlo nic ale nie czulam sie zdrowa. Lekarz rodzinny powiedzial zebym dala sobie spokoj i zasugerowal wizyte u psychiatry, bo to moga byc objawy na tle nerwowym. W miedzy czasie ja w szpitalu kilka razy z atakami. Zaczelam przeczesywac internet w poszukiwaniu skutecznej terapii i diagnozy- to byla desperacja. Wybralam badanie biorezonansem na aparacie Mora Super najblizej moego miejsca zamieszkania (Ilawa- Bionet). Zabralam dzieci . Badanie potwierdzilo u mnie obecnosc glist i dodatkowo tegoryjca dwunastnicy.Lekarz przepisal mi kuracje Vermoxem ale przez 5 dni, potem ziola Paraprotex Calivita (do kupienia w internecie) Zalecil rowniez diete bezglutenowa ze wzgledu na nietolerancje pokarmowa na ten skladnik. Moje dzieci tez maly pasozyty. Corka tegoryjca i wegorki jelitowe, syn gliste ludzka i lamblie. Wyjasnila sie zatem przyczyna ich porannej niedyspozycji szczegolnie syna -rok wczesniej probowalam zdiagnozowac u lekarza poranne mdlosci i oslabienie, zawroty glowy, depresje i nagle schudniecie mojego syna przy 190 cm wzrostu 18 kg w 3 miesiace diagnoza brzmiala nerwica szkolna- bez komentarza. Zaczelam leczenie Vermoxem ale nie moglam przyjmowac tabletek Paraprotex czulam sie po nich gorzej i kuracje przerwalam. W miedzyczasie dostalam telefon do bioenergoterapeltki z Warszawy- Pani Mlgorzaty Worsztynowicz (kontaktwww.biofil.net ) ktora specjalizuje sie w kuracjach przeciw pasozytniczychi i nie tylko (przyjezdza raz na jakis czas do Gdanska) zdiagnozowala i wyleczyla moja siostre z sarkoidozy (3 rzut choroby) ziolami i homeopatia - diagnoza pasozyty i nietolerancja na mleko i jego produkty. Poszlam na wizyte - za pomoca wachadelka (naleze do sceptykow ale bylam zdesperowana) pani zdiagnozowala u mnie obecnosc tych samych pasozytow co na aparacie mora i zapisala mi kuracje miesznka ktora sama przygotowuje. Byly to ZIOLA Z KMINKIEM, sproszkowane (do kupienia na stroniewww.biofil.net ) zazywa sie je 3 razy dziennieprzed jedzeniem - 1 lyzeczke zmieszana z lyzka oleju z pestek dyni tloczonegona zimno (do kupienia w marketach lub sklepie zielarskim) ziola zazywa sie przez okres ok1 miesiaca papka jest aromatyczna i da sie zjesc. Po tym okresie poszlam na badanie kontrolne ktore nie wykazalo obecnosci pasozytow. Nie wiem w jakim stopniu bylam zarazona glista ale moj syn pozbyl sie jej za jedna kuracja VERMOXEM 5 dni. Moja corka pozbyla sie pasozytow PARAPROTEXEM. Ja walczylam 8 miesiecy mysle ze jest zalezne od stopnia inwazji i ogolnych predyspozycji organizmu, nie kazdy lek jest skuteczny dla kazdego - ataki nadcisnienia i tachykardii , choroba lokomocyjna, bole w kregosupie ledzwiowym zniknely od razu,swedzenie skory i odbytu, podraznienie jelit i zaladka ustepowalo powoli, mysle ze toksyny z pasozyta ktore moga powodowac te objawy musza miec czas by zostaly wydalone z organizmu. Nadal zazywam profilaktycznie lyzke oleju z pestek dyni na czczo, dziala przeciwpasozytniczo i goi przewod pokarmowy. Minelo pol roku od konca kuracji zachowuje zasady chigieny myje rece, plucze dokladnie warzywa, sklepowych i knajpowych salatek i sokow jednodniowych unikam, bo nie mam pewnosci co do czystosci ich przygotowania , obowiazkowo gotuje reczniki scierki i posciel, moje 3 koty maja swoje miejsca do spania nie ma mowy o wlazeniu do lozka i spaniu na kanapach, sa systematycznie odrobaczane.Czuje sie coraz lepiej ,wracam do uprawiania sportu. Przeczytalam ksiazke Siemionowej i Huldy Clark ale nie radze wpadac w histerie. Wiekszosc czarnych diagnoz nie potwierdzilo sie na aparacie Mora, ale warto bylo sprawdzic. Ja zyje normalnie z lekka doza ostroznosci. Wyleczylam sie z robakow bez tak drastycznych kuracji jak proponowana przez Siemionowa (przed kuracja zapperem przestrzegam, gdyz przy duzej inwazji pasozytow mozna sie zatuc ich toksynami z padlych robali i drobnoustrojow powaznie -co mo sie przytrafilo). Mysle ze warto sprobowac metod alternatywnych w diagnizowaniu i ziol oraz starych metod ludowych bo czesto medycyna konwencjinalna - z calym szacunkiem do jej osiagniec- jest bezradna i slepa na przyczyny naszych dolegliwosci i leczy tylko objawy . Ciesze sie ze nie zabraklo mi determinacji i dociekliwosci w dochodzeniu do sprawcow moich dolegliwosci czego i panstwu zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dar2316
jestem z okolic poznania i moze w tym rejonie znajdzie sie ktos kto mi pomoze chociaz zdiagnozowac to? dajcie znac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×