Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mamunia hhhhhhhhh

Ja już nie mogę co mam robić już mam dość karmienia piersią moje dziecko nic inn

Polecane posty

Gość Mamunia hhhhhhhhh

Ma prawie dziesięć msc, awantyruje się jakby ją ze skóry darli jak podaje jej coś innego do jedzenia wrzeszczy aż sina jest, jakbym wiedziała że tak będzie w życiu bym nie zaczęła karmić, uwiązana jestem jak pies przy budzie bo nawet z bytelki kropli nigdy nie pociągła, owinęła mnie sobie wokół palca, jak mąż się nią zajmuje a zobaczy mnie przypadkiem to drze się nie miłosiernie bo chce do maminego cycka, jest już taka duża aż wstyd ....nie daje z nią rady a to drugie moje dziecko,a żeby nie było że nie doświadczona jestem, co począć? Moje małżeństwo zaraz polegnie, ja popadne w jakąś depreche.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazdy zyje tak jak che
to ja jestes doswiadoczona to po co pytasz jeszcze na forum? nie masz kogo zapytaC tesciowa matka siostra? co to wogole za pytania sa a w czym my ci niby mamy pomóc:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badz konsekwentna
niech maz ją karmi przez jakiś czas...A krzyczy wtedy gdy karmisz ja mlekiem modyfikowanym czy jakimkolwiek jedzeniem. Moja też po piersi nie chciała nigdy mleka modyfikowanego (rok czasu ja karmilam)-uzupelnialam nabialem i kaszkami na mleku-bo to akurat jadla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamunia hhhhhhhhh
A nie pomyślałaś że to może być przestroga dla przyszłych karmiących mam że nie zawsze jest tak pięknie jak piszą, dziecko jest obojga rodziców, nie które dzieci zbyt bardzo są związane z matką a funkcjonować jakoś trzeba, jestem bez radna i wyżalam się poprostu, matce,teściowej nie zamieżam w życiu nie ten typ... Pisać każdy może...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xiphoid process
twardo, stanowczo. nie i koniec. może, jak zgłodnieje, to zje coś innego. ściągaj swój pokarm, żeby miała znajomy smak, przez jakiś czas. A jak krzyczy, to trudno, wiem, że to bardzo trudne, bo moje dziecko też wszystko wymusza histerycznym płaczem, przez co wszyscy myślą, że ją maltretuję, ale to Twoje życie i musisz jakoś wychować dziecko, nie? Znam taki przypadek, że kobieta męczy się do tej pory, a dziecko ma ponad 2 lata. nigdzie nie może się ruszyć, a dziecko jest masakrycznie niegrzeczne. zaczęła od ustępowania w kwestii cycka, a teraz dziecko robi co chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamunia hhhhhhhhh
Zamierzam--miało być kochana mała protestuje przy każdym podawanym jej posiłku, mleka jej nie podaje modyfikowanego, chodzi o stałe pokarmy, radzisz a żebym zastosowała głodówke?? Czy jak??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama27
spróbuj karmić z nakładkami na sutki - żeby dziecko przyzwyczaić troche do silikonu - i potem stopniowo ja zassa to za którymś razem podstaw butelke w miejsce piersi i tak małymi krokami aż sie oduczy - możesz spróbować innej butelki - np. butelki TT są bardzo podobne do piersi może taka dziecku spasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xiphoid process
babcia mojego partnera, ''stara'' położna twierdzi, że z cyckiem trzeba stanowczo i koniec. i tak, chwilową głodówkę, dziecku nic sie nie stanie. o ile racjonalnie się do tego podejdzie, czyli nie za krótko, broń Boże nie za długo. I nie próbuj jej dawać nic słodkiego, żeby tylko zjadła. Próbowałaś nie dać jej jeść w ogóle, przez kilkanaście godzin? pije jakieś picie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamunia hhhhhhhh
Nie pije nic innego prucz mojego mleka, dziennie podaje glównie wode i herbate soków raczej nie bo nie chce jej daremnie zapychać skoro nie je, od jutra będe ściągała pokarm i dolewała jej do jedzenia, ciężko u mnie ze stanowczością, nie wiem mam jakiś strach w sobie że głodne dziecko to i słabe i skłonne do infekcji no ale nic innego mi nie pozostaje, porażka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama27
10 m-cy a niejada obiadków, deserków, kaszek?? mój 10 m-czniak jadał mleko na kaszce ze 2 razy dziennie - czasem 3 - reszta to inne posiłki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamunia hhhhhhhh
Nie,nie jada, dziś zjadła kawałek szyneczki, pare łyżek zupki, 3 łyżki deserku i 4 łyżki obiadku ze słoiczka rybnego, i to z wielkim krzykiem bo uparcie domagała się piersi, karmienie jej to cyrki świata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to nie dajesz dziecku obiadkow owocow ?tylko mleko ?szooooooooook !! bedzie mialo jakas anemie z glodu ci sie przewroci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xiphoid process
a jak ma dawać, jak dziecko wpada w histerie? ja tam Cię świetnie rozumiem, chociaż mam odwrotną sytuację, bo nie karmiłam piersią i moje dziecko jest wieecznie głodne. stanowczo i koniec. wiem, że to trudne, sama mam z tym problem, ale się staram i jest progres. Tylko ja mam ten problem, że mieszkam z rodzicami i oni ciągle podważają moje zdanie. A córka ma 13 miesięcy, 85 cm wzrostu i waży 14,5 kg. -,- dzięki Bogu właśnie w ten weekend nauczyła się już ostatecznie chodzić, to może schudnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamunia hhhhhhhh
Ja nie pisałam że nie daje, tylko mam problem z podaniem. Problem problem problem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niedaj jej piersi jak bedzie glodna to zje obiadek,ale wysmaruj brodawke czyms niedobrym zeby dziecko sie obrzydzilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karmienie piersia dziecka w tym wieku NIE JEST czyms nienormalnym (wiec ne wiem co to za teksty zeby odstawila, ze dziecko za duze itp. ALE fakt ze dziecko nie je poza mlekiem dziecka nic innego jest nie do przyjecia. Musisz dziecku ustalc juz staly grafik zywieniowy, moze nie co do minuty ale mniej wiecej,np : nad ranem piers, potem kaszka, potem obiad, piers, owoc, kolacja i piers . I musisz byc konsekwentna i trzymac sie tego. Wiem ze bedzie ciezko. ze serce bedzie ci sie krajac ale dla dobra dziecka musisz przemeczyc sie te kilka dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze posadz mala z wami przy
stole i pozwol probowac tego co wy jecie? oczywiscie wskazane sa zdrowe potrawy, ale np ziemniaka na wodzi czy innego brokula moze sprobowac wcaloscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nie też tak było,oczywiście coś tam zjadł jeszcze oprócz cyca,smarowanie nic nie dało,przynosił ścierkę z kuchni i wycierał;) miał już ponad rok,ale jakoś samo mu przeszło. dawaj małej,coś co zje sama,bądz konsekwentna. Jak już nie będzie mogła z głodu wytrzymać to i bebiko wypije,czasem wychodziłam z domu i wyłanczałam telefon-jak coś by się działo poważnego mąż mógł dzwonić na pogotowie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamunia hhhhhhhhh
Dzięki, trochę się czuje mocniejsza, ale ciężko naprawdę, muszę być twarda. Dziś udało mi sie ściągnąć trochę mleczka i dodać do zupki, o dziwo zjadła dość dużo. Muszę być twarda, twarda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do mleka mm,to rób jej poprostu troche w butelce i podaj jej.niech sie nią bawi,ogląda a może z czasem spróbuje,i tak po trochu,powoli i może akurat sie przekona...ja tak robiłam z moim synkiem,bo tez chcialam aby zaczal jeść butelkę(a tez nie chciał wogóle!)powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co za glupoty twoje dziecko nie jest za duze do picia z piersi.Skoro starsze dzieciaki ciagna z butli to i chyba twoje dziecko moze wciaz pic z piersi.A nie myslalas,ze moze ma trudniejsze dni,bo mecza ja zabki?Moj synek ma wlasnie tak teraz.Ogolnie jest troszke niejadkiem,ale cycka nigdy nie odmowi.Teraz je troszke mniej,bo zabki mu rosna,wklada non stop łapki do buzki i nie ma apetytu.Daje mu jednak troszke,bo sam cycek to za mało.Moze lepiej czesciej,a mniejsze porcje.Woli tez nasze jedzenie,wiec troszke zje z nami.Jest starszy od twojej,a potrafi sie domagac cycka nieraz co 15 min

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamunia hhhhhhhhh
Ja wcale nie uważam że jest za duża na karmienie piersią, nie chciała bym jej też całkowicie odstawić, ale przecież ona musi mieć mięsko w diecie żółtko, warzywa owoce, boję się niedoborów, nie mogę przecież czekać w nieskończoność aż łaskawie zacznie jeść stałe pokarmy. Jutro kończy dziesiąty msc życia... Właśnie się awanturuje bo nie dostała piersi tylko deser, jej zachowanie przypomina bunt dwuletniego dziecka, kładzie się na ziemie i zanosi płaczem, wrzeszczy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowaaaaaaaa866
hej, a próbowałaś blw? mój synek ma 11 mcy, papki nie zje, a blw kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamunia hhhhhhhhh
Do poprzedniczki-no słyszałam, mało ale słyszałam Jak możesz napisz co np dziś podałaś do jedzenia, o jakich porach i przykładowo ile zjada sam? Czy czyms go jeszcze dokarmiasz? Czy sie najada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowaaaaaaaa866
fajna jest książka na temat blw "bobas lubi wybór" :) od początku nie dawałam papek, zaczynalismy od gotowanych warzyw.. dzisiaj np. na śniadanie jadł chleb z zółtym serem, obiad ziemniaki, brukselka i poledwiczki wieprzowe z czosnkiem, kolacja kasza jaglana, w międzyczasie jabłko, wafel ryżowy.. nie dokarmiam go sama niczym na siłe, je ile chce, pozatym na żadanie pierś, naprawde polecam, zero stresów, mniej zabawy z gotowaniem itp no i najważniejsze to zadowolone dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×