Mój facet ciagle chodzi pić do kolegów

Jak do mnie przyjeżdza np na weekend tzn do mojego miasta to co wieczór gdzies do nich idzie.. tzn mówi mi niby żebym szla z nim ,ale nie chce mi sie chodzic do nich na wódke czasem u mnie zostaje ,ale coraz częściej sie z kims tam umawia i wychodzi.. mówi ,ze mamy dla siebie czas w dzień ,a tak naprawde go nie ma za wiele bo mamy rozne sprawy chcialabym żeby nam sie ukladalo ,ale to nie jest w koncu mój wybor tylko jego gdzie on wychodzi

zastanawiam sie coraz cześiej czy to ma sens

Tak. chodzenie do kolegów na wódę ma sens.

Nie pamiętam droga koleżanko mojego weekendu gdzie facet byłby gdzieś indziej niż ja:( Przykro mi patrzeć na to że Twoj wybiera kumpli niż Ciebie!Zamiast film kolacje z winem zrobić,masakra

A ile on ma lat? może jeszcze się nie wyszalał?

hmmm.. a moj chcial w weekend isc ze znajomymi i kumplami na wodeczke i chcial bym poszla z nim a powiedzialam ze nie moge bo jade do rodzicow. to przelozyl wyjscie na za tydzien tak bym mogla isc z nim. wiem ze sie ze mna liczy. nie spedzamy kazdego weekendu jak rodzenstwo syjamskie ale bardzo duzo czasu razem, mimo ze razem nie mieszkamy. powiem szczerze albo u ciebie sie to zmieni, tzn on sie zmieni albo nie ma sensu. bylamkiedys w takim zwiakzu jak ty teraz i czulam ze ejstm ostatnia w kolejce nawet jelsi on zapewnial ze jest inaczej.

Jak może facet wybierać kumpli za miast spędzać czas z Tobą! no jak? ja pierdole daj mi do niego numer a nadam mu od łajdaków. Tacy syncy nie są wartościowych kobiet na pewno warci

ja bym chodzila razem z nim pic jak macie rozne zainteresowania, to zmien faceta na jakikegos co bedzie siedzial przy tobie caly czas, skoro sama z soba sie nudzisz

KTÓRYŚ Z NICH NA ODWYKU SKOŃCZY ALBO SZYBCIEJ WYKITUJE! TO NAJWIĘKSZE ZAGROŻENIA ICH CZEKAJĄCE! NIECH SE ZDADZĄ SPRAWY Z NAŁOGU POGŁĘBIAJĄCEGO SIĘ! POTEM JUŻ TYLKO RENTY ICH CZEKAJĄ I SZYBSZY ZGON! OBUDŹCIE SIĘ PIJAKI! MOŻE RŻNĄ SIĘ TAM W DOOPKI PO CICHACZU?

ma 30 lat :O ja mam 24.. ale to nic ,ze ma 30 bo mentalnie ma może z 18

Ile macie lat?

a jesteś pewna że spotyka się z kumplami???

a jesteś pewna że spotyka się z kumplami???

kobieto szanuj się trochę i go olej :/

tzn on przyjeżdza do mnie ,ale i na zjazdy na studiach bo on jeszcze studiuje. wczoraj bylam na zajęciach cały dzien , on tak samo . wieczorem wróciłam , jego nie było.. poszedl pic z kolegą.. niby pare piwek no ,ale zupelnie trzeźwy już nie był wiec jak przyszedł to poszedł spać pd razu dzisiaj też miałam zajęcia do 16 , był u mnie ,ale niedawno zadzwonił jakis podobano nie widziany kolega i znowu poszeł do niego Niby mi proponował czy z nim nie pójde ,ale średnio mi sie chce z nimi pic wodke i tak jest często ostatnio .. nie mam juz sily do niego . wczęsniej go prosilam żeby ze mną został a teraz nie mam juz zamiaru bo to nic nie da

jestem pewna bo przychodzi od nich zalany przewaznie ,a proponuje mi zebym poszla z nim. czasem ide ,a czasem nie . ale to sie zdarza za czesto te jego wychodzenia

,,kobieto szanuj się trochę i go olej :/" - oj żeby to było takie proste.. jak nie da mi wyboru to będę musiała go olać tzn jak to będzie tak dalej trwało

nie wiem co ci powiedziec sama tez lubie sie napic, czasami codziennie piwko, albo lampka wina. ale czasmi nie pije 2 tygodnie... mysle ze teraz wszyscy pija, piwo jest tak popularne. chlopak sie po prostu nudzi w domu nie chce siedziec z toba;P ja uwazam ze lepiej sie spotkac z przyjaciolmi, wypic browara, niz siedziec przed tv

a możesz być bardziej twardą kobieta? mam dla Ciebie proste rozwiązanie. Napisz mu list że Cię to przybilo że tkwiło w tobie dużo liczyłaś na poprawę ale nie docenial niczego niczego nie zmieniał.. napisz to co czujesz sugerując jednoznacznie ROZSTANIE! tylko bądz twarda jak kocha to będzie z Tobą na zawsze i to duzo mzmieni Tylko musisz to postanowić widzisz sama ze to chore!!!

no właśnie ,, nudzi sie i nie chce siedzieć z Toba" - to jest najgorsze

nie wiem czy pisanie listu cos pomoże.. bo rozmowy z nim nie pomagają jakoś nawet te sugerujące rozstanie bo on ich nie bierze na poważnie.. może jakby sie przekonał ,ze naprawde chce z nim zerwać bo np przestałabym sie odzywać to by go cos ruszylo.. a może i nie?

Dokładnie tak!!! dlatego musisz być twarda stanowczo dac mu do zrozumienia ze miarka sie przebrala ze nie wytrzymalas tego i koniec kropka

Monika to facet za nami ma gonić... moj to dzwoni co chwile mowi spotkajmy sie a jak w weekend poklucimy sie to zawsze sie jakos pogodzimy i zasypiamy przytulajac sie do sioebie... to jest piekne

tak ,ale cięzko sie przełamać i tak zrobić :( bo co jesli on przystanie na to nasze rozstanie i nie będzie mnie przekonywał żebym zmieniła zdanie?

no tak wiem ,ze on ma za nami gonić.. i wcześniej jakos zabiegał o nasz wspólny czas.. teraz co prawda tez troche zabiega tzn zaprasza mnie do siebie ,albo zalezy mu zbym gdzies tam z nim poszła i nadal mnie pożąda ale jakos ostatnio cos mu odbilo z tymi kolegami może dlatego ze teraz ma wiecej wolnego czasu ,ale to sie niedługo skonczy bo znowu zacznie się u niego praca i dobrze w sumie

ależ broń boże nic mu nie mów niech dalej chla z kumplami wiesz, jakie to cudowne życie z pijakiem? zazdroszczę...

no tak wiem ,ze on ma za nami gonić.. i wcześniej jakos zabiegał o nasz wspólny czas.. teraz co prawda tez troche zabiega tzn zaprasza mnie do siebie ,albo zalezy mu zbym gdzies tam z nim poszła i nadal mnie pożąda ale jakos ostatnio cos mu odbilo z tymi kolegami może dlatego ze teraz ma wiecej wolnego czasu ,ale to sie niedługo skonczy bo znowu zacznie się u niego praca i dobrze w sumie

Dziewczyno zrozum jak Cie kocha to tak tego nie zostawi:) jezeli nie to nie był Ciebie wart chyba proste?

Ewa, 33- może on nie jest ,,pijakiem" ,ale tez uważam ,ze za czesto pije niby to pare piwek ,albo kieliszków ,ale .. zawsze jest conajmniej podchmielony

to czy jest aa czy nie to mało ważne ważna jesteś Ty w tym związku!