TRZECIA CIĄŻA

Nie, jeszcze nie robiłam, ale na pewno zrobię w najbliższym czasie.

Jestesmy odpowiedzialne i poniesiemy konsekwencje naszej glupoty,bo moglam sie potrojnie zabezpieczyc,albo nie kochac z mezem,a teraz cierp ciali cos chcialo ;) wiec bedziemy dzielnie walczyc unikajac najprostszych rozwiazan ;)

obawiasz?? Troje dzieci to jeszcze nie tłum:), poza tym nie jesteś niezamężną nastolatką, tylko kobietą w odpowiednim wieku, jesteście kochającą się rodziną i dobrze. Napewno wszystko się ułoży....... Weszłam na ten temat, bo sama mam dwoje dzieci. Jedno ma 4 latka, a drugie 4 miesiące, więc maleństwo. Ja niedawno skończyłam 29 lat, a mąż jest 3 lata starszy.... U mnie jest tak, że jestem bardzo aktywną zawodowo mamą. Wracam zaraz po macierzyńskim. Ze starszym dzieckiem też tak było.... Zatem u mnie jeśli chodzi o planowanie dzieci to muszą być między nimi przerwy w latach, tak, żeby było po co wracać do pracy:) Zastanawiam się, czy poprzestaniemy na dwójce, czy właśnie za kilka lat skusimy się jeszcze raz na trzecie, kto wie:) A co do wieku..., znam parę, gdzie oboje mają po 38 lat i zostali niedawno rodzicami drugiego dziecka. Notabene nie wpadka, tylko długie lata starań o to drugie dziecko. Po pierwsze są przeszczęśliwi, a po drugie jak się z nimi rozmawia, to wcale nie odczuwa się różnicy wieku... Trzymam kciuki, będzie dobrze:)

to będzie takie dziecko na kryzys wieku średniego, za 10 lat dwójeczka będzie już wchodzić w dorosłość, a Wy z mężem będziecie mieć najmłodszą pociechę jeszcze w domku :) głowa do góry, wszystko się ułoży. miłość do maluszka zawsze przełamuje strach

usg genetyczne robi się między 11 a 14 tygodniem, w 18 to już raczej po ptokach....

Nie ma tutaj topiku dla potrojnych mam,a szkoda ;(

zwyczajnie wydaje mi się że ktoś musi albo bardzo kochać dzieci albo mieć nierówno pod sufitem żeby mieć na te czasy 3 dzieci. Nawet jak ma się pieniądze i stać na opiekunki to jednak ten czas trzeba poświęcić a doskonale każdy wie jak jest z tym czasem że ciągle go brakuje a dawanie dzieciom pieniędzy na wszystko czasem nie wystarcza bo wychowanie również jest potrzebne a teraz kobiety też chcę się zawodowo rozwijać

O to chyba jestem nie na czasie, albo się nie zrozumiałyśmy. Idę już spać, dobranoc wszystkim mamom. :)

jak można wogóle rozważać aborcję. przecież to jest morderstwo

A mnie sie podobaja duze rodziny.Nie rozumiem stwierdzenia- na te czasy,a kiedy do cholery byly dobre czasy na wiecej dzieci ? Ani 20 lat temu ani teraz...jak napisala kolezanka w Uk rok po roku 3 to normalne zjawisko tutaj jak przerwa 3 lata to dopytuja czy cos z plodnoscia u ciebie nie tak ;) tylko w pl jest presja jakas na model 2+1....

gdy chodzi sobie mały człowiek albo leży sobie w kocyku a mamusia go specjalnie upuszcza na podłogę - to jest morderstwo a jak do 3 miesiąca się usuwa to nie jedn morderstwo bo jak można zamordować kogoś kto się jeszcze nie narodził ? :) Kobieto pomyśl.

No u mnie tylko jedno z wpadki,stosowalismy prezerwatywy bo musialam odstawic anty na jakis czas przez zle wyniku hormonalne,na 72 po nie mialam szans bo nie wiedzialam o wpadce ,guma nie pekla,to najprawdopodobniej jak.lekarz tlumacZyl byli mechaniczne mikro uszkodzenie ...zycie,stali sie i nie bede teraz tego roztrzasac...

na 3 dzieci to w porządku, ale jak ktoś zalicza w swoim życiu 2 , 3 czy 4 wpadki to chyba źle świadczy o tych osobach

tylko prezerwatywy i zero wpadki :)

Dobrej nocy...

Ja nie biore- a ja stosowalam 3 miesiace i wpadka,coz peszek...;) Sa rozne przypadki i chodza po ludziach,nie ma co oceniac...

oceniać, przepraszam że tak to odebrałaś

Mam nadzieję ze jestes swiadoma ze majac spirale kiedy dochodzi do zapłodnienia Twoje dziecko jest poronione :O ?? Bóg wie ile dzieci zabilas juz w ten sposób i Ty smiesz mówic ze chcesz dziecko?? nie osmieszaj sie!.uswiadamiam ci ze popelniasz smiertelny grzech,znasz przykazanie NIE ZABIJAJ ?? to wiedz ze wlasnie ciezko grzeszysz,i dopoki bedziesz sotowac jakakolwiek antykoncepcje nie masz prawa przystepowac do KOMUNII SWIETEJ, bedzie to Komunia swietokradzko przyjeta! trzeba sie z tego wyspowiadac a co za tym idzie przestas STOSOWAC WWSZELKIEJ ANTYKONCEPCJI!!!

... prezerwatywa jest tak samo zakazana i uzywanie jej jest GRZECHEM! pREZERWATYWA MA MIKRO KANALIKI,PRZEZ ktore plemniki przeplywaja bo sa mniejsze to widac pod mikroskopem,wiec coz za zdziwienie ciaza??? :O ogarnijcie sie! Bó chciała dac WAM DZIECI i nie przechytrzycie Go stosujac zabezpieczenia ktore sa samym złym!

żeby spirala zapobiegała ciąży a połączenie plemnika i komórki jajowej to jeszcze nie dziecko więc bez przesady to zwyczajna antykoncepcja tak jak i środki przyjmowane do 72 godzin po stosunku Kobieto ogarnij się jak można zabić coś co nie jest jeszcze człowiekiem, to tak jakbyś chciała zabić trupa. Pomyśl logicznie To kochaj się ze swoim mężczyzną i rodź dzieci co rok ale nie wyciągaj rąk po pomoc i jak nie będzie cię stać na utrzymanie 13 dzieci to będziesz patrzyła jak z głodu umierają na twoich oczach i wtedy to będzie zabójstwo! i to z twojej winy. Nie każdy ma idealny cykl 28dnowy żeby był w stanie obliczyć dni płodne, poza tym stres, zmiana klimatu może to zaburzyć a uwierz mi nie mam zamiaru że tak brzydko napiszę ciapać się w śluzie i go sprawdzać albo leżeć z termometrem w c...i sprawdzać jaka tam jest temperatura ale jak ty masz na to ochotę to nic zabraniam :)

Widzę, że muszę tutaj co nieco napisać o tym, jak to się stało, że wpadliśmy, bo już zostałam zjechana, chociaż nikt o mnie nic nie wie... A więc z drugą córką zaszłam w ciążę, bo stosowaliśmy wtedy tylko stosunek przerywany - wiem, głupota, ale zdarzyło się kilka razy no i widocznie trafiło akurat na dni płodne. A obecna ciąża to wynik pękniętej prezerwatywy. Po tabletkę "po" nie poszłam, bo byłam przekonana, że to dni niepłodne, a tu znowu się okazało, że płodne.

dni płodne czy nie, odżywiamy się tak niezdrowo, żyjemy w stresie, zanieczyszczeniach, jemy genetycznie modyfikowaną żywność itd i nasze organizmy inaczej pracują, w każdej chwili okres choćby ze względu na stan podgorączkowy nam się przesunie i mamy zaburzony cykl, zestresujemy się czymś w pracy. Nigdy na to nie patrzę bo nie wierzę w to i mam racje bo nie wpadłam ani razu a osoby które patrzą na płodne czy nie wpadają. Zatem drogie panie nie ma co ufać tylko jak pęknie gumka to pędzić do szpitala :)

Witam, Jestem w beznadziejnej sytuacji. Pół roku temu przeszłam laparoskopię na jajnikach z powodu dwóch dużych potworniaków. Prawy jajnik wycięty w 3/4 a lewy prawie cały. Po pół roku kontrola- wszystko ok, nic nie odrosło, pani ginekolog mówi że dobrze że mam już dwoje dzieci, bo z trzeciego- nawet jeśli bym chciała raczej nici. 6 miesięcy później: sytuacja zdrowotna znowu beznadziejna: cytologia 3 gr, pobrane wycinki, hist. pat CIN 3- decyzja o konizacji. W piątek przyjęcie na oddział- badania; internista, anestezjolog, ginekolog, potem przepustka na weekend, zabieg w poniedziałek. Ostatni seks bez zabezpieczenia w sobotę- na prawie tydzień przed badaniem ginekologicznym przy przyjęciu na oddział. Wszystko ok, nic- można zabieg robić. W 1 tygodniu po stosunku ból piersi i nic. Dziwiłam się, że to za wcześnie jak na ból przedmiesiączkowy,, ale nic- czekam i bagatelizuje sprawę. W poniedziałek zabieg. Wszystko ok, na drugi dzień do domu. Robię test ciążowy bo niepokoję się tym bólem i tkliwością cycków- dwie kreski. Szok. Tak wielki, że mam ochotę skakać z okna. Niestety jest za nisko- drugie piętro zaledwie- nie chciałabym być kaleką na łasce swoich dzieci, psując im jednocześnie życie obarczając sobą. Druga myśl: nawet gdyby było to ósme piętro- mam dwoje dzieci, które kocham nad życie i nie mogłabym tego zrobić. Kolejna myśl: aborcja. W Polsce jest nielegalna. W Czechach i na Słowacji m.in tak. Wykonuje telefon i umawiam się na wizytę. To już pojutrze. Dwoje dzieci w wieku 6 i 9 lat, dwóch chłopców. Własne mieszkanie, bez kredytów. Małe: 60 m2. Mąż pracuje, ja nie. Od roku szukam pracy, choć posiadam wyższe wykształcenie ekonomiczne. Pomaga nam rodzina męża, moja mieszka za granicą od 10 lat, ale nie możne mi pomóc. Wiem że 3 dziecko byłoby równoznaczne z nieakceptacją otoczenia i rodziny i moją także. Ledwo co odchowałam dzieci. Nie wyobrażam sobie znowu pampersów itd. Zapewne ktoś powie- trzeba było się nie bzykać, albo pomyśleć o zabezpieczeniu !!! Tak, trzeba było, gdyby nie to że moja sytuacja naprawdę była dziwna, nikt nie dawał mi nawet szans na kolejną ciążę. Po takich przejściach.

a czego teraz oczekujesz pisząc to tutaj? Twoje życie - Twoja sprawa co z nim zrobisz

jest tu taki topik rodziny wielodzietne 3+ poszukajcie są tam dziewczyny które mają nawet piątke dzieci

brak akceptacji rodziny i otoczenia to rzeczywiście powód do aborcji. Kobieto, ile ty masz lat, że przejmujesz się takimi pierdołąmi?

skończył w tobie i klops ,ciąża :)

Witam mam dwójkę dzieci małych syn ma dwa latka córka 110 miesięcy mimo to myślę o 3 dziecku nie mówię że w tej chwile ale za parę lat może weszłam na ten wątek czytam i jestem w szoku :/ pani od aborcji syknij ty się w głowę kobieto jak możesz traktować tak ludzi z góry to raz dwa wpadki się zdarzają uważaj bo zdarzy się tobie np ja mam córeczkę mimo zażywania tabletek antykoncepcyjnych jak to ginekolog stwierdził nic nie daje 100% pewności i zawsze jest ta jedna na ileś siostra od sąsiatki zaszła w ciąże mimo podwiązanych jajników a dziewczyna z naszego miasta urodziła dziecko ze spiralą w nodze i co to też nazwiesz niedbalstwem albo nieumiejętnością zabezpieczania się ??? bo aż mnie ten temat denerwuje nikt nie mówi żeby temperatule mierzyć ale środki anty zawodzą nic nie daje 100% i nie każdy jest tak samolubną osobą bez duszy która by mogła usunąć dziecko już myślałam że jedynie jakby dziecko miało być na prawdę chore ale nie wiem czy bym dała rade psychicznie bo to niszczy człowieka znam takie dziewczyny wraca i niszczy ludzi nie każda umi tu nawet o wiarę nie chodzi ale o etykę jakąś

i kolejna osoba co uważa że więcej dzieci to patologa a ja kocham dzieci nie mówię że co rok to prorok i że chcę do końca życia w domu siedzieć ale wiem jedno jakbym miała piniądze to czemu nie na stare lata mieć dużą rodzinę to coś pięknego w naszej rodzinie jest tylko model 3 plus oprócz mojego męża który jest jedynakiem i zawsze mówił że chciał mieć rodzeństwo że nawet teraz jak jest dorosłym człowiekiem mieć kogoś tak bliskiego byłoby super :) Nie rozumie takich ludzi co mówią że to patologa a niby dlaczego moja ciocia ma 5 dzieci i całe życie pracuje w przedszkolu i jak się ma dzieci i troszkę się z nimi przysiedzi to nie znaczy że niema się innych możliwośći można szkoły zaocznie robić kursy są również refundowane z unii europejskiej i właśnie w tych czasach matki mają możliwości a nie to co było 20 lat temu zawsze kolejne dziecko jest dużą zmianą ale bez przesady nie wpadajmy w paranoje

a co to dziewczyny gość przemyśl to bo bd żałowała już nie mówiąc o tym jak zmalejesz w oczach dzieci swoich co masz jak się dowiedzą o tym a kiedyś się dowiedzą i otoczenie zawsze bd czymś zszokowane niestety a jeśli chodzi o prace to obecnie jest ciężko i będzie ciężko parę lat jeszcze więc nic nowego a jak któraś dzieci niema zachoruje to też wyrzucają a ja znam takie miejsca że jak nie masz dzieci to Cie nie zatrudnią bo zaraz możesz je mieć