Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

czarnulka1984

GDY FACET NIE SZANUJE KOBIETY...

Polecane posty

Witam...jestem z chłopakiem juz od ponad 3 lat a od dłuższego czasu on nie ma do mnie szacunku...obraza mnie i jedynie jak coś chce to jest milutki...wiem ze to wiekszosc w tym mojej winy bo chyba sama go tak nauczylam...staram się jak tylko moge a wzamian za to nie mam nic...juz nie raz była proba naprawienia ale nic z tego nie wyszło...juz sama nie weimco mam zrobic...doszlam juz do takiego etapu ze wkoncu powiedzialam dośc i teraz przestalam mu w czymkolwiek usługiwać...powiem szczerze ze juz mi na nim chyba nawet nie zalezy...sama nie weim czy to kochanie czy tylko przyzwyczajenie...przecierz taki związek to nie zwiazek...jestem zrozpaczona...pomóżcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oonly after dark
Zostaw go, nie zasluguje na ciebie a ty na niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze bardzo podobna sytuacja, którą znam. daj sobie spokój z nim na jakiś czas miesiąc-dwa . poprostu zrywając jeśli bedzie chciał wróci po kilku dniach nie gódź się na to. jak naprawdę Cię kocha będzie się starał. jeśli za każdym razem bedziesz mu wybaczała to on zrozumie że dalej może tak postępować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i ja tak wybaczalam zawsze ale teraz postanowilam że juz przegiał sobie i to ostro...dlatego jak mnie o cokolwiek prosi to tego nie robie nawet,,,zeby nie wyszlo ze jestem jakąś zołzą ale poprostu mam go dość ...ciężko jest zostawić to fakt....ale ja myśle ze z dnia na dzień jest mi coraz łatwiej przez jego okropne zachowanie...tym bardziej że nie jestem jakaś małolatą juz tylko dorosla kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozatym ja nawet nie mam z kim na ten temat porozmawiac poniewaz dla niego zrezygnowalam ze znajomych i to był moj wielki ...bardzo wielki bład

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agentka 1950...może masz ochote porozmawiac na ten temat na gg???zawsze lepiej sie pisze i wygodniej...pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i prawidlowo bo jak soie pomyslę ze miałabym jeszcze iśc z nim do łóżka to bym sie chyba mu porzygala na twarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×