Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

womanontheway25

kto chce sie ze mna odchudzac? szukam dziewczyn powyzej 70kg!

Polecane posty

karo-ja czestochowa a ty? ja sniadanko juz wchłonełam- 4 wasy z chuda wedlinka i tyle (bez masła ani serka) a na obiad warzywa na patelni z bułka tarta (bo inaczej nie przełkne:)) my po drugim sniadaniu młodego tez idziemy na spacer, jakies 30 minut tylko bo mały jest po zapaleniu oskrzeli :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no blizko to my do siebie nie mamy heheh ja z Gdyni:-) dalej sie nie dało;-) Widze że ostro sie jak na razie trzymamy i bardzo dobrze grunt żeby sie nie złamać:-) Byłam w Częstochowie we wrzesniu zajechaliśmy z mężem i synkiem jak wracaliśmy z zakopanego:-) nocowaliśmy tam na Jasnej Górze w tych noclegach co zakonnice prowadzą;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
te choroby też nas męczyły mój miał kumulacje tzn zapalenie płuc razem z zapaleniem oskrzeli :-( MASAKRA!! ale już naszczęscie wszystko oki:-) Na obiad jeszcze nie wiem musze ostro pomysleć co zrobić ....na razie pustka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki. Ja mam 65 kg, ale sie przyłącze;) Odchudzam się od niespełna dwóch tygodni. Waga stoi w miejscu póki co niestety.Ale już widze delikatne różnice jeśli chodzi o ogólny wygląd. Nie mam jakiegoś ścisłego planu diety. Przestałam słodzik kawe, zero słodyczy, 2/3 razy w tygodniu siłownia dla kobiet.I ogólnie staram się ograniczać jedzenie.Zaczęłam też przekonywać się do płatków owsianych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirka30
Hej. ja też na razie trzyma się dietki i również nie ma ścisłego planu odchudzania, poprostu jem mniej i mało kaloryczne rzeczy. Dzisiaj na śniadanie jogurt z mussli, później surówka z kapusty i marchewki Na obiad mam zamiar ryż z warzywkami a kolacja jeszcze nie wiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja juz po obiadku miałam kurczaczka i surówke :-) teraz poczułam troche głód ale wypiłam sok pomidorowy i jest oki:-) a jak tam aniulka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karo- ja nigdy w Gdyni nie byłam :( wogole wstyd sie przyznac ale nad morzem wogole.... :/ ja na obiadek warzywa na patelni z bułka tarta i dwa wafle ryzowe a miedzy sniadaniem a obiadem zjadłam 2 mandarynki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rene62
Dziewczyny powinnyście odchudzanie rozpocząć od oczyszczenia organizmu. Przez pierwsze od 1-3 dni jeść tylko warzywa , pić dużo wody i niewiele owoców bo mają cukier, ale warzyw pod dostatkiem w każdej postaci, czy to sałatki, gotowane lub soki warzywne. Dobrze jest codziennie rano po obudzeniu się wypić szklankę wody czystą lub z cytryną, bardzo oczyszcza organizm, też przed każdym posiłkiem i po posiłku wypić szklankę wody . Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniulka napewno jeszcze kiedyś sie wybierzesz nad morze:-) ja mam zawsze cięzkie wakacje bo wynajmuje pokoje wczasowicz i całe wakacje musze sprzątać, kosic trawe, jezdzić do magla pilnować żeby była 24 h gorąca woda .A wiesz jestem z tym sama mąż pracuje na tirach jezdzi po całej europie ja sama z synkiem I ZAWSZE PO SEZONIE MUSIMY GDZIEŚ JECHAĆ ODPOCZĄĆ:-) zazwyczaj są to góry ,które UWIELBIAM:-) Dzisiaj juz po śniadanku pomidor bułeczka grachamka i twarog light do tego czerwona herbata:-) czuje sie juz tak lżej heheh ciągle biegam do kibelka;-) to pewnie przez te herbatki czerwone itp :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie, najlepsza metoda zeby schudnac to mniej jesc. ja moge caly dzien nie jesc jak jestem zajeta a jak sie nudze to... Ale 1 marzec, laski- 3 miesiace do wakacji. damy rade:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karo- witaj:) juz myslałam ze skapitulowałas:) hehe ja zjadłam cztery wasy z jajem na twardo i ogorek potem 3 łyzki jogurtu naturalnego i jedna sucharka a na obiadek 2 wafle ryzowe z wedina i ogorek znowu;) wczoraj tylko moj maz mnie załatwił an cacy bo przyniosł an mecz pistacje i zjadłam kilkanasie a co sie okazało dzisiaj jak zobaczyłam ile one maja kalorii to myslałam ze umre:) 10 deko 500 kcal!!! ale zrobiłam to bezmyslnie, fakt.... wiecej grzechów nie pamietam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj witaj:-) pistacje mniam pyyycha sama bym sie skusiła naszczescie mi sie skończyły ;-) ale co tam napewno nic ci po nich nie przybędzie gorzej jak byś zjadła całą pake chipsów;-) ja w czoraj tez miałam małą słabostke zjadłam jednego placka ziemniaczanego i odrobine cukru do tego ale, poskakałam wieczorem troche i napewno spaliłam to co miałam :-) a dzisiejszy obiadek to sałatka warzywna papryka, sałata, ogórek, pomidor itp. a pomiędzy było jabłko:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam wczoraj kryzyzs wieczorem....załodek mi sie skurczył i jem naprawde mało ale sie najadma, probmelm tylko w tym ze ja mam ochote na cos... tego nie da sie opanowac ale jakos dałam rade i jestem dumna z siebie ze sie nie złamałam:) ja wczoraj piekłam mezowi placki po wegiersku, anwachałam sie i starczy a ja nie tknełam ni jednego:) ale wiesz, lepiej sie czuje zdecydowanie, lekko i tak lepiej, no:) a kiedy sie wazysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×