kto chce sie ze mna odchudzac? szukam dziewczyn powyzej 70kg!

a musi być ponad 70? ja ważę mniej, bo 54, ale chcę zrzucić te 4 przygarniecie mnie?

na usprawiedliwienie dodam, że zrzuciłam w tamtym roku 4, miałam 58 no przygarnijcie mnie, zróbcie dla mnie wyjątek, proszę.. moge się podzielić sposobami jakimi zrzuciłam te 4 kilosy

Ja też chętnie sie dołącze:-) waże 77 kg już patrzeć nie moge na siebie:-( zaraz robie sobie śniadanie jakas bułeczka grachamka z pomidorem:-) a co dalej hmmm musze pomyśleć nad menu:-)

HEJ! Ja mam 68 kg, chętnie bym zrzuciła 8 kg, mogę do Was się dołączyc?Mój plan to dieta MŻ, i ograniczanie kalorii do 1000-1200. chciałabym chudnąć 1kg tygodniowo, bo tak łatwiej jest później utrzymać wagę, czyli do maja powinnam zrzucić 8kg.

jasne ze przyjmniemy przynajmniej ja:) tylko dziewczyny, to ma bvyc w miare regularne i SZCZERE pisanie, bez koloryzacji (to była tylko kostka czekolady:P) i szczerosc jeszcze raz zcczerosc:P bo tak to do niczego nie dojdziemy... :) Gwiezdna , dawaj przepis na zrzucenie hehehe :P

karo- a grahamka z masłem czy tylko pomidor? ja nie uzywam masła....od dzisiaj oczywiscie:) a nie lepiej by ci było ''WASE''jesc? :)

mirka- ja tez planuje sie miescic w 1200 max ale nie mam wagi takiej do produktów ani tablei i ciezko mi tak dokłądnie....odmierzyc:)

u mnie to tak:- zadnych słodyczy - fast foodów -napojów gazowanych -pieczywa (tylko wasa) -produktów mazcnyc -pieczonego -tłustego ;) ale moge:- kawe z mlekiem, nawet słodzona -herbatki i woda gazowana moze byc owocowa -owoce i wazrywa pod kazda postacia -chude nabiały -gotowane miesko (kazde) - sucharki, wafle ryzowe badz chrupki kukurydziane w ramach przekasek I TEGO SIE BEDE TRZYMAC OD DZISIAJ.... NA RAZIE TRWAM :p

Ja mam poniżej 70 kg :-D aczkolwiek rok temu miałam powyżej 80 :p jak kiedyś przypadkiem wlazłam na jakąś wagę, to mnie zamurowało, wiedziałam, że utyło mi się, a kurna ponad 80 kilosów przy 168 cm to byłą nadwaga i źle się z tym czułam. Zaczęłam więc od ... zmniejszenia porcji i wyregulowania czasu posiłków. Śniadanie max 2 godziny od wstania, jasne pieczywo wek, tylko ciemne, produkty light, więcej warzyw, niż mięcha, wędliny raczej drobiowe niż wieprzowe, zupy nie zabielane, jak już to jogurtem. I tak po 2 miechach z 82 zjechałam na 74 kiloski. Na ćwiczenia czasu brakło, dwoje dzieci, praca, dom ... więc walczyłam dietką. Potem poszukałam czegoś w necie i trafiłam na dukana. Sam w sobie jest restrykcyjny i nie dla każdego, ale pokombinowałam i sobie ułożyłam jadłospis pod siebie, z tego co tam wolno, korzystając też z porad zawartych w opisach. I takim cudem w kolejne 4 miesiące poszły 4 kg - wolniej, owszem, jako formę ruchu traktowałam szybki godzinny marsz, taki podczas którego się upociłam i miałam wysokie tętno. Potem waga zrobiła STOP i się wahała:) 2 kg w jedną, 2 w drugą, aż szlak trafiał. Odpuściłam. Dałam organizmowi czas, przy czym nie zmieniałam nawyków żywieniowych (zrezygnowałam na dłuższy czas z pieczywa w ogóle, makarony, ryże i kasze, kukurydza, ziemniaki poszły w odstawkę). Dzisiaj zaczynam wprowadzać wszystko od nowa, wspomagam się herabtkami zielonymi i czerwonymi i mieszanką ziół ojca Klimuszko na spalanie tłuszczu, waga ruszyła znowu w dół :) i ostatni wynik to 68,5 - 69 kg:) Chcę zejść do ok. 64 kg. I będzie git:)

WITAM WSZYSTKICH MAM PYTANKO CZY KTOS Z WAS BYL NA DUKANIE I PRZESZEDL BEZ ZAKONCZENIA FAZ NA 1000LUB1200KCL JESLI TAK TO PROSZE POWIEDZCIE CZY SIE CZASAMI TE STRACONE KILOGRAMY NIE PRZYPLACZA SPOWROTEM TEGO SIE BOJE POZDRAWIAM

JESTESCIE????????????????

ja jestem

ja juz po obiadku- parówka na zimno, dwa jajka sadzone, dwa wafle ryzowe i kilka plasterków zielonego ogórka :) a co do dukana to ja nie byłam, planowałam ale jakos boje sie,,,, spróbuje najpierw ''normalnie'' a potem jak nie da rady to wezme sie za dukana bo wiem ze ejst skuteczny :)

no ładnie laski powiało, nie ma co hehehe...nadal szukam osoby zdeterminowanej tak jak ja... nadal trwam w postanowieniu;) dwie mandarynki od obiadku i kawa... to niewiele, zazwyczaj o tej porze fura jedzenia juz była w brzuchu:)

tzn grachamka absolutnie bez masła:-) ewentualnie pare kropelek na błeczke oliwy z oliwek i pomidor REWELACJA:-) obiad moj dzisiejszy to brokuły z jednym kartoflem i jajko sadzone do tego kefir:-)

karo- wyczytałas mi w myslach?:P ja tez jajo sadzone:) a kolacja jak u ciebie? co planujesz? ja zjem chyba wase z pomidorem i cebulka:)

właśnie tez planuje bardzo lekko pieczywko chrupkie z warzywkami:-) i po 18 juz nic nie jeść ale jak nie dam rady to mam w zapasie papryke czerwoną lub marchewki i chrupac będe:-) zamiast chipsów wiesz jak to jest wieczorem zawsze sie cos chce chrupać

szczegolnie jak sie oglada ''m jak masakra'' :) ja sucharki albo flipsy młodemu bede krasc:) i po 19 nic nie jem bo pozno chodze spac wiec mysle ze dobra pora...wiec co ty dzisiaj wszamałas oprocz obiadu?

O prosze ile twój mały ma?? tzn zjadłam jeszcze małą miseczke kaszy jaglanej bez soli i bez niczego kurcze co za swiństwo fuj heheh ale słyszałam ze to cuda działa . Atak to na razie czkam do kolacji i pije wode mineralną:-)

tez oglądam m jak masakra hhehe:-)

od marca zaczynam jeszcze aqua aerobik tez dużo daje

będe za godzinke musze jechać po młodego do przedszkola

ok:) moj młody dopiero 8 miesiecy ma :) twoj to juz nie taki młody hehehe ;) ja nie mam zupełnie zcasu na sport a jak zcas mam to siły juz brak, woel zadbac o siebie...jakas kapiel itd:) ja tez mineralna...i czekam do kolacji, oprocz sniadania i obiadu zjadłam tylko 2 mandarynki:P

no ja juz po kolacji:) 4 wasy cienko posmarowane serkiem białym z pomidorem :) i mam nadzieje ze dotrwam a w rezerwie jak cos to jabłko:)

kurcze dziwnie sie czuje, jeden dzien takiego jedzenia a czuje sie lekka:) fakt ze mnie ssie w zoładku czasami ale nie ejst zle... :/ musze sie przywyczaic do takiej ilosci jedzenia i rodzaju jedzenia.

No ja zjadłam jedną wielką papryke i kromke chleba razowego i czerwoną herbatke Młody wcina sobie bułeczke z masełkiem i kiełbaską z pomidorkiem zapach że zaraz żyłka mi pęknie hihi i dobranocke ogląda.Jedno dobre że męza nie ma i nie musze gotować bo jak wraca z trasy to mu dogadzam i przy okazji ja wcinam te smakołyki teraz tak nie będzie:-) wróci za 3 tyg. to mam nadzieje że sie przyzwyczaje to lekkiego jedzonka ;-)

No witam ja narazie nic nie jadłam, wczoraj sie pokusiłam tylko o 3 mandarynki i kilka orzechów włoskich :) na snaidanko musze cos wymyslic:) hehehe...to młody ci robił ochote:) ja na reklamy wczoraj nie mogłam patzrec.... a ''dzuseppe'' mi sie nieło w nocy:)

Witam, chciałabym się przyłączyć do dyskusji, nie polecam Dukana , bo wysiadają nerki, poza tym nie polecam żadnych drakońskich diet, bo jak się je przestanie stosować to waga powraca podwójnie. Ja obecnie chodzę na elektrostymulacje www.bailine .pl ( ja mieszkam w Poznaniu), do tego Panie dołączają może nie diety, ale zmiane nawyków żywieniowych . Poza tym również nie polecam siłowni , bo tak naprawdę to co prawda idzie zgubić tkankę tłuszczową, ale rozrasta się tkanka mięśniowa , która jest cięższa od tłusczowej, a poza tym wygląda się jak atleta. Kiedy przestanie się ćwiczyć , ciało wiotczeje i bardzo brzydko to wygląda. Bardzo wskazane są biegi, szybki spacer itp.

A jeszcze przypomniało mi się , że te Panie teraupeutki też nie polecają głodówek, nie należy dopuścić do głodu organizmu, jeść mało ale często i zwracać uwagę co się je , gdyż wiele produktów ma ukryty tłuszcz i są b. kaloryczne. Ja schudłam przez 3 miesiące 8 kg i waga mi się utrzymuje , a nie rośnie z czego jestem b. zadowolona. Nie dobrze jest żeby schudnąć szybko , bo wtedy jeszcze szybciej waga wzrasta. Pozdrawiam

Witam ja już po śniadanku:-) zjadłam bułeczke fitness z serkiem wiejskim light i do tego czerwoną herbate:-) zaraz ściele łóżko przy muzyczce i poskacze troche z synkiem. Pózniej młody do przedszkola a ja hhhmm jakaś przekąska tak żeby nie czuć głodu pogoda jest piękna to może pójde na siłownie którą mamy na dworzu ogólnie dostępną:-) orbitrek z widokiem na morze to jest dopiero relax:-) a z kąd jesteś dokładnie??