Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aniaaa Aniaaa23!tt

Robiłam moim dzieciom zdjęcia na placu zabaw i w pewnej chwili...

Polecane posty

Gość DO myslenie mnie boli
no to jak wszyscy sie pójdą wieszać to ty też! :D komedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wijkwgngklwn
Tak, nie robię z siebie głupa i nie latam zimą z chusteczką po placu zabaw i nie wycieram huśtawek !!!!! Mam wiosnę i lato od tego, by korzystać z placów i nie musieć wycierać !!Poza tym jedną chusteczką można sobie tyłek wytrzeć, a nie mokrą, uwaloną huśtawkę, to byś musiała szmatę zabierać na spacer, by to dobrze osuszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO myslenie mnie boli
jasne całe życie trzeba iść jak owca na rzeź bo tak wszyscy robią! kobieto robię to co uważam za słuszne i co sprawia mi frajdę, i mam gdzieś co robia inny, grunt że mi jest dobrze i mojemu dziecku na tym placu zabaw!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wijkwgngklwn
Tak, wszyscy pójdą wiosną na plac zabaw, a Ty nie, bo Ty tylko zimą ! Są pewne normy dziewczynko, ktore są ogolnie przyjetym standardem, i większość ludzi z tych oczywistych standardów korzysta, a Ty widać robisz wszystko na przekór światu jak jakiś odludek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wijkwgngklwn
Tak, wyjdę z szmatą i łopatą na plac, poodsnieżam, powycieram huśtawki, byle memu dziecku było dobrze, a niech inni się śmieją !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO myslenie mnie boli
Jesteś ograniczona, chodzę z dzieckiem również wiosną i latem. Pewne standardy jakie? Mówiące że w zimie nie wypada isć z dzieckiem na plac zabaw :O To twoje standardy? Kobieto rób jak wszyscy, ku uciesze tłumu, żeby nie daj Boże ktoś pomyślał że nie należysz do wspólnoty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO myslenie mnie boli
OOOOO EUREKA! odkryłam jesteś z tych: co ludzie powiedzą?! :D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wekfwngw;gn;
Nie jestem z tych, co ludzie powiedzą, ale rozśmiesza mnie kafeteryjna mentalność, że 99 % społeczeństwa robi inaczej, ale kafeterianki i tak swoje i tworzą tu na forum jakąś wirtualną, nierealną rzeczywistośc, bo rzeczywistość jest taka, kochane, że zimą na placach zabaw dzieci nie ma, albo jest bardzo mało, więc więszość ludzi to glupole bojący się , co ludzie powiedzą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myslenie mnie boli
wijkwgngklwn Tak, wszyscy pójdą wiosną na plac zabaw, a Ty nie, bo Ty tylko zimą ! Są pewne normy dziewczynko, ktore są ogolnie przyjetym standardem, i większość ludzi z tych oczywistych standardów korzysta, a Ty widać robisz wszystko na przekór światu jak jakiś odludek. haha, nie mogę ale ubaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myslenie mnie boli
dlaczego twoim jedynym argumentem są inni? bo inni tak nie robią? a latem to huśtawki nigdy nie są mokre i zabłocone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahaha....
Alez wy klotliwe babska jestescie :D Najpierw sie zarly o zdjecia, teraz o mokre hustawki..... A wasze dzieci gdzie w tym czasie? :D Z nosem przy szybie pewnie siedza i czekaja az matka sie przestanie pienic na kafe :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myslenie mnie boli
mojemu dupa przymarzła do huśtawki więć mam luzik do wiosny aż przyjdzie odwilż :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście że powinno sie mieć pisemną zgodę jeśli chce sie publikować zdjęcia np w gazecie albo w książce, w necie też powinno sie mieć zgodę bo administrator może usunąć taką fotkę bez niczego :) ja w ogóle nie wiem co wy macie z tym publikowaniem skoro w temacie w ogóle nie ma o tym mowy :o mam z dziesięć tysięcy zdjęć a jeszcze żadnego nie upubliczniłam i nie zamierzam, a wy zachowujecie sie tak jakbyscie robili zdjęcie już z myślą o wrzuceniu ich na neta i przez to myślicie że inni na pewno też to zrobią. I oczywiście że tamta babka moze zawołać policję, która nie zrobi nic bo nie ma powodu skoro ktoś fotografuje swoje dziecko :p a w sądzie taka sprawa o samo tylko pstrykanie fotek nie ma najmniejszych szans bo do żadnego przestępstwa nie doszło. A od mojego męża pomarańczo proszę się odpieprzyć :) pewnie prawnika widzialaś w tv u Wesołowskiej, więc się nie wypowiadaj na ich temat i na temat tego co kto lubi i umie a czego nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do dzieci na placu zabaw to byłam wczoraj, było ładnie i kilkanaście dzieci sie bawiło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest w ogóle tak jakbyscie chcieli aresztować faceta bo siedzi na ławce w pobliżu placu zabaw :D na pewno pedofil :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
Mylisz się. Gdyby ta babla wezwała policję autorka musiałaby pokazać zdjęcia w aparacie. Tak, czy nie?? A jak znam życie to pewnie policjanci popatrzyli by na autorkę jak na kretynkę i zapytali dlaczego nie pokazała zdjęć bez wzywania policji. I wciaż nie kumam jaki to problem pokazać, ze czyiś dzieci nie ma na świeżo zrobionych zdjeciach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buuba32
wiem, że może to głupie ale tak ludzie wydziwiają z tymi dziecmi, staraja sie, a ja pamietam z podstawowki ze fajnych dzieci w klasie to bylo moze ze 3 sztuki maksymalnie, reszta niezbyt udane w sensie towarzyskim, spolecznym i kazdym innym, moze rzeczywiscie dawniej rodzice za malo poswiecakli czasu albo byli glupi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Być może policjanci chcieliby zobaczyć zdjęcia, ale nie mają prawa przeglądać mojego aparatu na podstawie histerii oszalałej matki i bez zezwolenia :) Mogliby najwyżej poprosić o dobrowolne pokazanie zdjęć im, ale nie histeryczce. Robienie fotek swojemu dziecku nie jest przestępstwem, a nawet ta rozhisteryzowana baba musiałaby przyznać że autorka fotografowała swoje dziecko a jej być może było tłem - czyli gdzie tu przestępstwo i powód do przeglądania aparatu? Żeby jeszcze te obce dzieciaki były ta tych zdjęciach wtedy babsko przynajmniej nie dostałoby kary za wzywanie policji nadaremno :D A gdybym wiedziała że ich nie widać to wylądowałaby w sądzie za obrazę i tyle :) W każdym sądzie miałabym pewną wygraną :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkooooo
mialas racje! a komus wyzej odpisuje, policja spojrzala by sie jak na kretynów rodziców tych rzekomo forografowanych dzieci a nie na autorke hehheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I na pewno ta ochrona w razie "zagrożenia" izoluje chronione osoby a nie dopierdala sie do obcych ludzi w parku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alikiej alinkiej alika
ze tez wpadalas z nimi wogóle w dyskusje! powiedzialabym im krótko i na temat, WON :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatecznie autorka mogła mieć na swoim aparacie zdjęcia porno i nie życzyła sobie, aby ktos obcy je oglądał. :D Ubawiła mnie wizja policji konfiskującej aparat i wytaczającej sprwe w sądzie. Czy ktoś z was wzywał kiedys policję? Ja wzywałam do stłuczki i czekałam godzinę. :o Więc nie sądzę, aby policja przyjechała na sygnale i prędzej autorce albo tej kobiecie lub im dzieciom znudziłoby się siedzenie na placu zabaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ihihiihhih
hihhihhihhhi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×