krótko znam chłopaka, a ma urodziny...

znamy sie naprawde krotko bo niecaly miesiac... ma teraz urodziny. Znam go na tyle ze bardziej by sie ucieszyl z jakiejś oryginalnej niespodzianki niz materialnej rzeczy.. myslalam o tym zeby mu cos ugotowac ( nigdy nie gotowalam wczesniej:O ), jakies winko, film i moze kupilabym mu jakies smieszne bokserki? co myslicie o tym pomysle? i moze polecicie cos prostego i dobrego do ugotowania? ;)

a może połyk?

Bokserek nie polecam. Jesli chodzi o zrobienie czegos ekstra- mysle, ze to swietny pomysl :) Proponuje spaghetti :) Ja mam banalny "przepis". Wszyscy w domu przepadaja. Potrzebny Ci do tego bedzie podwojny filet z kurczaka, przyprawa do kuraczaka, cebula, olej i KONIECZNIE sos uncle bens slodko- kwasny. Zaden inny nie smakuje tak dobrze. Najpierw trzeba poddusic cebulke, na to wrzucasz kurczaka pokrojonego w kostke i wymieszanego z przyprawa( mozesz dac nawet cala bo sos nie jest w ogole slony, moja mama kiedys dala za malo i juz to nie bylo to. Nie zdarzylo mi sie przesolic wiec spokojnie ;)), jak kurczak sie poddusi to wlewasz ze dwa sloki tego sosu i trzymasz kilka minut. Na talerz makaron, na to sos a na to ser. Gwarantuje, ze bedzie zachwycony :) Sama mam niedlugo rocznice slubu i chyba tez to zrobie bo moj maz uwielbia ta potrawe ;) Pozdrawiam i zycze spokojnej nocy ;)

znasz go miesiąc i bokserki chcesz kupić? słaby pomysł, bielizna to coś osobistego, nawet intymnego, nie kupuje się jej mało znanej osobie, nawet jeśli ma śmieszny wzór