boje sie isc do szkoly.. nie było mnie dawno..

ni chodziłam bo caly czas mam taki okres - nie wiem depresji.. nie moge z tego wyjsc za bardzo.. a teraz już musze tam isc i wiem ze pewnie beda mnie opieprzac, a.. ja co powiem ze miałam depresje i nie chodziłam.. to smieszne..

musisz iść. nic się nie bój, ja miałam przeboje różne w szkole. ale im nie warto się tłumaczyć. ile nie chodziłaś. masz zwolnienie?

Też miałam tak samo jak ty. I do dzisiaj na studiach też tak mam. Chyba powinnam wreszcie udać się do psychologa. :(

osattnimi czasy nie byłam dlugo usprawiedliwiłam, ale potem osattnio znowu mnine nie było.. ja wiem pewnie mnie tam już nie nawidza.. tyle ze to nie o to chodzi ze ja wagaruje bo wiecie mam co robic, gdzie chodzic, czy tam chpodze na piwo czy gdzies .. nie.. ja po prostu mam taki beznadziejny okres w zyciu ze nie wiem.. a oni pewnie wszyscy mysla ze wagaruje bo mi sie tak podoba..

w klawisze od samego rana to masz ochotę i wszelka depresja znika leniwa szmato?

nie obrażaj ludzi, zaśmierdły penisie

jak zwykle.. w ogole szkoła jest dla mnie nie bardzo fajnym miejsciem, boje sie tam chodzic, boje sie tych nauczycieli.. i uciekam. zawsze uciekam od problemow..

to musisz się przełamać, bo jeśli Ci się wydaje, że później będzie czas na leniuchowanie i nie wychodzenie z domu po maturce, to zapomnij o porzadnej pracy. wez sie za mordę i do szkoły. konsekwencje trzeba na siebie wziąć. one są zawsze. ucz się, zapamiętaj rade starszych. zebys pozniej nie plakała

Żadne teksty tu nie pomogą. Ja znałam konsekwencje i wolałam je niż wzrok nauczycieli. Ciężko pomóc takim osobom, które się boją.

kto cię nienawidzi? oni nie mają mieć negatywnych emcji tylko oceniać cię za wiedzę, im dłużej nie chodzisz tym więcej do nadrabiania i grozi nieklasyfikowanie ze względu na obecność

dlatego lepiej ogarnij sie dziewczyno. a na piwko i imprezy to sie chodzi jak sie rzeczywiscie ma czas. ty go nie masz, wez sie za ksiazki

szkoła jest również od tego, by pomóc w takich przypadkach. niczego się nie bój, po prostu idź. jeśli czujesz, ze będą mogli Ci jakoś pomóc, może warto porozmawiać z pedagogiem, powinni udzielić Ci wsparcia. nie gryź się już :)

Mialam podobnie, ale bez stresu. Idz i zaliczaj co trzeba,pilnuj limitu do klasyfikacji. Wazne, abys miala opanowany material. ile masz lat?