problem ze ślubem katolika i prawosławnej

Jestem prawosławna Rosjanka, mój ukochany praktykujący katolik Chcemy wziąć ślub kościelny, ale ksiądz powiedział, że to jest niemożliwe, ponieważ prawosławie i katolicyzm to wrogi religii. Nie rozumie tego, uważam, że obie wiary chrześcijańskie i nie powinno to stwarzać problemu. Co mamy robić? Jestem w rozpaczy.

Idźcie do innego księdza.

Spróbujcie gdzie indziej. Czasami niestety jest tak, ze co parafia to obyczaj. Chodzi głownie o to, że taki związek to zagrożenie tego, ze "przeciągniesz go na swoją stronę" No i jeśli będą dzieci..w jakiej wierze zamierzacie je wychować?? Osobiście radziłabym Ci udać się do parafii, gdzie posługują ojcowie jezuici. Z doświadczenia wiem, ze mają zupełnie inne podejście do wielu tematów. Jednak nie wiem, jak będzie z tym. Powodzenia :)

Zwróćcie się się do kurii biskupiej. Tam wam wszystko wyjaśnią.

moja koleżanka jest katoliczką, mąż koleżanki prawosławny (nie wiem czy tak się pisze) ślub mieli 3 lata temu, żadnych problemów nie było ze strony księdza.

Wydaję się mi, że on nawet u biskupa był...

żaden ksiądz ci to nie powie bo to sa klamstwa tylko musisz dostac pozwolenie od swego batiuszki kolega jest prawosławnym i musiał jechac z 600 km do swego domu po pozwolenie

merkaba, proszę Ci, napisz więcej jak to było, kiedy? Czy wzięliście ślub?

jestem katoliczka, a moja kolezanka ma meza prawoslawnego. I wiem, ze slub jest mozliwy, choc jest to "rdoga przez meke" przepisow koscielnych. Katolik musi uzyskac zgode swego biskupa. Co do prawoslawnego - nie wiem. Ale pewnie analogicznie - do swego przelozonego po odpowiednie >"papiery" musi sie udac. No i musicie zdecydowac w ktorej wierze wezmiecie slub, bo nie mozna wziac dwoch - katolickiego i prawoslawnego. Tylko jeden. Znajomi sie poddali i poszli do USC :D

apostazja i ślub świecki

PS. Chyba jest duzo latwiej, gdy jedno z narzeczonych jest nie tyle prawoslawnym wg starego obrzadku, co unita. Ci ostatni podlegaja wladzy papieza, wiec z przepisami w tym wypadku bedzie latwiej.

A ja myslalam, ze to takie same religie tylko roznia sie datami obchodzonych swiat.

historia Polski sie klania ;) religia miala (i chyba wciaz ma, choc ciut mniejszy) zwiazek z polityka, ukladami zaleznosci. A rzadzil w Europie Rzym ;) Unici (greko-katolicy) uznaja dogmaty wg zasad ostatniego soboru, prawoslawni nie. Znalazlam przydatna stronke http://www.cerkiew.pl/index.php?id=prawoslawie zaraz sie sama doksztalce :)

ja tez myślałam, że w zasadzie nie ma różnicy a teraz widzę wielki problem

u Was chyba nie ma kultu Maryi, prawda? A dla nas to prawie jak czwarta osoba Boska ;) Wasze ikony sa "pisane", swiete. Dla nas obraz na oltarzu ma czesciej wartosc artystyczna, niz sakralna. Modlimy sie do Boga, nie do obrazu. U Was ksiadz msze niejako tylem do wiernych. Przed Hostia oczy wiernych zalasniaja trzy "bramy" - samego ikonostasu i otarza za Carskimi Wrotami oraz tego, ze Wasz ksiadz (pop?) stoi tylem do wiernych podczas Podniesienia. Nie myle sie?

tak samo uznajemy Trojce Swieta i dualizm osoby Chrystusa (boska i ludzka - poznal obie). Tyle pamietam...

kasinka, dzięki Ci za link, zaraz poczytam Masz rację- nie ma w prawosławiu kultu Matki Boski a na resztę pytań nic nie mogę powiedzieć, ponieważ nie jestem praktykująca i chodzę do cerkwi ( i do kościoła tez) kiedy mam potrzebę pomodlić się. Przychodzę, pomyśleć, pomodlić się kiedy tam cicho spokojnie, można skupić się. Mój partner praktykujący, dla niego bardzo jest ważny kościelny ślub

prosze bardzo :) ja rowniez z praktyka jestem na bakier. Chyba szybciej agnostyczka ze mnie, niz katoliczka...moze dlatego wlasnie tyle czytam, interesuje sie historia Kosciola, po prostu - szukam odpowiedzi. I mam nadzieje, ze ten nasz Szef z gory jest faktycznie Miloscia, a nie skrupulatnym ksiegowym, ktory kiedys odliczy wszystkie moje odstepstwa od przepisowek katolickiej"normy" ;) w czasach studenckich bylam raz na Watrze (Festiwal Kultury Lemkowskiej), poznalam troche Beskidy i Bieszczady a tam zwiedzilam piekne, stare cerkwie. Szkoda, ze wiekszosc z nich niszczeje.... Zazdroszcze Wam choralnych spiewow podczas nabozenstw. U nas to kiepsko brzmi, o ile nie ma dobrego organisty. Raczej stare babcie slychac, a te falszuja niemilosiernie ;) trzymaj sie, powodzenia zycze i...milosci oraz szczescia na Nowej Drodze Zycia :)

Dzięki, kasinka nie wygląda ta sytuacja różowo dzisiaj był u biskupa i zadzwonił do mnie przez telefon nie zrozumiałam dokładnie o co chodzi, ale rozumie, że nie jest zadowolony z rozmowy

pewnie pietrza problemy...niby wolno wziac slub, ale...i tu seria przepisow :(

może w cerkwi zrzeknąć sie wiary katolickiej i przejść na prawosławną,prawie 70% polaków co pracuje legalnie za granicą i ma płacić podatki na kościół wyrzekło sie wiary katolickiej i o tym jest cisza,ale wpisz w google i poszperaj to znajdziesz

jeszcze parę lat temu nie było problem, myślałam, że i teraz tak jest a może mnie to wydawało się?

Wiecie co, a ja jestem z Podlasia i u nas generalnie nie ma problemów żeby wziąć ślub z katolikiem/prawosławnym.

jestem za wschodniej Polski Mój ukochany nawet u biskupa był na razie nie mamy dozwolenia

Dziwna sprawa. Może po krótce opiszę swój przypadek. W sierpniu 2010 roku, ja prawosławna, wzięłam ślub z chłopakiem katolikiem. W kościele. Ksiądz nie robił nam żadnych problemów. Musiałam tylko przyprowadzić do księdza świadka ( rodzica lub jednego z chrzestnych) żeby poświadczył że zostałam ochrzczona. Nie musiałam nawet chodzić do batiuszki, po jakieś zaświadczenia czy inne dokumenty.

Monika, gdzie to było?

Jestem z Podlasia.

moj maz jest luteraninem i nie miwslismy problemow w kosciele. slub katolickie, troche papierkow, tlumaczen i stres u ksiedza (angielski), ale ogolnie nie bylo porblemow. czy tu chodzi konkretnie o prawoslawie + katolicyzm? to jakas mieszanka wybuchowa czy co????? wspolczuje wam! i zycze powodzenia w walce z katolicka biurokracja. ja juz cos na ten temat wiem.

mieszanka jest z protestantami czyli z luteraninami a nie z prawosławnymi

tez jestem w szoku, nawet do głowy mnie nie przyszło, że coś takiego może być