Czy jest tu jakaś mama ktora robila tort dla swojego dziecka?

Chodzi mi bardziej o dekorację z masy cukrowej niż o sam tort. Miałabym kilka pytań do takiej mamy. Moze ktoś robił taki tort z wierzchem z masy cukrowej i ma doświadczenie chce się nim podzielić?

ja robiłam tort na roczek ale zamówiłam gotowe literki i kwiatki z allegro.

Ale nie dla dziecka-bo dla niej zamawiałam-ale dla nas na kolejną rocznicę. Wierzch zdobiłam takimi pisakami cukrowymi-chyba dr oedkera-straszne dziadostwo. Następnym razem kupię listki i kwiatki w cukierni-ewentualnie listki z białej i ciemnej czekolady.

A nie robiłaś nic z masy cukrowej? Bo ja mam kilka pytań : - czy kupujecie gotową czy robicie? jeśli robicie to z jakiego przepisu? z cukru pudru i żelatyny czy z pianek? a jak gotową to co robicie żeby się dało ją rozwałkować bo ja kupiłam raz gotową i wyrzuciłam była twarda jak kamień i nie mogłam jej rozwałkować. - jak nakładacie ta masę na tort tak żeby nie powstały pęcherze i wszystko się równo pokryło? - co z resztą masy? obcina się czy podwoja pod tort? Nie potrafię zrobić tego tak żeby było gładziutko na dole bo zawsze mi zostaje nadmiar tej masy na "pierścieniu" tortu i wygląda to trochę jak kabzel od butelki. Naciąć ta masę czy z 2 kawałków nałożyć (osobno ten pierścień a osobno wierzch- blat) czy jak to zrobić? I co z resztą obciąż czy podwinąć pod tort? - Na czym się klei ozdoby? Próbowałam na wodzie i na wodzie z cukrem pudrem ale to albo odpada albo roztapia masę i zupełnie mi nie wychodzi. I ostatnie pytanie jak przechowywać taki tort? Bo jeśli go zaniosę do chłodnego pomieszczenia np spiżarka albo lodówka to masa robi się wilgotna i się rozlewa, a jak zostawię w cieple to się popsuje przez noc.

ja raz robiłam. Powiem z mojego skromnego doświadczenia, że dół wychodzi brzydko i trzeba dodatkową dekoracje zrobić na dole (np. z tej masy). Przyglądałam się po prostu zdjęciom w necie. Wafelkowe kwiatki przyklejałam na krem, ale czytałam, że można kupić klej cukierniczy do tego. Masa dość szybko mi zeschła się na wierzchu. Robiłam z tego przepisu: 80 dag cukru pudru 50g glukozy w proszku 4 łyżeczki żelatyny 70ml zimnej wody 3 łyżeczki margaryny olejek zapachowy Zalać żelatynę wodą, odstawić na 5 min, postawić nad parą wodną i mieszać aż się rozluźni, wsypać glukozę, dodać margarynę i zdjąć z kąpieli, dodać olejek i cukier puder. Masa wyszła plastyczna i dobrze się formowała.