Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tymbark wiśniowy

jest coraz gorzej....

Polecane posty

Gość tymbark wiśniowy

Było super między mną a moi chłopakiem, pokłóciliśmy się tydzien temu pogodzilismy się na następny dzien ale od tego czasu jest całkiem inaczej... Wraca zmęczony z pracy, kontakt mamy nijaki, na gg tak jak dzisiaj odechciewa mi się z nim nawet gada c, opryskliwy, łaskę mi robi ze mi odpisze, bez humoru, temat się nie klei, sam wprowadził mnie w taki humor jaki ma. Boje się że ja tego nie wytrzymam długo, powstrzymuje się ostatkiem sił by mu czegos nie powiedziec, ale nie chce wstrzynać kłótni, smutno mi że nawet ze mna nie chce rozmawiac i rozmawia bo musi.... Czuję że nasz związek się rozleci wcześniej czy pużniej Co zrobić by tak się nie stało? Jak zmienić naszą sytuacje, polepszyc... Dzisiaj poczułam się taka niechciana.... Dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak zwykle......
nie odzywaj sie do nigo, daj mu odpoczac... jak zateskni to sie sam odezwie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymbark wiśniowy
boje się że jak tak postąpie to będzie jeszcze gorzej, bo wiem że wraca z pracy zmęczony późno bo pracuje dośc długo, bedzie miał do mnie pretensje że jeszcze do tego ja robie akcje z tym, chciaż wiem jak wygląda sytuacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymbark wiśniowy
jest mi smutno teraz po tej dzisiejszej rozmowie, czuje że wpadam w dołek, że sama sie nakrecam... wmawiam sobie i zaczynam mysleć dlaczego tak jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymbark wiśniowy
troszke w życiu przeszłam i obawiam się że nie bede potrafiła zawalczyć o ten związek, że bede wolała zostawić tak jak jest, rozstać sie niż walczyc... bo nie chce nokogo do niczego zmuszać, nawet jeśli miałam cierpiec to jest najgorsze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymbark wiśniowy
nikt się nie odezwię, nikt mi nie doradzi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz wisnowke???
Napija sie ..najlepsza ta z wisienkami nasaczona spirytusikiem mmmniamm..a koles? daj mu wolne:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymbark wiśniowy
wolne a co potem? ja też potrzebuje rozmowy, przytulenia, miłego słowa, po prostu jego żeby był, a ostatnio go nie ma. nie mam sama bym sie napiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to masz prawidłowe podejście ,że nic na siłe bo jak bedzie na siłę to facet dopiero ucieknie Może jest po prostu zmęczony i zdołownay pracą dlatego nic mu się nie chce...... może nic sie za tym nie kryje tak ot po prostu meeeega zmęczony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymbark wiśniowy
no tak raczej jest przmęczony praca, ale nic z tym nie zrobi... bo nie chce a ledwie żyje ja to rozumiem, nie nalegam ani na spotkania nie mam pretensji ale tak sobie mysle ja tez jak jestem zmeczona to chwila z nim rozmowy nawet na gg daje mi takiego kopa, odskocznia, nie myśe o problemach o tym ze jestem zmeczona, staram sięodciąć i byc soba a on... no nie wiem wiem jedno że powoli zaczynam sobie wkrecać różne rzeczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×