Boję się zaprosić dziewczynę do domu.

Najpierw to bym pogadała z mamą o jakieś zamianie pokoi bo sytuacja jest chora. O ile miałeś powiedzmy jako 10 latek to mogłes sobie pozwolić na mieszkanie z babcią o tyle 16 letni chłopak raczej powinien mieć swój kąt. Ja bym zrobiła tak: księżniczka siostrunia jak tak chce to dostaje pokój ale mały, babcia z mamą idą do dużego pokoju a Ty dostajesz kuchnie albo zamiast z babcia idziesz mieszkać do dużego pokoju z siostrą a mama nie będzie musiała spać w kuchni tylko idzie do babci. Lepiej brzmi jak sie ma pokój z rodzeństwem niż z babcią :O

Mamy nie ma caly dzień siostra napewno się nie zgodzi bo nawet nie da mi filmu obejżeć tlyko wróci do do domu na wejściu mnie wywala;/ A babki się raczej niepozbędę kuchnia wsumnei cały dzień wolna ale głupio mi ją gościć koło lodówki lób czegoś;/

A babcia do tej kuchni nie pojdzie jak ją poprosisz?

Moim zdaniem z siostrą też mieszkać nie powinien - jako jedyny w całym tym stadku jest facetem. Z babcia w pokoju faktycznie jest dziwne, jak Ty się onanizujesz autorze? Budzisz z porannym wzwodem? Itd... To on powinien mieszkać sam w małym pokoju, siostra z babką, a matka w kuchni skoro lubi.

"głupio mi ją gościć koło lodówki lób czegoś" A czemu? Fajnie właśnie. Mnie kiedyś chłopak zaprosił do domu, siedzieliśmy w kuchni a on zrobił mi gofry. :) Bardzo miło to wspominam. Zaproś ją nawet do tej kuchni i zrób coś prostego ale fajnego do jedzenia np. tosty.

Siostra jest porąbana ciągle awantury tylko robi chociaż i takma własny pokój. Co mi po tym że babka pójdzie do kuchni jak i tak żeby dojść do mnei mija się kuchnie itd. W pokoju jest ciasno ledwo rpzejść się da. Poprostu masakra. Babcia i tak ledwo się trzyma ma 87lat i cały dzień przeleży. Ewentulanie wstanie coś zje i śpi. (jest niewidoma). Jak babci nie będzie będę miał swój pokój. Jednak bym wolał żeby była bo jest bardzo fajną osobą. Poprostu masakra w tym domu;/

Mam gofrownice to spokojnie mogę zrobić ;p To by było nawet fajne. Ale jak wejdzie siostra? Tylko mnie mija już awantury robi. CO robisz? Zostaw to? Spierd....j gówniarzu;/ Nie znosze jej.

No to mam pomysły takie: 1. zaproś ją, siedźcie w kuchni, zrób jej coś fajnego do zjedzenia (zaplusujesz u niej) 2. siostra na pewno nie siedzi przez cały czas w mieszkaniu, pewnie czasami w weekend wyjdzie gdzieś. Więc gdy tylko będziesz o tym wiedział, to zaproś tę dziewczynę i siedźcie u siostry w pokoju 3. zaproś dziewczynę tylko na chwilę, powiedzmy 15 min, żeby było odbębnione że ją zaprosiłeś, a potem wyjdźcie gdzieś 4. poczekaj aż będzie cieplej i siedźcie sobie w ogródku na ławce

"Ale jak wejdzie siostra? " A siostra wciąż jest w domu? Nie uczy się, nie pracuje? Przecież musi wychodzić czasami.

Siostry pokój odpada wieczny burdel. Jak bede wiedział że gdzieś wychodzi siostra np an wekend to ją zaproszę. A jak będzie cieplej pod drzewkami można posiedziec.

ja kiedyś byłam "taką dziewczyną" i chłopak wstydził sie mnie zaprosić, a miał swój pokój. po wielu miesiącach wygarnęłam mu, że nie wiem po co mówi, że chce być zawsze ze mną jak wstydzi sie mnie zaprosić do domu i tak nie kupi willi, aby mi pokazać, gdzie on mieszka! i ma być sobą a nie kogoś udawać. po kilku razach się przemógł. teraz wciąż u niego przesiadujemy :p to, że mam ładniej w domu, nie oznaczało dla mnie, że nie możemy się spotykać, albo ma się wstydzić. zresztą po jego opowieśiach, o wiele gorzej sobie wyobrażałam :)

nie zapraszaj jej do pokoju siostry. ja na miejscu Twojej dziewczyny wolałabym wersje, że będziecie siedziec w kuchni. uszykuj jakoś ładnie stół. zrób np te gofry, posiedzicie i tam pigadaciue. a skoro matka spi w kuchni to jest tam coś do leżenia, wiec tam mozecie sobie wygodnie uśiąść. a latem siedzcie w ogrodzie!

A jak przyjdzie Posiedzimy chwilkę to mam się zapytać czy jest głodna? Może zrobimy pizze albo gofry lób coś? Czy siedzieć cicho i czekać aż coś zaproponuje? Jak byłem u niej to siostra poszła do pokoju brata. A my byliśmy sami. Ona przyniosła herbatę i ciastka a potem jej mama rosół. I wszyscy wyszli. Siedzieliśmy, śmialiśmy się i oglądaliśmy tv. U mnie raczej nie wyobrażam sobie takiej frajdy. Bo sparalizuje mnie wstyd ;/

Jak zapytasz czy jest głodna to na 99% powie że nie. Może od razu powiedz, że zapraszasz ją na gofry/pizzę ? Pamiętaj że jeśli ktoś wejdzie (mama, siostra), to przestaw tej osobie swoją dziewczynę.

To jak będziemy spacerować to zapytać się czy wpadnie do mnie np jutro na gofry? To moja pierwsza dziewczyna i bardzo ją lubię.

Tak.

lób:( PISZE SIE LUB

Siostra powinna miec przedzielony pokoj i powinno tam byc mce dla ciebie a mama z babcia. A nie , chlopak 16lat z babcia a mama w kuchni? Kupcie ścianki dzialowe albo drzwi przesuwne i zamontujcie w duzym pokoju.

no właśnie, pokój siostry powinnen być na pół, jedna połowa ona, a druga mama z babcią. nie pytaj czy jest głodna, bo powie, że nie. powiedz jej np "może wpadniesz do mnie jutro(w piątek/sobote-czy tam kiedy planujesz) na gofry? co prawda ja mam pokój z babcią, która wciąż śpi, więc wygodniej byłoby nam w kuchni" ja pewnie bym się zdziwiła gdybym to usyłasza, że w kuchni, no ale skoro masz pokój z babcią, to trudno. bądz szczery!!! najwyżej powiedz kilka razy, ze ci głupio, ze ona ma ładnie a Ty tak biednie czy coś (jesli tak sądzisz) badz szczery! a jesli wolisz pizze, to zrób pizze. ale pewnie wolisz kupną, wiec lepsze będą gofry, zrobisz wrażenie na niej kup jakieś dzemy, albo owoce, bitą smietane itp herbate albo kawe, sok. wszędzie moze być miło!!! :) a jesli ktos przyjdzie to powiedz "mamo, to jest Kasia, a to moja mama"

albo razem mozecie zrobić tą pizze! kup wszystkie produkty z przepisu i razem zrobicie ciasto itp, wtedy bedziecie miec zajęcie. ciasto, czekanie aż wyrosnie, upiecze się, jedzenie, to zajmnie wam kilka godzin. chyba, że masz mniej czasu, to lepiej gofry. albo sam zrób ciasto i ona przyjdzie już aby położyc składniki na ciasto :)

Ma na imię Karolina ;p Jak wcześniej wspomniałem powinno być tak jak napisał\a bubasuba scianka działowa i już ale siostra jest głupia. Niechcę miec z nią nic wspólnego. By mnie tam zagryzła ;/

Jak tata żył to ja miałem tam pokój z tatą. Mama z babcią w małym a siostra w kuchni. Babcia i tka prawie nigdy z pokoju nie wychodzi, mama w pracy tata w pracy to ja miałem swój kąt i ona. Jak tata umarł odrazu mnie zaczełą wyzywać. Uprzykrzać życie, i robić ciągle na złość. Mama tak postanowiła i powiedziała że będzie lepiej ale tka nie jest ;/

Nie rozumiem: jak to mama śpi w kuchni?

Normalnie. W kuchni jest łóżko na którym śpi.

Normalnie. W kuchni jest łóżko na którym śpi. A ja swój kąt mam jedynie poza domem. 3 komórki łącnzie wielkości domu leża narzędzia itp. Zazwyczaj tam przesiaduje ale tam napewno jej nie zaprosze.

jestem dziewczyną :) ścianka ścianką, ale teraz nagle wciągu paru dni jej nie zrobicie, więc dziewczyna przyjdzie przed postawieniem ścianki. skoro w kuchni jest lożko, to mozecie tam wygodnie posiedzieć. jest też telewizor, komputer albo masz laptopa? jesli tak, to jest jak w pokoju!! olej siostre i ciesz się, że masz dziewczyne! macie kuchnie! :)

Nie mam laptopa. W kuchni nie ma komputera i tv. Komputer i tv stoi u mnie a u siostry wiekszy tv i nowszy komputer =(