Chciałabym mieć dziecko a się ciągle nie udaje.

Jutro minie 5 lat jak się staramy :( i ciągle się nie udaje :(

a macie zrobione badania? jestes pod opieka lekarza?

tak mamy wszystkie możliwe badania zrobione, od 2 lat pod opieką kliniki :( 3 razy podchodziliśmy do inseminacji, 2 do in vitro nie udało się ani razu :( najgorsze że nie ma określonej przyczyny czemu się nie udaje

jezeli nie ma konkretnej przyczyny jak np. brak jajowodow czy brak zywych plemnikow to moze wyjedzcie gdzies na dluzszy urlop? moja kolezanka probowala 7 lat az pojechali na urlop i zaszla w ciaze:)

my co rok wyjeżdżamy na urlop więc to raczej nie pomoże :(

masz owulacje wogole? wiesz kiedy? ja mialam 2 in vitra wiec wiem z czym sie borykasz :(

zgadzam się z jedną z powyższych opinii tj jeżeli nie można znaleźć przyczyn medycznych "problem" często leży w psychice. urlop może wydawać się banalną radom ale czasem tak jest że im bardziej człowiek się stara i chce tym gorzej wychodzi... wiele jest przypadków kiedy kobieta w ciążę zachodzi po adopcji kiedy nie skupia się na poczęciu dziecka a na jego wychowaniu... powodzenia :-)

wiem kiedy mam owulację, wcześniej chodziłam długi czas na monitoring, wszystko ładnie rosło, pękało a mimo to ciąży brak :( teraz od stycznia przestałam chodzić na monitoring bo po prostu miałam już dość tego. Najgorsze, że próbowaliśmy luzować na wakacjach imprezowaliśmy, kochaliśmy się po pijanemu jak wariaci, odpuszczaliśmy obilczanie dni płodnych,szliśmy na żywioł i zero efektów. Jestem tym przybita :(

przykro mi :( wiem ze latwo sie mowi komus zeby sobie odposcil na pewien czas ale niestety sie nie da. ciage sie o tym mysli i co miesiac czekasz zeby okres nie przyszedl...... moze idz na akupunkture? moja znajoma miala 2 sztuczne zapl. bez skutku. potem poszla w warszawie na kilka sesji akupunk. i przy 3 podejsciu zaskoczyla z blizniakami :) wiele kobiet mi mowilo ze podobno pomaga. nie tylko relaksuje ale wplywa pozytywnie na ukrwienie organizmu i na sluzowke macicy

Bardzo Ci współczuję, nam za 1 razem się udało i gdyby się nie udało to już bym myślała że ze mną jest coś nie tak, twoje 5 lat starań dawodzi na to że masz potężną wiarę i cierpliwość i brawo tak trzymaj, będę się za Ciebie modlić aby Wam się udało, równiez się módl Bóg Wam wkońcu da dzieciątko :)) zobaczysz :)) Nie martw się będzie dobrze, nie myśl o tym, wiem ze się nie da, ale spróbuj trzymam kciuki za Was, może za miesiąc napiszesz że po 5 latach się wkońcu udało tego Ci bardzo życzę :))