szkodliwe slikony w odżywkach do włosów

natknęłam się na tą informacjeo slikonach dziś: " Silikony to oleiste substancje ktore powlekaja wlosy, dajac iluzje zdrowego blysku. Dla przesuszonych wlosow wydaja sie magicznym skladnikiem. Problem jest w tym, ze wiekszosc nie rozpuszcza sie w wodzie i niektore moga byc usuniete tylko za pomoca silnych detergentow, ktore jednoczesnie usuwaja resztki sebum powodujac, ze wlosy staja sie jeszcze bardziej suche i sianowate. Na pomoc przychodza wtedy odzywki z silikonami...i kolo sie zamyka. Jezeli silikony nie zostana usuniete, z czasem prowadzi to do ich "budowania" na wlosach, ktore wtedy staja sie przyklapniete i trudne do ulozenia. Taka silikonowa warstwa zapobiega tez przenikaniu skladnikow nawilzajacych. Ja mam wiekszy problem z silnymi detergentami (ammonium, lauryl i - w mniejszym stopniu - laureth sulfate) niz z silikonami. Trzymam sie z daleka od silikonow, ktore moga byc usuniete tylko przez silne detergenty. ROZPUSZCZLNE W WODZIE -dimethicone copolyol -lauryl methicone copolyol -hydrolyzed wheat protein hydroxypropyl polysiloxane -kazdy silikon z PEG na poczatku NIEROZPUSZCZALNE W WODZIE, LATWO USUWANE ZA POMOCA LAGODNYCH SZAMPONOW (np. na bazie coco betaine) - amodimethicone ( ktory czesto jest laczony z trideceth-12 i cetrimonium chloride co jeszcze bardziej ulatwia zmywanie) - bardzo fajny silikon -dimethicone -dimethiconol -beheonoxy dimethicone -phenyl trimethicone NIEROZPUSZCZALNE W WODZIE, CIEZKO USUWANE PRZEZ LAGODNE SZAMPONY (trzeba szampon zostawic na pare minut) -simethicone -trimethicone WYMAGAJACE SULFATES DO USUNIECIA - lepiej sie od nich trzymac z daleka -cyclomethicone -cyclopentasiloxane -trimethylsilylamodimethicone - trimethylsiloxysilicates " o slikonach w odżywkach słyszałam od dawna ale nie wnikałam w ten temat. Czy wy znacie jakieś typowe marki na rynku które stosują szkodliwe slikony? ja zawsze używam odżywek do spłukania. w domu mam na razie szampon elseve Loreala, odżywkę do spłukania też loreala tą żółtą i czarną odżywkę gliss kur, przejrzałam ich składy i jakoś nie dopatrzyłam sie szkodliwych slikonów, chyba że le sprawdziłam. Czy macie jakieś doświadczenie w tym temacie, jakich marek , produktów radzicie się wystrzegać, a jakie polecacie jako takie - bez szkodliwych składników?

JUż dawno to odkryłam, jednak na tymn forum cięzko komuś przyswoić tak oczywiste fakty :P

Używam tego samego szamponu i odżywki ale w czerwonej butelce. Mam już naturalny kolor, znacie jakieś dobre szampony i odżywki do włosów nie farbowanych i cienkich takie żeby wlosy ładnie się błyszczały? Proszę o pomoc:)

We wszystkich tych reklamowanych marakach są szkodliwe związaki. Szukaj ziołoych, naturlalnych odzywek i szamponów. W rosmanie podobno można za groszę nabyć swetna linie naturlanych kosmetyków do włsów, niestetyy nie pamietam nazyw.

niestety zawiera silikony ja widziałam w rosmanie taką odżywke nie pamiętam juz jaką i na niej właśnie pisało, ze nie zawierało silikonu.

tutaj jest jeden z nich za chwilke poszukam tych o ktorcyh pisałam :) http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=43224

"Ava Eco Linea posiada certyfikat ECOCERT. Poza tym, w sklepach ze zdrową żywnością najczęściej można dostać kosmetyki ekologiczne z certyfikatem ECOCERT i BDIH, takich firm jak Lavera czy Logona. Flos Lek wypuścił linię kosmetyków ekologicznych też z certyfikatem ECOCERT. Drogerie Rossmann wprowadziły niedawno kilka produktów z serii Alterra - posiadających certyfikat BDIH. Są niedrogie i łatwo dostępne. Jednak największy wybór kosmetyków naturalnych jest w sklepach internetowych. "

A co myślicie o szamponach z apteki? A i mam jeszcze takie pytanko czy maseczka z żółtka jajka jest dobra na wlosy nie farbowane?

ja używałam raz szampon joanny z apteczki babuni - skrzyp polny. przyznaje że wydawało mi się że włosy mniej wypadają i szampon nie był zły, ale po jakimś czasie miałam wrażenie że włosy , szczególnie na końcach są coraz bardziej szorstkie i suche, mino stosowania odżywki. słyszałam tez że dobrymi szamponami są szampony dla dzieci. bambino - nie polecam , bo wysusza okropnie, ale jonson & jonson nie są złe. tylko tez miałam jakby wrażenie że po dłuższym czasie włosy są coraz bardziej suche na końcach. Ale możliwe że wrócę do szamponu dla dzieci

ja uważam że 200ml za 9 zł to wcale nie jest tak tanio, szczególni jak ktoś dość często myje włosy.

No właśnie bo te z apteki i dla dzieci bardzo wysuszają. Szukam takiego szamponu do włosów nie farbowanych co nie będzie wzruszał włosów, tylko lekko nawilżał ale bez tych właśnie sylikonów itp.

Wysuszał*

polecam szampon Natur Vital- granatowa butelka dostępny w sieci natura. jest cudowny

http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=32235 o ten

dawniej kobietki myły włosy w rzece lub szarym mydłem , płukały w occie i miały grube , długie włosy. Ale wiadomo miały owiele więcej minerałów i witamin w naturalnym jedzeniu.

jakośc wody też ma znaczenie. Kluczowe jednak chyba geny.

nie tylko w odżywkach, ale także w szamponach. ale co w nich niby szkodliwego?! otóż nic. wystarczy raz na jakiś czas użyć czyszczącego szamponu, żeby zapobiec nadmiernemu nagromadzeniu silikonów na włosach i tyle. nie ma sensu demonizowanie czegoś co de facto szkodliwe nie jest i unikanie silikonów za wszelką cenę, mimo że produkty bez nich robia wam na głowie suche matowe siano.

ttaaa nie jest szkoodliwe :-o te substancje w szamponach to ropa,substancje rakotwórcze. A ten niebieski szapon wyzej tez ma cała liste dzidostwa w składzie.

http://www.jaworek.net/kosmetyki/czarne_owce.php

za to ja nigdy nie ufałam tym jedwabiom do włosów. owszem włosy wyglądają po nich ładniej , ale zdrowsze raczej nie są.

http://ekonsument.pl/a719__wszechobecna_ropa_naftowa_.html