Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość viki55

SEX SEX

Polecane posty

Gość viki55

Szukam tu na forum porady a moze tylko oceny tego co robie ze swoim zyciem. Dlaczego tak postepuje..sama siebie nie rozumiem. Ale od początku ... byłam z facetem 6 lat wspólny dom, praca i cudowny sex. Było pieknie ale wszytsko zaczęło sie psuc. Chciałam odejsc ale on mnie ubiegł. Rozstalismy sie 5 mcy temu . On znalazł sobie nowa kobiete , a ja wróciłam do swojego domu . I teraz czasem spotykamy sie ale nasze spotkania kończą sie szalonym seksem. Nie rozmawiamy o Nas bo nas juz nie ma. Ale sex nas ciągnie do siebie. Nie jestesmy sobie obojętni ale nie ma takiej rozmowy aby wrócic do siebie. Co mam dalej robic? Czasem załuje tych spotkac i mam wyrzuty sumienia a potem chce znów go zobaczyc on zreszta tez... takie zycie na krawedzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makal
mam identycznie z moim bylym nie jestesmy 4 miesiace ze soba nie mamy nowych partmerow ale zdarza nam sie raz w miesiacu seks cudowny seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viki55
POwiedz mi jak sie czujesz po tym... czego oczekujesz Myslisz ze to miłośc do tego faceta? czy tylko ten cudowny sex.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makal
ja nadal cos czuje nie wiem jak on ale ja takto zalezy od sytuacji jezeli ja podejme decyzje napisze mu ze chce seksu spotkamy sie pokochamy to jest ok ale raz byla sytuacja ze bylam u Niego i wyszło spontanicznie to miałam wyrzuty sumienia bo nie planowałam tego gdy planuję jest ok to moze dziwne ale tak jest wiem ze tak pewnie bedzie do momentu gdy sobie kogos nie znjade nowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viki55
Ale wiesz , ze wten sposób niszczymy siebie. Bo Ci faceci kochaja sie z nami i nic wiecej. Oczekujemy chyba ze ten sex cos zmieni. Ja tez nie mam nikogo... chociaz próbowałam z kims innym ale mysle wciąż o swoim byłym. czas cos postanowic... i zacząć życ swom życiem... ale czy damy rade?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezczyzna swiadomy
Czytając was, ogromnie sie ciesze, że mialem to szczescie trafic na MĄDRĄ kobietę uff :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makal
nie ja nie licze ze seks cos zmieni ja sie z nim bzykam po kumplowsku nic wiecej chce go upodlic tak jak on mnie ranil ja ranie jego seks wygladac bedzie od dzis chlodno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makal
mezczynz asiwadomy gratulujemy kobiety ale nie musisz nas obrzac ja jestem duza dziwczynka wykorzystuje jego tak jak on mnie to ze czuje cos doniego nadal nie znaczy ze chcialabym z nim byc bo nie chce ma mnustwo wad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viki55
To nie jest wyjscie z tej sytuacji.... sex tylko dla sexu.... a potem co....wyrzuty, satysfakcja.... ból czy poprostu NIC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezczyzna swiadomy
No to w czym problem? bo nie kumam? Rób tak dalej, przecież jestes dużą dziewczynką i ten stan rzeczy Ci odpowiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makal
i tak bede robic korzystac z Niego zwyczajnie brak gdy będzie mi potrzebny odpychaćgdy już nie proste zycie proste warunki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makal
viki ja z bylym mam staly kontakt zakupy gotowanie wspolne wyjscia i raz na miesiac sex :) serio to jest raz na miesiac heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viki55
Moze to jest wyjscie brac i tylko brac... ale w moim przypadku wchodza tez uczucia. Kocham sie z nim ale wiem ze jest z inną....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viki55
co mam robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makal
olac go niech bzyka tamta chuj jeden no moj to jest sam wiem ze sie z nikim nie spotyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viki55
wiem , ze powinnam go olac... ale w srodku w moim sercu On wciaz jest. Jest złym człowiekiem. Wiesz On rozwiódł sie dla mnie a ja zrobiłam to samo dla niego..a teraz okłamuje inna kobiete tak jak mnie....czasem mam ochote zniszczyc Go....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chemia potrafi zatruć życie. Nie tylko przez spożycie przemysłowej soli jako jadalnej. Także przez pożycie z mechanicznie kopulującym facetem jako regułą. Co innego jednorazowe zapomnienie się z byłym po latach związku, a co innego regularne spotkania, które są zwyczajnym przyklepaniem własnego statusu kochanki z wyrzutami sumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viki55
Jak więc go ukarac za to co zrobił z moim zyciem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viki55
Ma nowy związek a jest nie uczciwy w stosunku do tej kobiety.... czasem szukam zemsty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Chciałam odejsc ale on mnie ubiegł" Skoro tak, to odejście Tobie też odpowiadało. I tego się trzymaj, że odejście było dla Ciebie dobrym posunięciem. Nieważne kto odszedł, ważne, że związek nie istnieje. Za co więc chcesz się mścić? Za to, że właściwie zrobił Ci przysługę? Ucięcie kontaktów to jedyne rozwiązanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odechciewa mi się mieć stałej partnerki jak to czytam... Współczuję Waszym nowym partnerom jeśli Wy musicie spotykać się ze swoimi byłymi dla seksu.. Co to sentyment? Przywiązanie? Makal Ty jesteś w porządku bo nie macie innych partnerów więc możecie siętak zachowywać. Viki Twój były to szmaciaż bo ma partnerkę i bzyka sie z Tobą. Dobrze, ze masz wyrzuty sumienia z tego powodu i próbujesz coś zmienić, zacząć żyć nowym życiem. Ja bym chyba pierdolca dostał, jeśli związał bym się z kobietą i ona wzdychała by nadal do byłego i "bzykała się po kumplowsku" tylko dlatego bo ma do niego słabość. mezczyzna swiadomy pewny jesteś na 100%? :-) niejeden dałby sobie rękę za to uciąć i by już nie miał tej ręki hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viki55
Tak chciałam odejsc bo odkryłam ze jest nieuczciwy... ze flirtuje z innymi kobietami.... a teraz robi to nadal tylko ze ze mna. I historia sie powtarza... chce mu zadac ból.. chce zeby nie był tak pewny ze zycie mu sie pieknie układa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego nie możesz sobie nowego partnera? Skąd u kobiet ta skłonność do zemsty? "chce mu zadac ból.. chce zeby nie był tak pewny ze zycie mu sie pieknie układa... " Poco ??????????????? Wytłumacz mi to. Przecież oboje chcieliście od siebie odejść? Chciałaś odejść z tego powodu, że flirtuje z innymi kobietami? A teraz robi to z Tobą? Pisałaś, że ma nową stałą partnerkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda pakerka
Sypiając z nim raczej mu bólu nie zadajesz, chyba że lubicie s-m Szanuj się panna i nie rób innej tego, czego sama nie chciałabyś doświadczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"chce mu zadac ból.. chce zeby nie był tak pewny ze zycie mu sie pieknie układa..." :):) Układa mu się, bo ma żonę i kochankę w postaci byłej żony? A czyja to wina, że mu sie tak układa? Księdza proboszcza? Przestań się z nim spotykać, to będzie miał gorzej niż pięknie. Albo nie narzekaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viki55
Dlatego chce mu dokuczyc bo zniszczył wszystko co kochałam... zniszczył mnie. A teraz napawa sie szczesciem z inna która juz na poczatku zdradza... Takich facetów trzeba karac... a ta jego nowa nic nie wie jaki to facet... co ja czeka ... chciałabym aby dowiedziała sie o tym i go zostawiło... zeby wreszcie zrozumiał ze nie mozna tak bezkarnie niszczyc innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm... może i masz rację jeśli dłużej sie nad tym zastanowić i postawić się w Twojej sytuacji.. A z jakiego powodu Cię rzucił jeśli można wiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hffffffffffffn
Co? chcesz go upodlic i sie zamescic sypiajac z nim? Glupich tu szukasz? Facetowi jest na reke, ze mu dajesz, to zadna kara dla niego ! Zwlaszcza, ze ma kobiete i nie rzucil jej po takim cudownym seksie z Toba. Cos mi sie wydaje, ze Ty liczysz na to, ze on ja zostawi. Nieudolnie sie tlumaczysz. Myslisz, ze on szacunek ma do Ciebie? NIE MA-skoro widzi, ze mu tak latwo do rozpora sie dobierasz. Jemu krzywdy tym nie czynisz, co najwyzej sobie. Miej honor, odetnij sie od niego, znajdz kogos-moze wtedy cos zyskasz, tzn. moze jemu serce drgnie, ze cie stracil juz na zawsze. A w obecnej sytuacji podajesz mu swoja dupe na tacy. Przemysl to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viki55
ha ha dobre pytanie ja tak naprawde to nie wiem... zarzucił mi ze zbyt wiele we mnie temperamentu , emocji i ze oboje meczymy sie w tym zwiazku... a tak naprawde to juz spotykał sie z ta nowa. Mieszkalismy razem a on kłamał i mówił mi ze dobrze ze jestem.... ha ha .. a ja czułam ze kłamie. Próbowałam z nim rozmawiac .. ale zawsze wymigiwał sie...Dzis wiem ze powinnam odejsc juz dawno ale co poradzic na miłośc... czasem kochamy złych mężczyzn.. a potem płaczemy nad soba. Chce zaczać od nowa ale nie umiem zapomniec tych dobrych chwil spedzonych razem .... A zemsta moze pomoc mi w tym nowym zyciu .. juz bez NIEGO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hffffffffffffn
Mozesz sie okreslic? Piszesz, ze chcialas go zostawic, ale cie ubiegl. wiec nie chcialas z nim byc. A za chwile dodajesz, ze go kochasz i on wszystko zniszczyl... A moze chodzi ci o zraniona dume, ze to on puscil Cie w trabe pierwszy? nie mozesz tego zniesc, wiec glupie zemsty wymyslasz albo co gorsza, liczysz, ze tym sposobem wroci do Ciebie. Bo na pewno lyso ci sie zrobilo, gdy to on Cie zostawil. Sluchaj rad, a nie ciagle to samo piszesz. Powtorze po raz ostatni-nie ranisz go, dajac mu dupy ! A i pamietaj, jesli powiesz jego kobiecie, ze z nim sypiasz, to nie tylko rozwalisz jemu zycie, ale i jej. Chociaz w sumie, ja bym chciala wiedziec, ze facet mnie zdradza. Jesli to zrobisz, to powiedz szczerze-bedziesz z siebie dumna? Zeby jeszce w swiat nie poszla opinia o tobie przy okazji-ze dupodajka jestes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×