Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość basiiika

...ty......sam jestes **** ty...

Polecane posty

Gość basiiika

Opowiem wam sytucję z moim mężczyną... Gdy nie zgadzam się z jego zdaniem on zaczyna się zachowywac agresywnie, ja staram się zachować zimną krew (tłumaczę ,że każdy ma prawo robić sobie jak chce i każdy ma prawo mieć swoje zdanie itp.) ale takie argumenty do niego nie przemawiają !! -zaczyna się do mnie wydzierać (lecą słowa typu zamknij się, księżniczka od siedmiu boleści i różne inne niemiłe rzeczy) wtedy ja też wybucham i zaczynam go obrażać tak samo jak on mnie :( nie chce tego ale nie pozwolę sobie wrzucać :( Miałyście tak kiedyś? Jak przemówić mu do rozsądku gdy "kultura" nie działa? Przecież nie będziemy się tak wyzywać od najgorszych to jest jakaś paranoja..... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basiiika
Mówicie ,że nie da rady zmienićzachowania drugiego człowieka? Dlaczego wszystko musi siękończyć na jakiś wyzwiskach......ale z drugiej strony nie mogę sobie pozwolić "wrzucać" .A ja mam taki charakterek ,żę oko za oko ząb za ząb :P Nie tak to powinno wyglądać...... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×